Szacuny
239
Napisanych postów
9129
Wiek
46 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
130480
no wreszcie dziennik zaczyna wyglądać jak dziennik
co do uginania to wg mnie za bardzo chodzi Ci łokieć przód/tył w trakcie, przez co w dolnej fazie masz łokieć mocno wycofany przez co nie możesz zrobić pełnego wyprostu ramion (brak pełnego zakresu ruchu i pełnego rozciągnięcia bicka)
staraj się zablokować łokieć wręcz przykleić go do tułowia
Słodkiewicz pokazywał fajny patent na bicka żeby zabezpieczyć się przed takim ruchem łokcia - zaraz poszukam
Szacuny
170
Napisanych postów
7828
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
152042
Gdy przykleimy łokcie do ciała, czy będziemy je trzymać w jednej stałej pozycji to nie jesteśmy w stanie wykonać pełnej amplitudy ruchu. Wszystko ma swoje zastosowanie i są różne szkoły, ale poprzez wyprowadzenie łokcia w przód możemy przybliżyć nadgarstek do barku, co innymi słowy zwiększa zakres pracy bicepsa i uzyskujemy pełne "szczytowe" napięcie. Sami spróbujcie nawet teraz przed komputerkiem ugiąć ramię mając łokieć z tyłu w stałej pozycji, a następnie zróbcie to samo wyprowadzając jednocześnie łokieć do przodu - nadgarstek możemy posunąć dalej, dzięki czemu biceps wykona większą pracę. Ale tak jak mówię, są różne szkoły i też różnie mnie uczyły doświadczone osoby, warto po prostu to wiedzieć i dostosować pod siebie daną wiedzę.
Ale odnośnie tego, że w dolnej fazie ruchu nie prostujesz ramienia to się zgadzam
Szacuny
11148
Napisanych postów
51565
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
16.02.2014 – DT – TEST USN - MASOWANIE
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Miska dopięta na 95%. Brakło tym razem białka. Reszta OK. Ponownie trening na czczo. Potem szamka. Odpowiada mi to.
Dla niewtajemniczonych, posiłek nr 1 to omlet, który podczas przekładki spadł…na ziemię. Pozbierany, skruszony do pudełka i po treningu zjadłem w towarzystwie jak na foto.
Fotka z posiłków nr 1, 2:
Trening : Siłownia PRO 12,15,
Trening znów na czczo. Jedynie popijane BCAA w trakcie. Powiem tak, w tygodniu nie mam jak zrobić treningu na czczo, ale ewidentnie mi pasuje ta koncepcja. Ni w kij ni w oko. Nie pasuje nawet przesunięcie okna na później. Mam jeden plan i fakt bycia na wypowiedzeniu temu sprzyja . Muszę pomyśleć…
Na treningu dzisiejszym zrobiłem swoje rekordy chyba na każdym ćwiczeniu. Może w MC nie, ale było wysoko. Siady - dla mnie rewelacja. Czułem się pusty na brzuchu, jednak moc była. Nie wiem czy to pierwsze symptomy stacka USN (IMO za wcześnie), czy 19Anabol, czy dobry dzień. Chociaż dobrych dni było wiele, ale tak siła mnie jeszcze nie trzymała:
Rozgrzewka – bieg 10 minut w tempie ok 9,5 km/h + ogólny rozruch
Siady – Totalny szok. Wcześniej rekord to 3x120, z kiepskim siadem (bardziej półsiadem). Teraz - jak widać. Do tego wcześniejsze serie - 8x110 praktycznie bez problemu. Dałem pod pięty krążki 5 kg. Czy to przez to? . Ostatnia seria to dropset.
Czwórki na maszynie – bardzo czułem siłę.Fakt,co siłownia to inny ciężar (inne kąty krzesełek etc) ale tyle nigdzie jeszcze nie „prostowałem"
Dwójki na maszynie – standard.
MC – po dobrych jak dla mnie siadach, podszedłem delikatnie do MC. Jednak już po 1-szej serii czułem moc. Pod rekord (2x180) podjechałem, sam zdziwiony że nawet poszło.
Łydki - siedząc, maszyna – w planach na sztandze, ale szczerze, miałem już dosyć. Poszlo dobrze.
Spięcia brzucha – standard
Czas treningu ok 1,40h.
Suple:
Na czczo: Tribulus x2, Witaminy Day, Witamina D,
Przed siłownią:Creatine Anabolic – USN – 27g, 19 Anabol Testo – 3 kaps, Przedtreningówka x1, Tauryna x2, Spalacz x2,
Okołotreningowo: BCAA 20g,
Po siłowni:Creatine Anabolic – USN – 27g, 19 Anabol Testo – 3 kaps , Tauryna x2,
Na noc: Witaminy Night, Magnez 10g,
Do bilansu:100% Whey Protein – 80g
Media:
Filmiki nagrane przy pomocy gościa na siłce. Samemu już nie chcę nagrywać, bo ciężko to wychodzi na filmach:
Siady – 4seria, 8x110kg
Siady – 5seria, 2x130kg - był szybki dropset 8x90kg
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Giaurnemo
W/g mnie pozycja startowa w MC za wysoka.
Zszedł bym niżej na nogach i ruch zapoczątkował z nóg.
Ruch zawsze musi zaczynać się z bioder.
Rafał, a nie czujesz dyskomfortu między łopatkami? Bo jak jesteś tak na 3/4 w górze, to wygląda to tak, jakby Ci gryf chciał oberwać barki do dołu. Nie starasz się dopinać łopatek? Ja przy mc staram się napełnić płuca do pełnej objętości i potem pilnować żeby mi barki klatki nie "złożyły" Jak "złożą" to potem czuję dyskomfort centralnie pomiędzy łopatkami.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51565
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
MaGorJedynym dyskomfortem to siła przyciągnia była . Cholernie to ciezkie. Nagram nast razem przy mniejszych ciężarach, tam pewnie jest miejsce na zbicie łopatek Kuba kręcenie tyłkiem - +10% w kg