Dawid Cnota - it's time to grow - offseason

Kolejny dzień gdzie się hvja dowiedziałem, bo święto.
Po cichu jednak liczę na to, że jutro z rana już będą moje wyniki i wyjdę na świeże powietrze, bo ileż można :d

Dziś dla odmiany nie wstawiam posiłków, a mały szpitalny chexk. Jeszcze nigdy nie miałem tak wypoczętych nóg :D

Ciekawe ile na wadze :D

A jaka moc będzie po takim wypoczynku ciężaru zbraknie na siłce

Jeden wielki syf.. Dramat totalny.
Wojewódzki szpital, a taka kpina..

Nie dość że leżę od czwartku, nie dostaje żadnych leków, weekend przeleżałem bez sensu bo nawet nikt nie przyszedł ani razu.

Dziś przyszła ordynatorka na obchod. Mierzy ciśnienie, a rękaw w tym ciśnieniomierzu ledwo wszedł na rękę, nie czułem w ogóle by to się pompowało i j** 180/110, mierzy drugi raz 165/90. W ciągu minuty taka rozbieżność i takie ciśnienie? Gdzie jak mnie przyjmowali to kilka razy mierzyli i 130/80 za każdym razem.. Jak dla mnie to zdecydowanie za mały ten rękaw był, ale co się laik będzie kłócił z ordynatorka.

No, ale później kolejne pytanie - czy jestem na czczo, a było po 10tej. Mówię, że nie. Okazało się, że pielęgniarka wczoraj zapomniała mi powiedzieć. Tak jakby nie mogła przyjść z rana jeszcze dziś.. No kpina

Jutro badanie ta rurka do gardła ta jakąś brochnoskopia.. No i pytam się kiedy wyjdę, a ona ze jak porobią badania i przyjdą wyniki

Nie wiem czy oni mają tak dobrze płacone za każdą dobę za pacjenta że przeciągają czy jak. Gościu obok miał wyjść w zeszłym tyg ale ZGUBIL się wynik jego badań i powtarzali, wyniki miał mieć dziś ale jednak "przepraszamy, ale wyników jeszcze nie ma, musi Pan czekac' i dalej koczuje razem ze mną..

Poza tym szanowna Pani ordynator stwierdziła że kreatynina 1,35 i alt 82 i aspat 64 po ciężkim treningu nóg to wrak człowieka w wieku 26 lat i że moje odzywanie musi stanowić wiele do życzenia..

Tak jakbym nie mogli porobić badań i odesłać do domu czekać na wyniki.

Daje sobie czas tutaj maksymalnie do piątku, jeśli mnie nie wypiszą to wychodzę na własne zadanie, bo dość mam tego, co tutaj się dzieje.

No, trochę się wyżaliłem, ale ku#$a w jakim wieku my żyjemy. Toć to jak średniowiecze. Tyle pobierają na ten ZUS a tu ani dobrej opieki medycznej ani żarcia, a traktowanie pacjentów.. Gościu obok ledwo co stoi na nogach ale 'proszę wyjść z sali, bo muszę pozmywać podloge"

Z tego co wiem, to mają płacone za pelne 3 doby, dlatego zawsze tak przeciągają, żebyś po pełnych 3 dniach dopiero wyszedł. No a ogólnie to śmiech na sali, aż tak źle to chyba ani razu nie miałem... trzymaj się!

Dlatego ja do póki się nie przewrócę nie chodzę do lekarza, raz szedłem u siebie do szpitala to siedziały 3 pielęgniarki przed wejściem na papierosie u mówią a ty co do kostnicy idziesz tu, u mnie też jest tragedia w szpitalu skoro same oddziałowe gadają ze tu tylko się przyjść położyć umrzeć można to już mi się odechciewa iść tym bardziej że mieszkam w małym miasteczku więc nie ma tu jakiś konkretnych lekarzy ale podejście jak do zwierzaka plus ten wzrok i mowa nienawiści jak by za kare tam pracowali..

Wojewódzkie teraz gorsze od powiatowych.

Hit, no po prostu hit!
Przychodzi piguła i mówi że welflon zakładamy bo jutro mam tą brochnofibroskopie.

Mówię że to jutro to czemu na noc welflon, a ona ze to badanie jest ok 8.30 a ona wtedy będzie miała śniadanie..

Kulturystyka czy ki.. Ze jedzenie na zegarek?

Przerwa rzecz święta xD a tam serio to czytam ale nic nawet nie pisze bo brak słów

Masakra.. wiele razy w szpitalu leżałem ale z takim podejściem to nawet w opowiadaniach się nie spotkałem. Przykro to czytać..
Zdrowia życzę i cierpliwości..

Teraz mi się tylko kojarza te zbiórki i akcje "posiłek dla medyków" Którzy tak ciężko godzinami walczyli o życie każdego pacjenta.... Tobie jako górnikowi albo mi do ZK jakaś restauracja przywiozla obiad tak jak tym ch**om w zeszłym roku. Wystarczy parę filmów z TVN jak im to gorąco w skafandrze, a prawda najczęściej (choć nie wszędzie) wygląda tak jak Ty opisales. Obyś stamtąd wyszedl zdrowy... Fizycznie i psychicznie bo idzie do łba dostać jak się widzi na co nasze pieniądze miesięcznie idą jeśli chodzi o służbę zdrowia