[BLOG]rutkow - inaczej niż było ......

ojan

FighterX

To kwestia, że jest to mała aktywność w ciągu dnia. Nic więcej, ani mniej.

Przecież on (winter) dosyć ostro trenuje! Wypowiadał się tylko na temat ilości kroków jaką robi i na tej podstawie nie można wyrokować o aktywności w ciągu dnia.

rutkow ma pracę w której musi się nachodzić

Panie Janie, aktywność treningowa to jedno, aktywność dzienna to drugie. Nie powinniśmy mieszać tych dwóch pojęć. To, że dużo trenujesz nie znaczy, że masz dużą "dzienną" aktywność.

Napisałem, że ma niską dzienno aktywność, bo tak jest. To tylko informacja.

Otóż to

Nie no jasne że mam mała aktywność bo tak naprawę to wychodzi mi 4x25min cardio w tygodniu i 5-6 treningów siłowych w zależności jak tam dni mi wypadną ;P Tutaj nie ma co mówić że nie ;p
No ale tak jak Przemek wspomniał na tym koniec wywodu :P

Edit
A no i odnioslem się akurat do treningowej, no a dzienna to tyle co z parkingu do bura przejdę, później z bura na produkcje czasami, ko kuchni do WC i tak to wygląda, większość czasu siedzę na dupie :P


Zmieniony przez - winterR w dniu 2022-02-02 12:10:31

u mnie jest podobnie, jak mam dni wolne od aktywnosci to nie ma szans by zrobic wiecej niz 3000 krotkow, bo jest to ilosc jaka robie od kompa do wc, kuchni i spoworotem. A ze mam male mieszkanie, to nie ma gdzie sie rozpedzic nawet czasem dla odmulki ide wyrzucic smieci jeszcze

a ja sie kuzwa nachodze w robicie .
Ale jak siedze tak na dyżurze na silce to az sie chce cos porobic

Powiem wam szczerze ze dobrze trafilem na tego neurochirurga bo , ortopeda ktory bylem prywatnie straszył mnie ze skręci mnie na śruby i juz nigdy nie bede mogl cwiczyc .
A ten neurochirurg odrazu mi powiedzial ze szybko wroce do treningow , zreszta widze ja mk szybko zaczalem chodzic normalnie i jak szybko blizna mi sie goi .

A najwazniejsze bol ktory ciagle mi towarzyszył w nodze znikł calkowicie i od wyjscia ze szpitala jeszcze ani razu nie wziąłem tabsa przeciwbólowego .

I jeszcze wspomnę ze noga nie jest do konca sprawna , nie moge ja podniesc do gory na taka wysokość jak druga , nie wiem czy to ten nerw ciagnie czy jakies ścięgno , ale mam cwiczenie ktore ma usprawnić ja .

Przy codziennych czynnościach to nie odczuwalne tak naprawde ale mobilność całkowita chcialbym odzyskac .

Super, że już nie odczuwasz bólu

Mega uczucie

I to wszystko z NFZ


Zmieniony przez - rutkow w dniu 2022-02-02 20:39:29

podejrzewam, ze czesc unerwienia moze byc tutaj uposledzona i ruchowo moze nie być już tak jak wczesniej, jezlei jest mowa o konczynie, ale czesc z tego zakresu na pewno to przykurcze miesniowe. Po rpoistu nerw ktory byl draznione kupe czasu generowal duze napiecie na miesnie przez co sa one obencie skrocone. Poza tym sam bol sprawia, ze miesien reaguje silniejszym tonusem, uklad nerwowy tez go pobudza i mamy bledne kolo. Sporo zapewne jest do ogarniecia

Dokladnie tak bylo jak piszesz Tomek
Najgorzej bylo z łydka caly czas byla napięta przez ten uwierany nerw