Zgadnij jaki temat ma SPAM

hasarapasa

a swoja droga, to macie jakies metody, zby sie cellu z brzuszyska pozbyc? bo na nogach jest lepiej, a brzuch tragedia u mnie

To o czym pisze aaricia i może masaż bańką chińską? Tylko na brzuchu trzeba uważać na organy wew. - robić go delikatnie.

wiecie co.. złamałam dzis zakaz glutenu (chleb żytni razowy na zakwsie) i mnie totalnie wydęło, do tego boli mnie brzuch... i gazuję otoczenie chyba nie będę już tego robić ... odfrunę normlanie zaraz... Hasa, ja Ci nie poradzę, sama walczę z paskudą, bańką, kawowym peelingiem i pokrzywą 0,5 l naparu po masażu, czasem jest naprawdę gicior, jak dobrze mi masaż wyjdzie to zejdzie z 0,5 cm w obwodzie nawet z siuśkami i cellu ładnie znika... niestety wraca... błędne koło...

własnie slyszalam, ze banka na brzuchu nie bardzo, mam taka rolke masujaca, musza ja tylko cz esciej uzywac

U mnie Tata ma zgrabniejsze nogi niż Mama

Cellu na brzuchu nie mam, ale na nogach jeszzce jest. Staram się podczas peelingu porządnie je wymasować i jak wklepuje balsam to tak samo.

Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-05-30 21:48:26

te rolki masujące to nie znam się czy działają. ja znam taki masaż składający się z czterech ruchów:
1. wałkowanie skóry przesuwając od dołu do góry miedzy palcami
2. szczypanie fałdków

Tez na brzuchu nie mam, ale na nogi mi pomagaja tez masaze, sauna + zimny prysznic no i dieta mi bardzo pomogła...wywaliłam wszelką kurę sklepową i inne ksenoestrogeny

3. grabki z palców (przesuwanie od dołu do góry)
4. i przesuwanie z dołu do góry krawędzią dłoni (ugniatanie)
i tak pasek po pasku

dzieki za rady, chyba trzeba sie za masaże ostro wziąć

lorane cenna uwaga
aarcia to wałkowanie między palcami u mnie nie idzie, pomimo sporej warstwy tłuszczyku mam tak nabite kopyta, że trudno ująć skóre i wałkować.. a szkoda, bo brzmi to rozsądnie

a propos kurczaka: czy jest ktoś ze śląska i wie gdzie można kupić taką kurę w tym rejonie?