SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]veronia_p/str.100/ praca nad sylwetką 139.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 171434

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3023 Wiek 111 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 89758
Mało ważysz, buduj miąśnie zamiast skupiać się na odchudzaniu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
no głodna chadzam dość często. Może powinnam zwiększyć kaloryczność z tego 1700 na jakieś 1800 czy 1900? Tłuszcze wpitalam, ale myślę, że je spalam szybciorem i głodnieję szybko. Może białko dorzucić i węgle podnieść faktycznie do 50/60?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3023 Wiek 111 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 89758
Się nie znam, nie doradzę rozkładu. Pytaj Obli.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 110 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 13599
Veronia, świetna robota. Ciało masz super i nie ma potrzeby narzekać. Teraz je tylko oszlifuj, jak diament. Dzięki za odwiedziny.

W górach najważniejsze jest, by tam być i tak zwyczajnie się tym byciem cieszyć. http://www.sfd.pl/BlueCrocus_Po_zdrowie_i_sprawność-t887095.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Azzi - będę musiała pomęczyć Obli ;)
Krokusiku - dziękuję Ci bardzo. Szlifuję, szlifuję, jak się da :)

Wrzucam michę z dziś. Samowolka z białkiem. Ale kładę się własnie i jeszcze jestem głodna...

W ramach warzyw była dziś młoda kapustka. Oczywiście wydęta jestem, a jakże, ale trudno
Właśnie mnie z 2 godziny temu rozbolały mięśnie po wczorajszych ćwiczeniach. Ułaaa, jutro jadę w trasę, ciekawe czy dam radę przerzucać biegi


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
Dzień treningowy: Dzień trzeci, tydzień czwarty.
1a. pompki (bez piłki) 1/2/2/2
1b. wznosy ramion bokiem w pochyleniu 10x10kg/10x10kg/10x10 kg/10x12 kg
2a. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 10x12 kg/5x16,5 kg/8x14,5 kg/8x14,5 kg
2b. wznosy łydek na jednej nodze 30x8,25 kg/30x8,25 kg/30x8,25 kg/ 30x8,25 kg
3a. triceps dip (odwrotne pompki) 10/10/10/9
3b. uginanie ramion młotkowe (bez piłki) 10x10 kg/10x12 kg/8x12 kg/7x12 kg
4a. wypady (wykroki) w tył (bez piłki) - 10,14,5 kg/10x14,5 kg/8x16,5 kg/5x16,5 kg
4b. MC na prostych nogach (bez pilki) 10x15,5 kg/10x17,5 kg/10x19,5 kg/10x19,5 kg

Ad.1a - pod nadzorem miałżona, żeby nie było, że oszukuję, zrobiłam normalne pompki. Oszałamiająca ilość. Jołłłł!
1b. Wolę tak, niż na piłce, bo się gibię na niej...
2a.jutro umrę na zakwasy od tego
3a.tu coś ostatnie powtórzenie w ostatniej serii się nie udało...
3b. - wystękane okrutnie
4a. nie robiłam ze sztangą, miałam wewnętrzny opór... nie wiem czemu
4b. jadę w weekend w końcu dokupić obciążenie, bo śmiech na sali z tym MC...

Jeeść mi się chce....


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3023 Wiek 111 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 89758
We wznosach bokiem to ciężar jednej sztangielki? Wow!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 698 Wiek 11 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 38005
Veronia_p nie no skarbie wznosy ramion bokiem powaliły mnie na łopatki...cinki bolek jestem przy Tobie .Pochwal się jak kupisz już dodatkowe obciążenie .Też mam zamiar dokupić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1544 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35837
no coooo Wy To niestety nie ciężar jednej sztangielki, a dwóch... wcale ze mnie żaden hiroł. Tylko przeciętny cienki boluś :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3023 Wiek 111 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 89758
6kg to i tak ładnie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zmotywowana dążąc do wysportowanej sylwetki.

Następny temat

Schudlam i co teraz...?

WHEY premium