Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

oj tam oj tam
nie gonię już tak mocno, zresztą strasznie napierniczają mnie nogi, czekam na zamówionego diabła - ma być dzisiaj, jeśli poprawi mi się regeneracja zacznę zwiększać tempo
na razie widzę że organizm nie nadąża z narzuconym tempem

CYKL 8 - ZAŁOŻENIA

cykl ten jest zbieżny z 2 częścią testu redukcyjnego Hi Tec'a w którym biorę udział link do testu

waga wyjściowa ~87,0kg (choć obecnie poprzez rozluźnienie w diecie deczko wyższa)
waga tłuszczu ~11,0kg

dieta
lekka modyfikacja z cyklu 7
zwiększam znacznie ilość białka, bilans utrzymuję na podobnym poziomie






suplementacja




TRENING

rano wrzucam na weekendzie basen zamiast biegania żeby nogi trochę odpoczęły, we wtorki po południu oraz możliwe że w sobotę będę chciał robić bieganie z inerwałami
mam nadzieję że basen pomoże trochę z nadmiarem skóry który zaczyna być widoczny

2013-07-24 środa - DT (luźno)
cykl 8 - dzień 1
waga - 89,1kg
waga tłuszczu - 11,4kg


zaczynam kolejny cykl, teraz ma być tak ostro jak jeszcze nigdy, tym bardziej że chcę na tym etapie skończyć moją redukcję, plany co do poziomu tłuszczu na koniec mam bardzo ambitne zobaczymy co z tego wyjdzie

do końca tygodnia lecę tak na 50-70% możliwości - takie wejście w trening, muszę się do końca zregenerować
od przyszłego tygodnia zapiernicz na 100%

obolałość w nogach powoli przechodzi, jeszcze z 2 dni i będzie dobrze

waga
waga powoli wraca na swoje tory

dieta
szczegółowa rozpiska

dziś szło tak jak dla DNT - mimo że była siłownia nie brałem Creasteonu bo szła ona bardzo lajtowo
B - 205g
T - 70
W - 157
Kcal - 2136

dodatkowo wpadły 2 kawałki jabłka zjedzone prosto z drzewa oraz lód zjedzony na spółę z małżonką

po nowemu w porównaniu do diety z poprzedniego cyklu idzie białko z prochu rano i wieczorem, mniej orzechów oraz mniej sera białego wieczorem
uczucie sytości jak najbardziej OK, brak ssania zobaczymy co się będzie działo jak podkręcę tempo z treningami

ostatnio wpadłem na pomysł żeby posiłek który jem o 15:30 nosić do pracy i jeść go w okolicach godz. 15, przez taki zabieg będę mógł iść na siłkę godzinkę wcześniej, zabieg ten może też zniwelować trochę to ssanie, ale muszę się logistycznie zorganizować do takiego manewru bo wymaga to tachania więcej pojemników plastikowych do roboty

suplementacja
spalacz x1 - ~30min przed porannym bieganiem 1 kaps słabszy
białko Whey C6 - 20g rano po bieganiu
kreatyna Hyperfusion - 6kaps na czczo
witaminki Vitamin A-Z - rano
BCAA Powder - ~10g przed porannym bieganiem
Black Devil - 4kaps wieczorem - w tym tygodniu wrzucam zmniejszoną ilość Blacka, od niedzieli będę leciał już wg założeń
białko Micelar Casein - 20g wieczorem

aeroby poranne - bieganie na czczo 3,09km
czas 17:10 / tempo 5:33 min/km / średnia prędkość 10,08km/h
czas na podobnym poziomie co wczoraj

siłownia wieczorem - leciutkie FBW obwodowo
dziś zrobiłem bardzo lajtowy trening FBW w 3 obwodach z jednym ciężarem na sztandze, trening w domowych warunkach
ciężar gorzej niż damski, ale chodziło mi o rozruszanie się, a nie katowanie
przejścia pomiędzy ćwiczeniami robiłem praktycznie bez przerw (jedynie przezbrojenie stanowiska zabierało kilka sekund)
zakres powtórzeń od 12 do 20

wyciskanie płaskie
wyciskanie siedząc
wiosło
przysiad
MC na prostych

podobny trening powtórzę w piątek, ale już z większymi ciężarami, a od poniedziałku ciężka orka splitem wg założeń do obecnego cyklu

Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-07-25 08:50:32

2013-07-25 czwartek - DNT
cykl 8 - dzień 2
waga - 88,1kg
waga tłuszczu - 11,1kg


obolałość w nogach już prawie nieodczuwalna

waga
powoli spada do normalnego poziomu

dieta
szczegółowa rozpiska

tak jak dla DNT
B - 205g
T - 70
W - 157
Kcal - 2136
dziś już szło wg założeń, bez żadnych odchyłek

suplementacja
spalacz x1 - ~30min przed porannym bieganiem 1 kaps słabszy
białko Whey C6 - 20g rano w placku
kreatyna Hyperfusion - 6kaps na czczo
witaminki Vitamin A-Z - rano
BCAA Powder - ~10g przed porannym bieganiem
Black Devil - 4kaps wieczorem - w tym tygodniu wrzucam zmniejszoną ilość Blacka, od niedzieli będę leciał już wg założeń
białko Micelar Casein - 20g wieczorem

białko poranne z prochu (Whey C6) dziś jadłem w placku porannym - super pasuje jako urozmaicenie smaku, narazie kończę przedkonkursowy stary zapas Whey C6 o smaku orzechowym, dużą puchę mam o smaku czekolady, także powinno być smaczniej

