Dziennik budowania formy na 40 urodziny. Kettlebell, siłownia, bieganie, rower.

Widzę progres - w grafikach!
Dobrze kombinujesz MaGor a i na żywca widzisz progres, bo u mnie to jedynie odczucia własne + różnica w tętnie (z treningu na trening praktycznie).

13-ty zrobiony. Czas mi sie tylko rozjechał na ponad godzinę.

Kettel decathlonowy jest jakis chropowaty. Zrobilam 25 swingow 16-ka. Potem troche clean'ow....Chlopaki zrobilam nawet kilka yerkow owym kettlem. Tak, kupie 20-ke. Kurczę te swingi sa magiczne

Kupiłaś 16-tkę? W Decathlonie?

Nie. Byłam na zakupach i tak w dżinsach, kurtce i z plecakiem złapałam entuzjastycznie za kulkę co ciekawe ale rączkę 16-ki z decathlonu zamykam palcami. Kettel ze Sparty ma szerszy uchwyt.

Chce kupić 20-ke. Postanowione

Chropowaty..
Ma Ci orać ręce!! To jest kettel a nie jakiś pluszak!


Tak czysto historycznie/kulturowo lepiej jest celować w 16 i 24 niż w 12 i 20, ale wiem - co komu pasuje.
Szedłem po kolei i dobrze było.
Teraz stoję przed dylematem - zatrzymać się na 24kg (to wciąż wyzwanie!) czy iść dalej - wtedy raczej 28 niż 32, bo 8kg, to spory skok jak dla mnie.. No i MaGor wyciska 32,5 kilka razy, to co dopiero taki lebioda jak ja. A wymachiwać mi się nim nie będzie chciało - skoro odrzuca mnie od wymachów z 24!

Zakończę ROP z 24, to zobaczę, a do tego czasu to jeszcze sporo mnie..

Tu chyba są najtańsze.
http://www.najtanszysport.pl/hantla-kettlebell-p-1621.html
Ale jakościowo bardzo "klasyczne". Najważniejszy jest chyba kształt rączki i jej średnica. Nie kupuj tych z rączką a'la turniejówki! Dramat! Nie da się tego ułożyć sensownie na dłoni.

I ćwicz. 20-tka to już potrafi złamać opór Graty za swingi. Jutro rano robię 15-sty trening

Łajza jestem bo ćwicze w rękawiczkach. Przestraszyło dziewczę kilka odcisków i poszłam na łatwiznę. Ach trzeba sie przełamać i wrócić do golizny

A tak poważnie. 24 pewnie by przeszedł bo progres w świngach jest nieziemski. A i mężusia bym w końcu sprowadziła na dobra drogę
Pomyśle, pomyśle.
Jutro bedzie futro i pewnie skoczę pobiegac. Młody dostał piłkę do ręcznej i juz wiem kto bedzie stał na bramce,zesz w mordę jeża. Pomyśleć ze kiedyś przeszkadzało mi to ze chłopak był typowym przykładem szachisty

Co chcesz od szachistów!!?? Ja się za takowego uważam, ale to inny temat! :)

Oj weź. To taka dygresja do rozmowy ze znajomymi na zasadzie: jaki sport uprawia wasz Franek? -szachy

Zmieniony przez - kama_80 w dniu 2013-11-16 23:01:13

Wszyscy tu robicie smaka na trening z kettlami. Już miałem.zamiar skorzystać z klas jak tylko zapiszę się na siłkę. Raz w tygodniu chociaż kettli spróbować czy mi się spodoba i jak idzie. Nawet poszedłem na bezpłatny okres próbny. I co? Jajco...
Nowa siłka nie ma kettli a stara miała... Nowa siłka ma hantle maks do 30kg a stara nawet po 50kg miała. Porażka normalnie. Tylko conajmniej pół ceny kusi... Sztangi pójdą zamiast kettli i hantli...
A ja chciałem na siłkę bo max 30kg na hantle mogłem w domu wrzucić.