Panowie (szczególnie Kerard) to nie jest tak że ciągnie mnie do żarcia śmieciowego, szczególnie teraz po przestawieniu miski na zbilansowaną na cały dzień
teraz czuję się mocno zapchany tym żarciem i śmiało mógłbym zejść do niższego poziomu z kaloriami, ale jestem i tak już dość nisko więc dalej schodzić raczej nie ma sensu (obecnie ~2500)
tanita dziś pokazała po po raz pierwszy od paru tygodni wagę poniżej 100kg, czyli 2-3kg w dół, ale tłuszcz schodzi topornie (z odczytów wychodzi że około 1kg), uważam że poprzednia miska z rozłożonymi posiłkami na 2 x białko + tłuszcz oraz 3 x białko + węgle była do mocno dupy, teraz jak wskoczyłem na w pełni zbilansowaną nie dość że lepiej się czuję to i odnoszę wrażenie że
redukcja ruszyła (co potwierdzają odczyty z tanity, ale to jest jeszcze za krótki okres żeby uznać to za pewnik)
problem w tym że nie mam weny na mocne treningi (szczególnie aeroby), przyczyniają się do tego i sytuacja w pracy i inne
jakby redukcja zatrybiła i były by jakieś efekty to może bym się jakoś wkręcił w redu i szło by łatwiej, ale nie wierzę że wpadnę w taki "trans" jak w trakcie redukcji z 2012/2013 roku
ale tak kończąc bidolenie i narzekanie to napiszę coś na temat jajek
jak ktoś uważnie śledzi mój dziennik to wie że moja miska dość mocno oparta jest na jajkach, mam stały punkt kupna jajek, co tydzień kupuję 60-90 jaj
wczoraj gadałem z kolesiem od którego je biorę i dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy, okazuje się że fermy wymieniają wszystkie kury średnio raz na rok, związane jest to z tym że im starsza kura to w znoszonych przez nie jajkach jest coraz mniej witamin i wartości odżywczych oraz kury znoszą coraz mniej jaj i skorupki są coraz słabsze
hodowle na bieżąco badają "jakość" jaj jak i "nośnoś" kur, jak jakaś się opernicza to aut, jak jakość jaj spada poniżej jakiegoś tam poziomu to wtedy następuje wymiana całej trzody
właśnie teraz zrobili "wymianę" całej trzody czyli 16 tyś kur (więc w sumie wiadomo skąd biorą się mocne promo na cycki z kury)
podsumowując im młodsza kura tym jajko od niej jest lepsze