Micelar Casein piję rozrobionego z wodą, smak wanilia, czuć delikatny chemiczny posmak, dość dobrze wchodzi, bardzo mocne się spienienia

aeroby poranne - bieganie na czczo 3,09km
czas 16:00 / tempo 5:10 min/km / średnia prędkość 11,59km/h
biegło mi się bardzo dobrze przez co udało mi się wykręcić dziś bardzo fajne tempo - uzyskałem najlepszy czas na tym odcinku

aeroby wieczorne - tenis ziemny
2 godzinki gry śednio intensywnie


bardzo cieszy mnie fakt że udaję mi się utrzymać to codzienne poranne bieganie, mimo że zdecydowanie brakuje mi energii na nie, moja kondycja z bieganiem coraz bardziej się podnosi, będę chciał zwiększać tempo tego biegania, choć nie wiem jak mi to będzie wychodzić



forma z lustra z dziś



i takie małe foto podsumowanie formy z lustra z cyklu 7




edit - poprawka foto bo coś nie wyświetla

Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-07-26 07:53:33

No Kuba - gratulacje Forma wymiata. Jak byś się dobrze wysuszył teraz to już model fitness jak nic :) Szczerze jestem pod wrażeniem, postaram się podążyć Twoim śladem jak mi starczy samozaparcia.

Kuba - masz chociaż jedno zdjęcie bokiem ? ( góra bokiem !)

bossM

Kuba - masz chociaż jedno zdjęcie bokiem ? ( góra bokiem !)

tu masz masę fotek

https://www.sfd.pl/Dziennik_Kuby__konspekt_po_dzienniku_str_138-t892194-s166.html#post9

Jak mowia moi koledzy z Poznania, jest dobrze w ryj ;) Przez Ciebie nabralem manii robienia zdjec do lustra, a dzis nawet na treningu w neglizu sie nagrywalem, to zarazliwe ;) No, teraz ostatnia prosta, ognia Panie Kuba !

ja robię od 3 czerwca codziennie fote rano, mam już z 53 dni wstecz

2013-07-26 piątek - DT (luźno)
cykl 8 - dzień 3
waga - 87,3kg
waga tłuszczu - 12,1kg


obolałość w mięśniach już praktycznie nieodczuwalna, czuję delikatnie kolana, ale to od tego codziennego porannego biegania

waga
waga już na odpowiednim poziomie, tłuszcz pokazuje trochę duży

dieta
szczegółowa rozpiska

tak jak dla DNT
B - 205g
T - 70
W - 157
Kcal - 2136

suplementacja
spalacz x1 - ~30min przed porannym bieganiem 1 kaps słabszy (SB)
białko Whey C6 - 20g rano w placku
kreatyna Hyperfusion - 6kaps na czczo
witaminki Vitamin A-Z - rano
BCAA Powder - ~10g przed porannym bieganiem
Black Devil - 4kaps wieczorem - w tym tygodniu wrzucam zmniejszoną ilość Blacka, od niedzieli będę leciał już wg założeń
białko Micelar Casein - 20g wieczorem

aeroby poranne - bieganie na czczo 3,09km
czas 16:13 / tempo 5:14 min/km / średnia prędkość 11,44km/h
tempo słabsze od wczorajszego rekordowego, ale i tak jest pięknie

siłownia wieczorem - leciutkie FBW obwodowo
bardzo lajtowy trening FBW w 3 obwodach tak samo jak w środę, ale zwiększałem ciężar dla każdego z obwodów
znów ciężary bardzo malutkie
zakres powtórzeń od 12 do 20

wyciskanie płaskie
wyciskanie siedząc
wiosło
przysiad
MC na prostych


od poniedziałku siłownia już na 100%, aeroby popołudniowe też na 100%

sobota i niedziela to dni z porannym basenem na czczo zamiast biegania, stawy muszą odpocząć, a i taki zabieg mam nadzieję pozwoli zniwelować nadmiar skóry który zaczyna być widoczny
basen będę wykonywał w cyklach basen - jacuzzi - basen - jacuzzi, więc będzie szła woda: zimna-ciepła-zimna-ciepła, a takie zabiegi podobno zmuszają skórę do pracy, zobaczymy co mi z tego wyjdzie
obecnie nadmiar skóry najbardziej widać na dolnym brzuchu, szczególnie na pępku
do zmuszenia skóry do pracy zakupiłem również specjalny roller, ale na niego będę musiał chwilkę poczekać, tego rollera powinienem kupić z pół roku temu tak jak radził OJan, ale jakoś nie mogłem go nigdzie znaleźć

dziś trening robiłem w domu mamy na swojej starej siłowni, ostatnio jak byłem to odwiedziłem ciotkę, i dziś mama przerażona pyta się mnie czy nie wpadłem w jakąś "męską anoreksję"

małżonka cały czas mi powtarza że na twarzy wyglądam jak facet z Oświęcimia - ale tutaj ma rację mocno się mi pozapadało miejscami, a miejscami widać nadmiar skóry - mam nadzieję że ten basen coś pomoże na nadmiar skóry


zakupiony roller




Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-07-27 09:07:05