SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

temat działu:

ActivLab

słowa kluczowe: , , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 244445

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 317 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11950
Antos słusznie prawi. ,,gość zrobi 120x6 i 160x1, a osoba, która bazuję na sile setowej zrobi 120x15, ale 160x1 może już nie zrobić''. Ja sam ma problem z siłą maksymalną - siadam 130x15 ale już 160 tylko na raz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
mogę się założyć Natty, że uda rosną w maxymalnie szybkim tempie od takiej ilości ruchów siła setowa rośnie i jest to efekt uboczny takich treningów, no nikt mi nie powie, że powiedzmy siad 200x20 nie robi wrażenia, na pewno większe niż 250x1 tak uważam.

info dziennikowe: wczoraj się objadłem pizzy etc, tłuszczy tam było bardzo dużo, więc dziś 2 posiłkami pokryłem 120g tłuszczu i już do końca dnia + w nocy (bo mam nockę) nie ładuję się już w tłuszcz. Nie chcę aż tak spowalniać metabolizmu jednak, bo jak za bardzo to i 2h cardio nie pomogą. Byłem teraz w biedronce na zakupach, z ciekawości patrzyłem na wszelakie produkty śmieciowe, którymi można się ładować : wszelakie dżemy, marmolady, wodniste lody, żelki, pianki, niektóre ciastka, niektóre herbatniki. Jest tego sporo jakby dobrze poszukać. Dziś cardio na poziomie 60minut. 30min już za mną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 812 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 99480
Antek mam pytanie, jakie jest twoje zdanie na temat aerobów po treningu nóg, podczas okresu redukcji ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
przytoczę Ci to co powiedział George Farah, co poparł również Charles Glass (obu przedstawiać nie trzeba) - na redukcji ograniczyć trening ud, gdyż stany zapalne na udach zawsze będą powodowały dużą retencję wody w udach. Te uda będą stale obrzękniętę. Ja się z tym zgadzam, bo widzę chłopaków, kiedy mają przemęczone nogi to ta woda nie chce schodzić, dopiero schodzi jak noga odpoczywa. Duże ilości cardio, gdzie kcal jest mało, skutecznie załatwiają te uda, nie ma co się oszukiwać. Kiedy to jest końcówka redu to praktycznie ograniczyłbym trening tylko do przysiadów i wyprostów i coś lekkiego na dwójkę, nic więcej. Dociąć górę to nie problem jak obserwuję, ale nogi...to jest już wyczyn
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3591 Wiek 111 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 54809
Po sobie też to widzę. Jak aero po treningu nóg kręcę lub interwały, to potem przez kilka dni straszne balony są bezkształtne. Teraz 2 tygodnie odpuściłem, ograniczyłem do DNT, woda zeszła i widać szczegóły. : )

ಠ_ಠ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2351 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 45122
Śledze dziennik już dosyć długo i naprawde szczere gratulacje bo widać że trenujesz naprawde konkretnie I nie jest to lizanie mu 4 liter tylko swoją drogą kiedy widze u siebie na siłce treningi 95% ludzi to można tylko współczuć. Najlepsi są agenci po 28 cm w łapie robiący ćwiczenia na przedramiona na bramie , albo faceci grubo ponad 100kg i wiosło hantlą 15kg. Mało kiedy można spotkac gości którzy naprawde dają z siebie wszystko , choć w sumie taki niestety panuje trend że ciągle każdy straszy przetrenowaniem , które tak naprawde zdarza się niesamowicie rzadko , ale niedotrenowanie już bardzo często. W każdym razie ładnie Ci to wychodzi przynajmniej siłowo , sylwetkowo jak patrze to troche Ci współczuje , to moje osobiste zdanie i nie bierz tego do siebie ale wg.mnie masz fatalny gen do nóg. Zapieprzasz w siadach konkretnie , zresztą cały trening nóg masz cholernie wymagający , rozmiar ud spory a wygląda jak wygląda , ale po redukcji pewnie wyjdą jakieś kształty. Ale charakter i upór godny podziwu.

