less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

zielone warzywa czy pomidory etc to glownie woda/blonnik
nikt chyba tego nie liczy, podobno organizm zeby strawic potrzebuje tyle energi co one dają

Podobno z lodami jest podobnie Zauważyłem, że wiele osób na redukcji liczy kcal z warzyw, wiem że np. z fasoli i innych strączkowych powinno się liczyć no ale jak będę jadł 2-3 kg warzyw głównie brokuł,kalafiorów i pomidorów to chyba zrzucanie smalcu nie stanie w miejscu

z lodami...

chyba ze chodzi Ci o zamrozona wode %)

Jak ktos siedzi na LF i szamie multum wegli to te kilka gram z warzyw nic nie zrobi, inaczej to wyglada na LC.

Druga kwestia jest to ze 2-3kg jakichkolwiek warzyw juz troche kcal ma i to sie powinno wliczyc co innego jak ktos doda ogorka do posilku

Z lodami to chodzi o to, że organizm musi się "rozgrzać" i przez to traci kcal, jakoś tak Ja to raczej w strone lc idę więc jak cvfbdkz pisze trzeba te warzywa trochę kontrolować

Nie wliczać lodów do bilansu tylko dlatego że są zimne... Sztywny chyba nagrode jobla za to dostaniesz

ktos mowil tez zbey nie pic na treningu zimnej wody bo organizm musi ja ogrzac i jest slabzy%)))

cvfdbkz

Jak ktos siedzi na LF i szamie multum wegli to te kilka gram z warzyw nic nie zrobi, inaczej to wyglada na LC.

Druga kwestia jest to ze 2-3kg jakichkolwiek warzyw juz troche kcal ma i to sie powinno wliczyc co innego jak ktos doda ogorka do posilku

A dlaczego Twoim zdaniem na LF te warzywa nie zrobią różnicy a już na LC, tak? bo węgle? to czy jak na LF dostarczę więcej węgla z warzyw to nie wykraczam już poza swój bilans? no idąc tym tokiem rozumowania to wykraczam. Więc też się ich powinno zabronić na LF. Co jest oczywistą bzdurą. Organizm by strawić warzywa traci dokładnie tyle samo energii, więc nie ma sensu ich wliczać. Nie można być też takim zatwardziałym ketomaniakiem, że tylko tłuszcze i białko i 0 warzyw, bo organizm Ci się odwdzięczy w bardzo niekorzystny dla Ciebie sposób. Nie chodzi o to by być przewrażliwionym na punkcie diety i jak Ci się sypnie 1 ziarenko ryżu więcej to będziesz je wyławiał palcami z wrzącego gara to już jest przesada. Trzeba jeść warzywa. Najlepiej zielone, ale pomidory np świetnie blokują apetyt i osoby przed zawodami dosłownie się nimi OBŻERAJĄ! Formy nie tracą

jeśli pod pojęciem lód mamy na myśli zamrożoną wodę to tak - nie wliczać wszystkie inne nie wliczać byłoby głupotą

fakt - warzywa to kontrowersyjny temat(rzeka), więc to czy wliczamy czy nie zależy od nas i od sytuacji w której się znajdujemy
mit - lodami można się obżerać bo i tak je spalimy w trakcie konsumpcji