Kali - w odwrotnym wiośle na szerokość barków i nogi na początku na ziemi a wraz ze wzrostem sił coraz wyżej, by wykonać dips oczywiście, że musisz mieć silne tricepsy - rob odwrotne pompki na tricepsy, pompki trojkatne, ciezkie wyciskania waskie, najlepiej w wielu seriach, bo nie wolno zapominać o tym, że dips to też jest ćwiczenie wytrzymałościowe dla tricepsów, samo utrzymanie ciężaru ciała na prawie wyprostowanych ramionach też bardzo mocno osłabia te tricepsy. Jak ich nie przygotujesz to nigdy nie zrobisz dips. Oczywiście nogi masz mieć z przodu w klatkowych, chociaż jesteś za słaby na takie rozkminy, po prostu rób je w sposób normalny bez kombinacji, narazie i tak się musisz skupić na tym by się podciągnąć siłowo, bo inaczej będzie kaplica. W diecie - tak też będę schodził trochę z białka, ale jeszcze nie teraz.
_____________________________
Wstałem i było trochę płasko, było to spowodowane tym, że w nocy 3x poszedłem do toalety oddać mocz do analizy kofeina zrobiła swoje, cynamon i pokrzywa. Nie przejąłem się tym wcale i nie zrobiłem głupoty w stylu "jak jest płasko to muszę dowalić szybko węgla" bo nie o to chodzi w mojej diecie, uzupełniłbym trochę gliko, które zaraz i tak bym znów uszczuplił ze względu na dzisiejsze 2godzinne cardio, które będę robił. Zacznę dodawać więcej soli po prostu do przypraw, by się pobawić trochę sodem i zwiększę ilość płynów i nic więcej nie będzie trzeba.
Micha na dziś:
Białko, tłuszcz:
10 jaj
700g karkówki
400g serka wiejskiego
20g masła
10g wiórków kokosowych
15 smalcu
40g Muscle Up Protein
Węgle:
Leczo - nie chce mi się wypisywać proporcji.
Razem: 4071kcal
B 271
T 294
W 91
Wyszło mi trochę za dużo tłuszczu, ale mniejsza o to...przy 2h cardio to jak splunąć. Czyli głodówki (ssania) ciąg dalszy...