[BLOG] nwpassage od kuchni

staram się ostatnio unikać, bo przez wakacje za dużo leciało ale po wakacjach mogę stwierdzić, że tak......maaaasa idzie
fajne są lody z Coldino z Netto bakaliowe, często pojawiają się u Natalii w dzienniku 2,79zł chyba za litr i na całe pudło ma 560kcal, czyli zjesz pół to raptem 280kcal a lody smakowo przednie

Rzadko bywam w netto, trzeba będzie skosztować - cena i kalorie zdecydowanie zachęcają. Bakali dobra, jeszcze jakby straciatella się znalazła to już miodzio :)Nie wiem co to za masa wyjdzie po lodach, ale właśnie przed paroma chwilami zjadłam 750kcal (kasza, jaja, pomidory w oleju itp) i mam wrażenie, że przeleciało - jeszcze raz tyle lekko by weszło. Im chłodniej na dworze tym bardziej chce się jeść. Dziś ledwo 1 stopień o 8 mieliśmy.

łooo 1 stopień to nieźle, u mnie o 7 było 4, ale w nocy musiało być wesoło, bo słyszałem w odpalaniu samochodu, że już zimno, więc od dzisiaj do garażu czas zacząć wjeżdżać

Dodo te lody słabe na masę bo za mało kcal maja hehe ;)
A tak na poważnie to smak/cena to mistrzostwo w ich wykonaniu ;)

Z Niedzieli na Poniedziałek miałem z 0.5cm lodu na aucie....


A szama cały czas na najwyższym kolorowym poziomie ;)

krzyzu9218

Z Niedzieli na Poniedziałek miałem z 0.5cm lodu na aucie....

to nie musiałeś kupować już Coldino w netto
mistrzostwo jak mistrzostwo, ale dobrze, że mają tak mało, bo zazwyczaj jak odpalam to pudełko na raz, a inne potrafią mieć po 300-400kcal na 100ml, więc to przepaść przy tych 56kcal na 100ml

Hej !!
Wszystko w porządku u Ciebie ?
Coś mało Cię widać ...
jak trening , dieta ? Wszystko zgodnie z planem ?
Chyba już mogę puścić te kciuki , bo coś przypuszczam , ze wdarły się pozytywne zmiany w życie .

Właśnie czekamy kolezanko na Ciebie


Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2018-11-04 06:09:55

mesja1905

Hej !!
Wszystko w porządku u Ciebie ?
Coś mało Cię widać ...
jak trening , dieta ? Wszystko zgodnie z planem ?
Chyba już mogę puścić te kciuki , bo coś przypuszczam , ze wdarły się pozytywne zmiany w życie .

Dopiero co dotarłam do dziennika - przez te hasztagi atakujące od kilku dni umknęło powiadomienie.

Zmian tak wiele, że nie nadążam łapiąc każdy moment. Po woli wszystko się klaruje i łącze w całość pracę na zmiany, treningi oraz życie osobiste.
W międzyczasie zapalenie krtani mnie złapało, ledwo szeptem mówiłam, treningów był off na 5 dni.
Poza tym żaden nie opuszczony.
________________________________

Dieta z kaloryką poszła do góry na 2700-2900 kcal. NEAT przez pracę poszybował do góry i to chyba ledwo jest mój plus kaloryczny.
Makro mniej wiecej B 100-110 T 100 W 300 wzwyż.
Niestety czasu mało i na gotowanie i zdjęcia. Nie ukrywam, że brakuje mi tych SFDowych rutyn

lodzianin1

Właśnie czekamy kolezanko na Ciebie


Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2018-11-04 06:09:55

Miło, że pamiętacie:) szkoda mi, że nie mogę być więcej. Po woli nadrabiam życie i postram się bywać częściej

Będziemy wypatrywać.

Trochę zaległych fotek z 23-24.10 i szamki w pracy.