Dziennik RafalRRRR

Przy tym kamuflażu chociaż mu dupska nie odstrzelą

Celuje sie gdzie indziej ;)

Xzaar akurat w tym mam duże doświadczenie,uwierz mi.

Rafał co możesz napisać o odczuciach po treningu Góra/Dół.

Kerad, ale chyba nie w strzelaniu w dupska masz doświadczenie

Co do treningu - bardzo mi odpowiada. Nie mam problemu z regeneracją (o śnie nie piszę, ale daję radę nawet jak DOMSami nóg idę na kolejne nogi). Zresztą jest dosyć elastyczny system, a obawiałem się sztywnych ram - zamykam te 4 treningi w tydzień, w różnych opcjach (PN/WT, CZW/PT lub WT/SR, CZW PT lub jak teraz miałem- WT, CZW/PT, ND). Trzymam tylko przerw dwu-dniowych pomiędzy górą-górą, dołem-dołem.
Niestety nie jestem w stanie określić czy to kwestia tego treningu, czy IF, czy supli jakie testuje teraz, ale widzę po sobie że coś tam drgnęło. A przecież dalej borykam się z barkiem. Na razie nie zmieniam nic. Czekam tylko co z tym barkiem cholernym, bo brakuje mi podciągania, którego nie mam szans robić. Już nawet barki wprowadziłem do treningów (na początku nie miałem), ale zwisanie na drążku to katorga (nawet unoszenia nóg nie dam rady zrobić, tak boli). Chwali się w tym treningu to, że przez traktowanie nóg 2x w tygodniu, nie myślę cały dzień przed treningiem nóg już . Po prostu idę je zrobić

dobry patent z dropsetem na ławce obok, nie musisz pitstopu robić

ale warunek jest jeden - prawie pusta siłownia. Śmiać mi się troche chcialo jak na to wpadłem . A wszystko z lenistwa - miałem sztangę + 2x20 i 2x5 nałożone. I musiałbym albo na pit-stopie zrzucać te 20-tki i 5-tki, albo przed serią już nałożyć 2x10-tki zamiast 20-tek i potem zrzucać . Tak mniej więcej

napisane że dropset, zaczynam oglądać i zobaczyłem dwudziestki to się zastanawiałem o co kaman, a tu proszę hop na ławkę obok
najwięcej pomysłów z lenistwa przychodzi,
ja ćwiczę w 2 albo w 3 to zawsze są serwismeni do obsługi pitstopu

dobrze Ci