Szacuny
1
Napisanych postów
2975
Wiek
38 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22214
Lisus
sforcia
Lisus na pocieszenie, to u mnie też w związku ciężko. Jeszcze jest co prawda, ale fajnie nie jest.
Jak jest warto to walcz!! Ale jak nie, to odpuść. Wszystko dzieje się w życiu po coś.
no właśnie było bo było ale nie było fajnie ale teraz jest jeszcze gorzej
Heh, ja się czasem zastanawiam jak mocna jest siła przyzwyczajenia. I ile razy sobie człowiek tłumaczy że "jest bo jest" i "wszyscy mają problemy". Ja mam kota i nie mam pojęcia jak go podzielić, bo od jakiegoś czasu też jest średnio, ale jestem tu, bo dla niego zmieniłam całe swoje życie.
Teraz chyba wóz albo przewóz: dogadacie się albo nie. Jeśli nie, to może ktoś/coś lepszego na Ciebie czeka?
Szacuny
26
Napisanych postów
5620
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
124478
Hasa i Ciocia, macie rację tak ja czuję i jest pewnie bo on się po prostu wyalienował na tym oceanie a ja tu sobie żyłam jak chciałam czekają na niego jak d**** a jak wrócił to czar tęsknoty pękł jak dupa
Szacuny
26
Napisanych postów
5620
Wiek
36 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
124478
ale cały problem polega na tym ,że ja nie chcę lepszego i innego, do ch**a!!! to nie jest tylko kwestia przyzwyczajenie-mimo że wiem że on jest nie ma co ukrywac- ale oprócz tego , ten pies, no nie mogę przebolec...