Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
AmidomanJa myślę, że mój problem tkwi w różnorodności albo chociaż pogoni mojej żony za.nią. Posiłki nie mogą się powtarzać, stąd moja miska średnio ogarnięta. Ja nie planuję co zjem, tylko kupuję na co mamy ochotę i planujemy posiłki.w tygodniu, nie na dzień konkretnie. Jem co jem i na co mam ochotę (jak najczyściej z reguły) i w trakcie ważę, mierzę, notuję.
Powinienem.zrobić jak sporo forumowiczów - plan na każdy posiłek, wszystko poważone w pudełkach, plan na kilka dni do przodu z dokładnym doborem.makroskładników i kaloryczności posiłków. Dopóki tego nie ogarnę, moja redukcja to mrzonka...
Rygor jest potrzebny, ale można zrobić redukcję jedząć różnorodnie. Ja też nie dałbym rady żreć kuraka z kaszą i kalafiorem przez 5 m-cy. Jadłem dość różnorodnie, ale ze ścisłą kontrolą kcal i makroskładników. Może mój progres nie był jakiś spektakularny, ale zeszło już ponad 18kg.
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
W związku z tym pójdą chyba w ruch plastikowe pudełka (mamy masę) i wszystko do przodu jakoś zaplanuję. Teraz roztrenowanie dwa tygodnie, a więc powinienem znaleźć czas na to.
Menu:
Trening:
Opis:
Menu:
Miska nie do końca zgodnie z nowym planem na DT. Brakło 400 kcal z tłuszczu. Ogarniam już miskę na bardzo prosty schemat, złożoną z paru tylko artykułów
Trening :
Siłownia PRO, 06,30,
Pierwszy trening z planu nowego góra/dół. W tym tygodniu ciężary będę starał sie dać takie ile uniosę. Jednak priorytetem jest weryfikacja które ćwiczenia powodują ewentualny ból w barki u je wyeliminować/zamienić.
Rozgrzewka – bieg 10 minut w tempie 9,20 km/h. Poszło OK.
WL sztanga skos – czułem ten bark. nawet powiedziałbym ze z barkiem mam po skośnej ławce. Nie opuszczałem do samej klatki, wtedy nie było tematu. Delikatny dyskomfort i ból pojawiał się przy schodzeniu w dół, przy klatce właśnie.
Wyciskanie sztangielek na płaskiej – było OK. Ciężary zachowawcze z racji wcześniejszego ćwiczenia.
Francuskie wyciskanie leżąc – miałem zapas jeszcze w kg. Po dyskomforcie łokcia jaki kiedyś miałem podczas tego ćwiczenia nie ma śladu. Jedna różnica, nie opuszczałem na nos, ale za głowę. Lepiej jakoś czułem pracę w tym ruchu.
Wiosło nachwyt – poszło wyjątkowo dobrze.
Trening zajął mi ok 1:05 w całości.
Suple:
Przed siłownią: Game Day, Tauryna
W trakcie treningu: BCAA
Po treningu: Tauryna
Przed snem: ZMB6 x3, BD x6
Media:
Brak
Pozdrawiam
Kokejna sprawa to zacząłem też mocno spinać mięśnie obręczy barkowej podczas wszelkich wyciskań. I zadziałało. Bez bólu przez cały ciężki cykl HST, 7 tygodni. A jak wspomniałem wcześniej, obciążenia były na ławce już spore. W planach miałem wyciskać tylko hantlami, ale nowa siłownia ma.tylko do 30kg. Porażka. Więc nawet sztanga nie pokrzyżowała mi planów.
Więc może spróbuj używać narazie tylko hantli dopóki pełna sprawność barku nie powróci.
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
Pytanie do Dietetyka SFD
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- ...
- 299