Artur Białek start Jesień 2022

budzi sie bo nie moze spac z glodu

Gugcio

Po pierwsze ja sie nie czepiam Dawid ani nie neguje jego metod czy probuje podwazyc Autorytet Przemka. Pisze ze dla niego sen i jego jakosc jest najwazniejsza a budzi sie po nocach zeby jesc wiec dla mnie mija sie to z celem. Sami doskonale wiemy ze noc jest od spania a wszystko inne to tylko stres dla organizmu. Skoro mu tak dobrze to ok ale nie ma sie co dziwic ze kazdy wpis w tym dzienniku zaczyna sie slowami "dzisiaj slabo spalem" itp. Tyle ode mnie

Spójrz na to z drugiej strony - gdyby nie zjadł Nie spał by wcale i było by jeszcze gorzej.

lasican1

Gugcio

Po pierwsze ja sie nie czepiam Dawid ani nie neguje jego metod czy probuje podwazyc Autorytet Przemka. Pisze ze dla niego sen i jego jakosc jest najwazniejsza a budzi sie po nocach zeby jesc wiec dla mnie mija sie to z celem. Sami doskonale wiemy ze noc jest od spania a wszystko inne to tylko stres dla organizmu. Skoro mu tak dobrze to ok ale nie ma sie co dziwic ze kazdy wpis w tym dzienniku zaczyna sie slowami "dzisiaj slabo spalem" itp. Tyle ode mnie

Spójrz na to z drugiej strony - gdyby nie zjadł Nie spał by wcale i było by jeszcze gorzej.

miałem to napisać XD dzięki

Ja tam na redu zasypialem z mysla juz o sniadaniu co zjem i jak bedzie smakowac , pewnie teraz tez tak bedzie

Organizm jest jak komputer, idzie wszystko zaprogramowac i w 99% to sprawa glowy. Ja nawet na ketozie spalem normalnie ale tak jak mowie kwestia bani. Uwielbiam jesc ale wiem ze jak trzeba to trzeba i daje jakos rade. Jak Arturowi tak wygodnie to ok, ja raz wybudzony nie zasne i dla mnie bylo by to kontraproduktywne

dla ciebie.

Gugcio

Organizm jest jak komputer, idzie wszystko zaprogramowac i w 99% to sprawa glowy. Ja nawet na ketozie spalem normalnie ale tak jak mowie kwestia bani. Uwielbiam jesc ale wiem ze jak trzeba to trzeba i daje jakos rade. Jak Arturowi tak wygodnie to ok, ja raz wybudzony nie zasne i dla mnie bylo by to kontraproduktywne

Tak jak bardzo Cię lubię tak stwierdzam, że gadasz głupoty i albo nigdy w Życiu nie robiłeś skrajnej redukcji albo od zawsze byłeś niejadkiem.

+1

lasican1

Gugcio

Organizm jest jak komputer, idzie wszystko zaprogramowac i w 99% to sprawa glowy. Ja nawet na ketozie spalem normalnie ale tak jak mowie kwestia bani. Uwielbiam jesc ale wiem ze jak trzeba to trzeba i daje jakos rade. Jak Arturowi tak wygodnie to ok, ja raz wybudzony nie zasne i dla mnie bylo by to kontraproduktywne

Tak jak bardzo Cię lubię tak stwierdzam, że gadasz głupoty i albo nigdy w Życiu nie robiłeś skrajnej redukcji albo od zawsze byłeś niejadkiem.

haha podobnie myślimy xD

Dzisiaj DNT więc sobie dłużej pospałem, później wizyta u lekarza nikogo nie chcę obrażać ale koleś nie miał kompletnie nic mi do powiedzenia, wielki „znawca życiowy” .. koleś ważący z 120kg typowy zaleniec i cieszący się jak teraz wygląda Arnold, odp mu że w jego wieku chciałbym tak wyglądać blablbla zgasiłem go zdanie: „Ale Arnold był kim chciał miał tyle samozaparcia co 99% społeczeństwa nie ma” Wniosek że za dużo gada za mało działa, byłem trzecią osobą i obsuwa 20min.. Jutro spróbuje ogarnąć do końca temat bo irytuje mnie to. Jutro lecę klatę z nadgarstkiem co raz lepiej więc można poćwiczyć

Waga 87,5kg

Posiłek nr 1
Omlet z jajek i kurczaka +fasola
Posiłek nr 2
Omlet z jajek i kurczaka +fasola
Posiłek nr 3
Omlet z jajek i białka + marchewka
Posiłek nr 4
Kurczak+fasola+ masło orzechowe
Posiłek nr 5
Omlet z płatków owsianych jabłka i białek jaj oraz białka

Warzywa około 750g i 2 galaretki 0 kcal

DNT - 275 g B / 75 g W / 45 g T


Rano lub do posiłków:
Omega 3 x3
Wit C 2000mg
Zin Mag x1
Cytrynian MG
Wit D3 z k2
NAC x1



Na noc:
Vitamin A-Z x2
Wit C 2000mg
Zing Mag 2 tabsy
Wit D3 z k2
NAC x1

lasican1

Gugcio

Organizm jest jak komputer, idzie wszystko zaprogramowac i w 99% to sprawa glowy. Ja nawet na ketozie spalem normalnie ale tak jak mowie kwestia bani. Uwielbiam jesc ale wiem ze jak trzeba to trzeba i daje jakos rade. Jak Arturowi tak wygodnie to ok, ja raz wybudzony nie zasne i dla mnie bylo by to kontraproduktywne

Tak jak bardzo Cię lubię tak stwierdzam, że gadasz głupoty i albo nigdy w Życiu nie robiłeś skrajnej redukcji albo od zawsze byłeś niejadkiem.

To zmiencie sport Panowie jak wam tak cholernie ciezko. Wiecej nie bede pisal bo nie widze sensu. Nie zapominajcie tylko o jednym kazdy organizm jest inny i nie mierzcie innych swoja miara. Podkreslam po raz kolejny jesli Artur sie tak dobrze czuje to super. Wczesniej zadalem dlatego pytanie czy przyczyna jest glod ze sie wybudza ze snu czy poprostu wstaje specjalnie zeby jesc. Mam troche wiecej wiosen na karku jak kazdy jeden w tym Topicu i nie mam ochoty na przepychanki z ludzmi ktorych szanuje. Macie inne zdanie to tez szanuje wiec uszanujecie i moje nawet jesli sie z nim nie zgadzacie. A pojecie skrajna redukcja jest wzgledne.

Artur sledze dalej z ukrycia bo jestem ciekaw efektu koncowego