Silka + aero + dieta = redukcja?

Dobra, to zróbmy tak - wywale węgle z przedtreningowego calkiem i tyle. Sprawdze efekty przez tydzien. Jak bedzie zle to pomyslimy.

Zbliza sie koniec kolejnego tygodnia (chyba to koniec czwartego albo piątego, sam już nie wiem ) w każdym razie opisze jakie efekty widze:

Twarz - wyszczuplała, lepiej wygląda, juz nie tak ,,puckowato" ale normalnie, prawie tak jak powinna wyglądać.

Klata - tutaj zaczęły pojawiać się mięśnie. Podniósł się tłuszcz (nie bf tylko ten tłuszcz jest wyżej bo mięśnie go trzymają w górze) i wyglada to calkiem fajnie.

Brzuch - tu niestety brak zmian, 110 jak było, ale pocieszam sie tym ze zawsze mógł jeszcze urosnąć

Uda - tutaj chyba najwieksze zmiany. Mięśnie są widoczne nawet przez spodnie, co wcześniej nie występowało. Widać kiedy je napinam, pasuje mi to nawet, aczkolwiek jeszcze są za duże. Mięsień urósł od ostatniego tygodnia o centymetr. Teraz jest 67cm. Tłuszcz na udach na tym samym poziomie niestety.

Łydka - tutaj mięśnie widać było już od dawna, ale teraz też się zwiększyły. W obwodzie żadnych zmian - 44 jak było.

Bic - 34 cm jak było, ale triceps ładnie się odznacza, bic niestety w miejscu od dawna

Przedramie - mięśni coraz więcej, ale niestety bez napięcia nie widoczne.

Reasumując - ze wzrostu mięśnia jestem zadowolony, bo wygladam teraz coraz bardziej jak "koks". Poćwicze jeszcze troche to wkleje fotke bo na zdjęciach jeszcze tego niestety nie widać. Trzebaby mnie widzieć na żywo

Co z tym tłuszczem? Bf się nie zmienia, a ja jestem coraz większy . Czekać dalej na efekty?

jak skonczysz redukcje to zważ sie i zmiena diete

A kiedy koniec tej redukcji ma być? I na jaką zmienić?

na koniec zobacz ile schudłeś . ułuż następną redukcyjną .

ale wiesz moze eksperci powiedzą inaczej

Wiesz, w sumie waga IMO zbędną daną jest - bardziej się liczą obwody, bo co mi z wagi, jeśli mięśnie rosną a tłuszcz spada Wtedy i tak będzie taka sama a efekt bardzo dobry

Tak więc pytanko do speców - kiedy zakończyć obecną redukcję i jaką następną dietę ułożyć? Może keto?

Dietę następną - co to znaczy?
Nie schodź z diety, cały czas możesz zmieniać, a też powinieneś sobie produkty oraz dawać urozmaicenia, czasem odstępy (jakaś pizza) ale wszystko pod kontrolą. Ćwicz i trzymaj dietę dalej. Nie rozumiem, nie satysfakcjonują Cie efekty?
Na bilansie pięknie leci, duży masz bf, keto zbędne.

Nie satysfakcjonują, bo miałem maleć a nie rosnąć Ja wiem że ten wzrost to sam mięsień ale jednak wolałbym mięśnia nabrać późnej...

Dobra, więc nie będę zmieniał diety, teraz wiecej sie ruszam bo ladna pogoda i nauki koniec wiec moze znowu zaczne maleć.

Nabierasz mięśnia ale tracisz też tłuszczyku. Nie wiesz co piszesz