Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
shitman_xD
Marian kiedy konczysz tą redukcje? pewnie pisales kilka stron temu ale niechce mi sie szukac....
a wiesz co nie wiem, z miesciąc może jeszcze pociągne
wojo czy duzo to nie wiem, na pewno cos spadło, bo to raczej nie uniknione jak na naturala. Ale i pewno na nienaturala by troche spadło.
Dam pewno jakies podsumowanie w sobote.
rkarpinski mysle odpowiedz dla shita
ja oliw pije z łyżki, ciepłą i h*j;d
cv no własnie jak takie kozaki to niech u Huberta o oliwe zapytaja
~~~~~~~~~~
dziś dzien nietreningowy poszło 55min aero na czczo i to na tyle
dieta jak zawsze trzymana kalorie ponad 2300
poszło jakieś 450g wątróbki, 250g miesa z ud kurczaka, jajca, twaróg, oliwa
jutro w planie nogi, ale na plecach mnie takie domsy trzymia że nie wiem czy bede w stanie, najwyzęj zamienie czwartek z piatkiem i jutro barki i bic
8x20kg / 8x20kg / 8x20kg / 8x20kg waga jednego talerza +jedna seria wykroków na 10pow
3. Syzyfki 4x12
12xCCkg / 12xCC / 12xCC / 12xCC
4.Żuraw 4x8
8xCC / 8xCC / 8xCC / 8xCC
5.MCNPN 3x10
10x60kg / 10x60kg / 10x60kg
6a. prostowanie nóg 4x12
12x40kg / 12x40kg / 12x40kg / 12x40kg
6b uginanie nóg 4x12
12x40kg / 12x40kg / 12x40kg / 12x40kg
łydki jeden obwód
Wczoraj było kiepskie smopoczucie, czuc już w h*j zmęczenie;/ Ale pewno nie ma się co dziwic. Wszystko mnie denerwowało i tylko kazdego bym opierdyalał;/
Dziś już duzo lepiej
Ale na trening sie nie chciało isc starsznie, jeszcze na plecach mam domsy od poniedziałku jak nigdy Miałem odpuscic siady ake nawet nie było źle po rozgrzewce, nie szalałem z ciężarem tylko więcej pow 2 seria na 100kg lzej niż pierwsza, o dziwo.
Potem troche pokombinowałem i spróbowałem nożyc, nigdy ich nie robiłem więc pewno i technika kuleje, ale fajne cwiczenie, nogi już dostały swoje, na dobicie seria wykrokó i było fajnie.
Syzyfki już ciężko mimo że tylko CC, na filmiku dopiero zobaczyłem że jednak mogłem zejsc niżej, ale trudno.
Żuraw fajne wszedł, robiłem łatwiejszym sposobem czyli dupa wypieta
MCNPN robie dopiero od 3 tyg, ale wydaje mi się że coraz lepiej.
FILMY do oceny techniki:
Nożyce: bolały mnie palce od trzymania tych krązków, więc mały dyskomfort.
Syzyfki:
Żuraw:
MCNPN:
pierwszy filmik z troche bardziej "zadartą: głową do góry, co chyba jest błędem
drugi filmik juz starałem się to bardziej kontrolowac.
nie wiem czy technika ok, ale mimo tego ze mały ciezar to dwójki czułem...
Małe rozkminy;d
I Postaram się teraz częściej nagrywac filmiki, jak tylko będę miał aparat, bo telefonem średnio to wychodzi.
Doszedłem do takiego wniosku bo ostatnio często jakis tam filmik nagrałem i zauważyłem że jednak technika kuleje w wielu cwiczeniach, ale nie nagrywałem to nie miałem za bardzo o tym pojecia, wiec czas to poprawic.
Teraz po redu będę raczej jakiś czas cwiczył tak leciutko żeby tlyko było, bo całkowitego offu chyba nie będę robił, to prawie będę miał czas podciągnac technikę na mniejszych cięzarach, by potem to zaowocowało.
Więc czekam na korekty.
II NIby myslałem żeby w sobote dac podsumowanie redu, ale coś mi się wydaje że w tym tygodniu jakby forma ciut gorsza, a miałem foty porobic, znaczy się w takim sensie że tak jakbym więcej tej yebanej wody pod skórą trzymał. No chyba że se wkręcam
NIby mam jakieś zdj z zeszłego tyg to najwyżej je wrzuce, chociaż moze jutro albo w sobote się poprawi w sensie że woda troche zejdzie.
Bo jak wody mało to nawet zyłki jakieś tam na brzuchu widac itpale na foto sie tego nie da uchwycic.
A micha zawsze taka sama.
Znaczy się poprawic się musi jak cos to do jutra, bo jutro w planie małe ładowanie po treningu jak ostatnio. Więc nabicie może bedzie lepsze, ale wody pewno więcej.
Ewentualnie w sobote zrobie jakis trening obwodowy.
No i przydało by się pomierzyc, czego sie boje;d jedynie pas czasem sprawdzałem to na pępku było 80cm w zeszłym tyg.
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-08-09 17:24:13
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
fat do zera przez kilka dnia malo wegli duzo bialka dzien wczesniej duuzo wegli i duzo wody/wina wytrawnego
i na drugi dzien nic nie pijesz
jak jest plasko podjadasz jeszcze wegli wiecej
pozniej idziesz robisz trening na pompke najlepiej obwodowy
i sesyjka Twoje
tylko to jest tak na szybko bez nadkopensacji glikogenu, mega odwodnienia przez to ze nery dzialaja szybciej od 10-20l wody itd
Zmieniony przez - shitman_xD w dniu 2012-08-09 19:18:36
Szacuny
479
Napisanych postów
12579
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
288453
^
No i zero soli, sodu itp...
Wiadomo ze nie zrobisz tego jak prosi przed zawodami ale mozesz sie pobawic, upałów juz nie ma a noz bedzie fajny efekt koncowy + wpadnie troche doświadczenia.
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-08-09 19:27:27
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
w sumie można popróbowac czemu nie, ale to juz nie teraz dam podsumowanie i jakie bedzie to bedzie. a może w przyszłym tygodniu się pobawie i jak cos wyjdzie to dam foto. w sumie bym mógł i od razu spróbowac ale w sobote prawdopodobnie wpadnie alko na kumpla urodziny i jakies czity pewno przez weekend, więc nie ma sensu, ale w przyszłym tygodniu czemu nie.
Szacuny
0
Napisanych postów
7734
Wiek
111 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
220582
jest jeszcze -> 4dni LC (zero soli, warzyw z dużą ilością ww, nabiału) w cholere wody, piątego dnia ładowanie ww prostymi i picie wody tylko do 16, treningi dużo serii, repów, żeby glikogen wypłukać
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
no widziałem to "odwodnienie" w leids, ale z tego co pamietam tam były przykładowe treningi podane tylko na 3 dni, czyli z tego wynika ze 4 dzien wolny? a w piatym ładowanie i pewno trening
nozyce właśnie nie wiedziałem jak lepiej, robiłem pierwszy raz.