Jako żeby nie było że spamuje to mam kilka pytać do Ciebie.
1. Załóżmy że robie np. wiosło , przysiady , drążek , mc czy jakiekolwiek ćwiczenie i zawsze wychodzi mi coś takiego że założmy że w przysiadzie zrobie ciężarem 120kg 10-12 ruchów i ostatnie ida dosyć opornie , wchodze na większy ciężar np 140kg i zrobie kilka ruchów , no to zaczynam regresy i 120kg i tym razem pójdzie nawet 15-16 razy. Mimo tego że teoretycznie uda powinny być bardziej zmęczone to jednak ilość powtórzeń jakie moge zrobić wzrasta , i to w większości ćwiczen. Też masz tak ? Chodzi tu o pobudzenie CUN ? Gdybyś mógł to jakoś skomentować byłbym wdzięczny.

2. Myślisz że ciężki MC i wiosło sztanga na 1 treningu jest ok ? Czy poleciłbyś np. zrobić siłowo MC a wiosło jednak powiedzmy dokładniej technicznie i np. w pełnym opadzie zamiast pochylenia , albo poprostu odpuścić któreś z ćwiczeń.

3. Czy uważasz że jednorazowe ładowanie na CKD węglami słabej jakości i znaczne przekroczenie 60g fatu może zepsuć po części forme ? Obecnie mam ostatnie 4 tygodnie redu i bf maksymalnie 10% , może nawet mniej. Jestem naturalem jeśli ma to znaczenie

-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
snake126
Śledze dziennik już dosyć długo i naprawde szczere gratulacje bo widać że trenujesz naprawde konkretnie I nie jest to lizanie mu 4 liter tylko swoją drogą kiedy widze u siebie na siłce treningi 95% ludzi to można tylko współczuć. Najlepsi są agenci po 28 cm w łapie robiący ćwiczenia na przedramiona na bramie , albo faceci grubo ponad 100kg i wiosło hantlą 15kg. Mało kiedy można spotkac gości którzy naprawde dają z siebie wszystko , choć w sumie taki niestety panuje trend że ciągle każdy straszy przetrenowaniem , które tak naprawde zdarza się niesamowicie rzadko , ale niedotrenowanie już bardzo często. W każdym razie ładnie Ci to wychodzi przynajmniej siłowo , sylwetkowo jak patrze to troche Ci współczuje , to moje osobiste zdanie i nie bierz tego do siebie ale wg.mnie masz fatalny gen do nóg. Zapieprzasz w siadach konkretnie , zresztą cały trening nóg masz cholernie wymagający , rozmiar ud spory a wygląda jak wygląda , ale po redukcji pewnie wyjdą jakieś kształty. Ale charakter i upór godny podziwu.

Jako żeby nie było że spamuje to mam kilka pytać do Ciebie.
1. Załóżmy że robie np. wiosło , przysiady , drążek , mc czy jakiekolwiek ćwiczenie i zawsze wychodzi mi coś takiego że założmy że w przysiadzie zrobie ciężarem 120kg 10-12 ruchów i ostatnie ida dosyć opornie , wchodze na większy ciężar np 140kg i zrobie kilka ruchów , no to zaczynam regresy i 120kg i tym razem pójdzie nawet 15-16 razy. Mimo tego że teoretycznie uda powinny być bardziej zmęczone to jednak ilość powtórzeń jakie moge zrobić wzrasta , i to w większości ćwiczen. Też masz tak ? Chodzi tu o pobudzenie CUN ? Gdybyś mógł to jakoś skomentować byłbym wdzięczny.

2. Myślisz że ciężki MC i wiosło sztanga na 1 treningu jest ok ? Czy poleciłbyś np. zrobić siłowo MC a wiosło jednak powiedzmy dokładniej technicznie i np. w pełnym opadzie zamiast pochylenia , albo poprostu odpuścić któreś z ćwiczeń.

3. Czy uważasz że jednorazowe ładowanie na CKD węglami słabej jakości i znaczne przekroczenie 60g fatu może zepsuć po części forme ? Obecnie mam ostatnie 4 tygodnie redu i bf maksymalnie 10% , może nawet mniej. Jestem naturalem jeśli ma to znaczenie


Witaj
Cieszą mnie te słowa, ale pamiętaj, że to jest NIC - wielkie NIC! każdy to może zrobić, każdy może do tego dojść, bo jak wiesz - WSZYSTKO W GŁOWIE, co powtarzam jak mantrę do znudzenia i wyrzygania ale naprawdę głęboko w to wierzę.

