“Nasze życie zawsze pokazuje rezultat naszych dominujących myśli.”Dziennik Antos098

Obys szybko wrocil do zdrowia , tego CI wlasnie życzę :) Bo zdaje sobie sprawe jak jest CI ciezko bez ciezarow :) Dobrze ze miche Ci przynosili. Kuruj sie :)

spoko maroko, za niedlugo ide robic nogi

shitman_xD

Kemper_

bedzie dobrze, wbrew pozorą to nie takie rzadkie zdarzenie, u mnie na silowni byly juz 2 osoby z jednym paluchem krotszym od tego samego, dlatego jak przeczytalem ze cos z paluchem, to odrazu pomyslalem o tym ze to zrobiles, u mnie jedna osoba z kontuzjowanych to szef, rozj**al tak kawalek palca 12 lat temu czy tam 20 nawet, drugi wypadek wydarzyl sie calkiem niedawno, i typek stal w kolejce w szpitalu z wiszacym kawalkiem palca.. teraz szefu z silowni uczy zeby sztangielki zrzucac zawsze mlotkiem w dol, a nie na boki, ale tobie juz chyba nie trzeba tego tlumaczyc. zdrowia

moj ojciec tez 1 ma krotszy z tym ze on wsadzil do maszynki do mielenia miesa

Ale w sumie jakby nie patrzec do wiekszosc lekkich cwiczen mozesz wykonywac wiadomo ze jakiegos super progrsu nie bedzie ale lepsze to niz nic, tylko pytanie czy warto.



Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-07-20 18:32:39

Lekkie ćwiczenia to Ty sobie rób :]
Daj mi tydzień po ściągnięciu szwów (poniedziałek) jak będę znów śmigał na drążku z podwieszonym obciążeniem i wiosłował tak jak chcę.

Krystian, szprytnie, szprytnie ale jedno w tym wszystkim mnie zastanawia. A próbowałeś Ty kiedyś zrobić jakikolwiek trening bez chwytnych palców? Spróbuj z treningu wykluczyć wszystkie ćwiczenia ze sztangą czy hantlami na dwie ręce, drążkiem, liną etc., a potem zastanów się jakie masz pole manewru...?

Do wygojenia się tu nie ma wielkiej teorii, trza robić cokolwiek by trochę te paluchy rozruszać, a potem start jakbyś miał całkowite, dwu tygodniowe roztrenowanie.

Maszyny Adrianie, maszyny

Wszystko w głowie synek.
Na dzień dzisiejszy jestem w stanie na 4 palcach podciągnąć się na drążku 4 razy, bardzo przeszkadza mi szyna. Sciągną szynę, mam specjalną piłeczkę do rehabilitacji + bd wykonywał sporo ćwiczeń zwijających + od strony skóry i samego gojenia: okłady z aloesu (mam tą roślinę uhodowaną swoją na szczęście) na pewno będzie inaczej bez kawałka palca, ale szybko to ogarnę. Wpisy typu "nie wiem czy jest sens" są dla mnie równie idiotyczne co śnieg w czerwcu, nie mam zamiaru leżeć ku.tasem do góry i się zamartwiać, ja uwielbiam działać i uważam, że psychika zrobi tu o wiele więcej niż rzeczywiste możliwości.

p****** takie gadanie. Ty wiesz co robisz, i wiesz, że będzie efekt. Potem ludzie przyznają rację. Antek (wypluć te słowa), ale Ty nawet jakbyś stracił nogę, to byś ćwiczył .. Więc co to jest koniuszek palca ... Swoją drogą, ilu to ludzi na wózkach ćwiczy, z porażeniem mózgowym, a CV piszesz, czy jest sens...


Antek, swoją drogą, jak dużo Ci tego palca amputowali? 1cm, 2cm?

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-07-20 20:06:27