_Szajba_
PS. Sorry Nieraz za offtopa
Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2016-11-21 13:10:43
Luz, aczkolwiek wolałbym byście się spierali o moje treningi, niż o politykę
Poniedziałek (Dzień Lekki):
- rozgrzewka
-
pompki z klaśnięciem x10, pompki plyometryczne 3x5
- C&P KB32 5x (1,2) + pull up 5x (1,2) + platou brakers press
- snatch KB24 15+14+13+12+11+10 = 150/8:59
- stretching
Sesja głównie poświęcona "platou breakers" (pardon my french). Pompki z klaśnięciem wiadomo, że są plyometryczne, ale nie miałem pomysłu jak nazwać te, które robiłem później. A robiłem tak: krążki od sztangi na glebie, na nich pompka i z pozycji dolnej wybicie i lądowanie na glebie pompka, w pozycji dolnej wybicie i lądowanie na krążkach. Manewr wykonywany rękami, na nogi przyjdzie czas
Jeden manewr liczę jak jedną pompkę.
Sprawdziłem jeszcze wyciskanie dwóch kettli w jednej ręce: 2xKB4 weszło
2xKB8 weszło
2xKB12 weszło
i na 2xKB16 mam za małe dłonie, nie mogłem tego ułożyć
Próbowałem jeszcze wyciskanie dwóch kul związanych gumą: 16+4 weszło, 16+8 też, ale już było wesoło, więc dalej nie próbowałem. Zamiast tego zrobiłem jeszcze manewr: KB48 na glebie do niej guma, a na gumie raz KB16 raz KB24 i wyciskanie. Guma była dość długa, więc nie było problemu, następnym razem skrócę. Ten motyw, jak i elementy plyometryczne zostają, a podwieszanie kettli poczeka, aż zorganizuje jakiś bezpieczniejszy sposób łączenia.
W wyciskaniu i podciąganiu mocny akcent na technikę, szczególnie na opuszczanie.
Rwanie tak se - ostatnie dwie serie bez przerwy, poza tym krótkie przerwy po każdej serii. Jakość ruchu przyzwoita, cieszy też brak zerwania odcisków, aczkolwiek w takim tempie, to chyba żaden wyczyn. Przedramiona i tak mi spompowało, że nie mogłem palców wyprostować...
Kalorii trochę więcej, 2700-2800.
Zmieniony przez - nieraz w dniu 2016-11-22 08:36:21