1. Kiedy wchodzisz na coraz większe ciężary, to dajesz jasny sygnał dla organizmu : "szykuj się, bo będzie coraz ciężej" układ nerwowy się zbroi, szykuję się na coraz większe ciężary, tymczasem robisz mu psikusa i zakładasz ciężar mniejszy - wtedy to nic nie waży, tego ciężaru fizycznie nie czuć albo nieznacznie Twój układ nerwowy pracuje na wyższych obrotach, wykonuję większą pracę na mniejszym ciężarze, bo ma spory zapas, gdyż szykował się na coś duuuużo większego. To tak w skrócie i na chłopski rozum

2. Bardziej jestem zwolennikiem ciężkich wioseł w opadzie, pochyleniu, półsztangą aniżeli siłowych MC, bo:

- siłowy MC przeszkadza w regeneracji czwórek, zawsze duży ciężar musi być podyktowany ruchem nogi - ZAWSZE i od tego nie ma ale.

- siłowy mc zamiast skupiać się na pracy grzbietu zamienia się w bicie rekordów, we wiosłach nikt nie będzie robił po 1-2 ruchy, a w MC? co drugi... to już nie ma nic wspólnego z treningiem grzbietu, to jest po prostu podnoszenie ciężaru.

- ciężkie wiosła zawsze muszą wychodzić z łopatki i nigdy nie robisz w nich półprzysiadu czy nawet 3/4 przysiadu, zrywasz nogą, ale to jest zwykłe dygnięcie, a nie pełna praca nogi. Ciężkie wiosła rozbudowują prostowniki na maxa, więc robienie martwych ciągów tylko z myślą o prostownikach to głupota.

Reasumując: jestem zwolennikiem ciężkich wioseł a mc na dobicie na średnim obciążeniu, ale z maxymalnym dopięciem z łopatki, wtedy ten grzbiet jest niesamowicie gruby i wypukły. Od razu robi się bordowy od wlanej krwi

3. Na CKD winno się robić ładowania węglem. Jak dasz mało tłuszczu + dużo węgla to nic się nie stanie, ale jak dasz i dużo tłuszczu i dużo węgla to gwarantuję Ci, że najdziesz wodą.

Co do ud - zapewniam Cię, że jeszcze wejdziesz do tego dziennika i będziesz mnie pytał jak je trenować by mieć je tak wyseparowane. Napewno uparty jestem i nie widzę innej opcji niż ta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2351 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 45122
Spoko dzięki wielkie za odpowiedzi bo dużo wniosły do tematu , co do ud to oby Ci sie udało , niemam zwyczaju hejtowania każdego wkółko więc życze jak najlepiej.
Co do tych odpowiedzi to super że rozwiałeś moje wątpliwości , ale chciałbym dopytać jeszcze o szczegóły.

Jeśli chodzi o plecy to myślisz że tak będzie ok ?
Zaczynam od wiosła sztanga w pochyleniu w rampie powiedzmy 6 i potem 2 regresy na kilkanaście ruchów
Potem robie podciąganie na drążku 3-4 serie z ciężarem
Następnie wyciąg dolny bądź górny 1 seria rozgrzewki i odrazu potrójny dropset łączenie kilkanaście ruchów
MC 4-5 seri z maksymalnym dopięciem i minimum te 15 ruchów

Co do ładowanie to bardziej chodziło mi o tkanke tłuszczową czy ewentualne problemy z ponownym wejściem w ketoze , wodą sie nie przejmuje bo zejdzie raczej w miare szybko. Poprostu zawsze skrupulatnie trzymam sie rozpiski , ale powiem szczerze potrzebuje takiego dnia , nie chodzi o pizze czy kebab ale poprostu o drożdżówki czy bułki z szynką

-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
3-4 wiosła to podstawa, nie musisz wchodzić na wysoki zakres w mc, 8-10 ruchów ze średnim obciążeniem po ciężkich wiosłach zrobi robotę.
Wejdziesz bez problemu w ketozę, nie przejmuj się.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2351 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 45122
Zrozumiałem. Sog leci

-

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Novascon - Normaflex

Następny temat

Downhill i Freeride - regeneruj się szybciej!!

WHEY premium