Szacuny
345
Napisanych postów
9131
Wiek
27 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111386
Sevenload92
dideek
jeżeli ktoś sie czuje oszukany, to niech do ostatniego posiłku doliczy ~25 ketchupu
- policzyłabym Ci, ale... co Ci będę żałować?
Chyba się polubimy
Planowo od jutra miałem jeść normalnie WW, ale dziś obudziłem się jak trup, do tego waga w stosunku do wczoraj spadła 'zaledwie' 0,3kg - jest to 6sty dzień płukania glikogenu, dziś jednak zaczynam (planowo mialem po 5-7dniach zależnie od samopoczucia).
Potreningowo wjadą Gelatelli Pretty Peanut Butter - oczywiście wliczone w bilans, a ogólnie makro całego dnia przekroczę o 8g tłuszczu, ale o tym później.
A wczoraj u babci Martyny siedziałem najbliżej stołu przez 2h... 3 rodzaje ciast i pyszne mięso, człowiek usypiający, ale wytrwałem.
'There is no secret Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Sam myślę, żeby przejść na IF, na tak upalny okres dobra sprawa, bo większość dnia nie mogę patrzeć na jedzenie, brak apetytu kompletny, a tak to bym sobie jadł powiedzmy 16-22 albo 18-24 i przez resztę dnia nie myślał w ogóle o jedzeniu :)
Zmieniony przez - MaksymS w dniu 2015-07-02 18:39:29
Szacuny
345
Napisanych postów
9131
Wiek
27 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111386
Tylko spójrz Maksym ile Ty wcinasz, a ile ja(my - Martyna też stopniowo wchodzi na IF'a) Ja dziś już 2500kcal, to jak zjadlem 175g kuraka z brokułem i dopchałem 900g truskawek to ledwo chodziłem, bebzun do przodu
'There is no secret Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Myślałem o tym, ale po przywołaniu w pamięci obrazu wielkiego pojemnika pełnego ryżu (600g około), który godzinę później był pusty (sos mi się udał) w mojej głowie ukazała się myśl, że to ma szansę - jeśli będę robił dobre sosy, hehe. Poza tym na razie 500g WW, więc da radę, gdy będzie już powiedzmy 650-700, wtedy będę się martwił, ale zawsze można po prostu wydłużyć okno do 8/10h.
Na razie ciężko mi się wypowiadać, bo IF nigdy nie się interesowałem, nie wiem, jakie korzyści prócz możliwości zapomnieniu o jedzeniu na kilka h niesie ze sobą jego stosowanie, ale dzisiaj stwierdziłem, że to może być fajne wyjście na najbliższy okres.
Zmieniony przez - MaksymS w dniu 2015-07-02 18:47:14
Zmieniony przez - MaksymS w dniu 2015-07-02 18:52:05
Szacuny
63
Napisanych postów
598
Wiek
28 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
9327
Tak to jest, babcia miała imieniny , pełno jedzenia, schab w sosie żurawinowo-ketchupowym, sernik, piernik, potreningowo ogromny omlet z truskawami. Od dziś micha trzymana, ale trening tragedia, szły martwe ciągi po 45 kg a sił brakowało, nie wiem czy to przez pogodę czy jest inny powód, oby jutrzejszy trening był lepszy