Dawid Cnota - it's time to grow - offseason

Kurde, chciałbym być taki "płaski" :D! k***a w promce w lidlu!? Czemu ja o tym nic nie wiem! :D

11.07.2021 Niedziela

Wczoraj wpadł jeszcze krótki spacerek z żoną, potem jakiś film, a na koniec mnie totalnie odcięło W nocy spocony jak prosie, to też i rano waga 106,9kg.
Od przyszłego tygodnia zmiany, podkręcam obroty cardio zwiększone na 45min ed, kalorie delikatnie w dół

No a dziś na 13.30 do pracy, szybko zleci więc luz. Najgorzej jutro bo nocna zmiana, kalorii już nie za dużo, więc trzeba rozsądnie rozegrać to z czasem posiłków, by na tą pierwszą nockę dobrze je porozkładać

Cardio:

45min rano na czczo na rowerku stacjonarnym

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie

Micha:

1.b-50g ww-60g t-10g
2.b-50g ww-60g t-0g
3.b-50g ww-40g t-0g
4.b-50g ww-40g t-0g
5.b-50g ww-40g t-0g
6.b-50g ww-0g t-25g

Coś Cię oszukali bo ta promka była ogólnopolska, może brałeś mega pakę zamiast tych małych (po 400-700g w kartoniku).

krisking12

Coś Cię oszukali bo ta promka była ogólnopolska, może brałeś mega pakę zamiast tych małych (po 400-700g w kartoniku).

Nie, nie, już drugi raz ta sama akcja, we wszystkich Lidlach promka, a u mnie nie było. Raz tylko udało mi się trafić, a tak to mają normalne ceny, albo sobie pod stołem je gdzieś rozdają

Ja musze po 18-20zl kupować kure bo u mnie w promce trafić piersi to jak wygrac w totka kasjerki w sklepie już przed otwarciem pewnie pochowane na magazynie :P

Ja zawsze jezdze na samo otwarcie, tzn. jak otwierają o 6 to już o 6.01 jestem z koszykiem i efekt zawsze ten sam:

Konkretnie upolowana promocja xd

12.07.2021 Poniedziałek

Co to była za noc W sensie spałem w opór, bo położyłem się od razu po meczu i wstałem po 9.30, aczkolwiek w łóżku basen, lać co 3h, jak po jakichś diurach

Z rana sylwetka taka ostra i sucha, że szok, to też odbiło się na najniższym ważeniu, bo 105,8kg

Na spokojnie zebrałem się wykręcić cardio, potem nic nie jadłem, by przeciągnąc dzisiejszy dzień, bo pierwsza nocka, więc pojechałem z Martą odebrać jej dowód i na zakupy do biedry. Wróciłem, zjadłem pierwszy posiłek i na siłkę

Jeszcze dziś czeka mnie wynoszenie wszystkiego z kuchni, więc dodatkowe cardio Od jutra remont, więc byle to przetrwać, a potem żyć jak król

No i przed nocką wypadałoby się jeszcze dziś coś kimnąć, ale myślę, że tak poukładany dzień, że da rade

Cardio:

45min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym

Trening: PULL

1. Ściąganie V- drążka do klatki 9x90kg | 8x85kg | 13x70kg
2. Wiosłowanie jednorącz końcem sztangi 10x60kg | 10x65kg | 15x50kg
3. Wiosłowanie jednorącz wyc dolny w oparciu o ławkę 10x70kg | 10x70kg
4. Szurgsy ze sztangą smith 10x125kg | 10x125kg | 20x85kg + obc smitha
5. Ciężkie wznosy hantli w opadzie tułowia 11x26kg | 10x26kg
6. Odwrotne rozpiętki w bramie na linkach 26x15kg | 25x15kg | 25x15kg
7. Rack pull 8x260kg | 12x190kg
8. Allachy 20x50kg | 20x50kg
9. Plank 1min | 1min
10. Wznosy nóg 16r | 15r

Nie wiem co miało na to wpływ, ale takie czucie i nabicie już od pierwszego ćwiczenia, konkret No i jestem mega zadowolony, bo siła nie spada, a nawet udało się zrobić progres, co prawda głównie na powtórzeniach, ale to i tak mega cieszy

A tutaj racki, więc kolejny tydzień podejście pod 270kg





No i na koniec 2 random foto, co prawda światło średnie i mega blisko





Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 200mcg pre i post workout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1.b-50g ww-100g t-5g przedtreningowy
2.b-60g ww-140g t-0g potreningowy
3.b-50g ww-60g t-0g
4.b-50g ww-40g t-0g
5.b-50g ww-40g t-0g
6.b-50g ww-0g t-15g

No i kalorie w dół

13.07.2021 Wtorek

Wczoraj wieczorem jeszcze tak, jak wspominałem - wynoszenie całej starej kuchni, więc dodatkowe cardio. Pierwsza nocka i miałem się kimnąć jeszcze przed, ale tak ciepło, że nie ma szans Mimo to, poszedłem żwawy i taka też była cała noc. Wróciłem i.. położyłem się przed 8, a wstałem o 10.30, więc naprawdę dużo pospałem O dziwo samopoczucie mega dobre, więc mam nadzieję, że zmęczenie wejdzie pod wieczór i dzis uda się pospać przed i jutro jak wróce też

Ogólnie nie narzekam na nic, bo nie czuje się jeszcze jakbym umierał

Cardio:

45min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym

Trening: PUSH

1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 7x130kg | 6x130kg | 10x105kg
2. Wyciskanie h-incline smith (70st) 7x85kg | 14x60kg
3. Rozpiętki na ławce skos+ wyc dolny 8x30kg | 9x25kg | 15x20kg
4. Crucyfix 12x40kg | 11x40kg | 18x35kg
5. Dips 10x35kg | 12x10kg | 12xBW
6. Wspięcia na palce stojąc smith 40x120kg | 38x130kg | 35x140kg | 32x150kg + 2xdrop

Trening naprawdę mega Siłowo super, progresik jest, no i nabicie ładne o dziwo Jedynie co, to zaczynają mnie skurcze łapać, tak samo już przy cardio z rana, więc chyba trzeba dorzucić trochę soli i magnezu





Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
Intra workout: 15g EAA, 10g glutaminy, 7g kreatyny, 2g tauryny, 20g dextrozy

Micha:

1.b-50g ww-100g t-5g przedtreningowy
2.b-60g ww-120g t-0g potreningowy
3.b-50g ww-40g t-0g
4.b-50g ww-40g t-0g
5.b-50g ww-40g t-0g
6.b-50g ww-0g t-15g

Ubogo już z kaloriami, ale głodu w taką pogodę nie czuć

To zazdroszczę samopoczucia po nockach bo u mnie tragedia,jak i sama nocka jak i spanie po niej