P.S. Co do tego że za szybko obciąłem kcal to się nie zgodze - twierdze że przeciwnie własnie.
Redu trwa ponad 20 tygodni i metabolizm zwolnił strasznie - za bardzo się cackałem.
Przez 2-3 miechy prawie nie leciało. Powinienem od razu z 3 tys na 2 tys.
Potem węgle na 150, na 100 i na vlcd i 10-12 tyg i po redu, a nie ponad pół roku...
Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-14 12:13:16
Szacuny
14
Napisanych postów
136
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
61875
A najlepiej to by była taka mocna ścinka kcal na jakieś 8 tyg, później 10-14 dni diet break i znów mocniejsze ścięcie kalorii na jakieś 4-6 tyg i byłoby pewnie lepiej niż obecnie :)
20.00 - Kolacja - 200g fileta, tran, orzechy włoskie, cukinia, pomidor, czeko 85% - jeszcze przede mną
TRENING - Około 95min od wejścia do wyjścia -
Dawno nie sprawił mi takiej przyjemności
Rozgrzewka - 5min, serie wstępne przed każdym ćwiczeniem 2,3
Wypiska tylko zasadniczych:
Wyciskanie sztangi płasko - 90kg - 3x3
Martwy ciąg sumo - 130kgx3, 140kgx3, 140kgx3 - Nauka :)
Wyciskanie hantli skos góra - 34kgx5, 36kgx4, 38kgx2(mega problem z zarzutem i ból barku)
Wiosło - 100kg - 3x3 - troche ciężko po martwym ale dam rade :P
Ściąganie drązka szeroko - 3x5
Uginanie sztanga prosta - 40kg - 3x5 - Ból w przedramieniu
Dipsy - +25kg - 3x5 - nadzwyczaj lekko
Trening mega i mega satysfakcja, zapomniałem kofeiny przed
ale euforia po treningu do teraz mnie trzyma :)
P.S.Teraz to ja będe czekał nie na łądowanie, a na trening POWER!!!!!
Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-14 17:57:55
Szacuny
130
Napisanych postów
1421
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
47254
Wojtek miałem nd-pi - vlcd i piątek do soboty wieczorem(30h ładowałem) :) - czyli praktycznie było ładowanie jak na ud 2.0
Więc niedziela power - pon zejście i dziś do czwartku płukanie :)
Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-16 08:53:44
Szacuny
130
Napisanych postów
1421
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
47254
Ja wczoraj zejście i 150w więc było spoko, dziś już 1300. W niedziel trening po 1500w był nieziemnski i już nie mogę doczekać się niedzieli :) Wojtek ja w sumie jestem przyzwyczajony. 4 tyg byłem na vlcd i robiłem treningi z superseriami i seriami łączonymi na 1400kcal i chwilami prąd odcinało, a po lezałem w domu oglądając co leci w TV bez siły żeby wstać 2m po pilota :)
Nie mówiąc o słabym śnie i mega obolałości...
Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-16 09:26:43