Silka + aero + dieta = redukcja?

a jak by włączył do diety arbuza ????
ps
jak cie to przerasta to jestes słaby psychicznie .pokaz nam ze dasz radę .

Hehe dam rade, tylko mnie wk***wia, ale przezyje. Szukam tylko sposobu na latwiejsze dojscie do celu.

Co do fotek - nie ma duzej roznicy niestety. Na fotce po lewej to dawne zdjecie, a po prawej fotka z dziś

http://img135.imageshack.us/my.php?image=beztytuukm6.png


PS: co do posilkow oszukanych to ostatnimi czasy cała moja dieta jest oszukana, codziennie jem cos innego bo ciezko wytrzymac...

Zmieniony przez - GG1992 w dniu 2008-06-18 21:47:41

Może sobie nawet tego arbuza włączyć na jakiś czas żeby mu było lepiej psychicznie.
Ok, jest dobrze. Nawet się nie obejrzysz jak ten rok zleci, jak zleci bf i jak wzrośnie Twoja wiedza o tym wszystkim

No, ale to normalne jest ze w miesiac z taka iloscia cwiczen i obcieciem tyle kcal nie ma efektu wizualnie? Wiem, że bf spadł o 6% ale poza tym nie ma różnicy...

Kiedy ostatnio zrobiłeś cięcie z kcal?
Co do diety, może ułóż dietą na 6 dni? (niedziele wolna)?

Nie no, ułóż tą dietę na 6 dni w każdym dniu dawaj inne produkty ale aby btw/kcal w ciągu dnia mniej więcej się zgadzały.
Mam pewien pomysł, ale potrzebuję tutaj kogoś by upewnić się czy pozytywnie myślę.

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2008-06-18 22:12:08

Szczerze mówiąc to nawet mi się nie chce zmieniać tej diety już... Wytrzymam jakoś, pewnie ta załamka minie niedługo. Nie wprowadzajmy zmian

Nie chce Ci się leniu układać
Jeśli będziesz 'oszukiwał' pamiętaj o warzywach, pełnowartościowym białku i jak najmniej przetworzonych węglach.

No właśnie, co do węgli - zaszkodzi jak zjem zamiast ryżu/ziemniaków po treningu bułkę? Ostatnio nie wytrzymałem i wszamałem dwie I się zastanawiam czy to w miarę znośny zamiennik. Wogóle - z dwojga złego to lepszy chleb biały czy bułka kajzerka?

Skalar wydaje mi sie ze masz racje co do tej diety... ja robie sobie co jakis czas "wolne" i jem roznego rodzaju wygibasy np pizze ale to co jakis czas.

Moje zdanie jest takie: mozesz sobie odpuscic ten jeden dzien w tygodniu tylko zbytnio nie szalej:) pozdro

No problem w tym że jak ja mam taki "okres" jak teraz, to jeden dzien w tygodniu przerwy powoduje, że z jednego się robią dwa, z dwóch trzy i jak mocno się nie wezmę za siebie to oleje diete. Dlatego na razie muszę przetrwać, a potem będę spokojnie sobie jechał dalej na tej diecie Damy rade

Spadam spac, narazka, panowie

Zmieniony przez - GG1992 w dniu 2008-06-18 22:45:45