Ja juz trzymam sie zdrowego jedzenia od jakis 7mies i cały czas cos modyfikuje,musze zdobyc niski poziom bf.
Najtrudniejsze partie to dolne na brzuchu jak sie jej pozbyc? macie jakies propozycje,wiem ze to kwestia indiwidualna ale moze cos zle robie z dieta albo za szybko chce efektow!ale czasami mnie to troche denerwuje jak tak konsekwetnie trzymam miche a tu cały czas ten tłuszczyk na dole!
Biegam 3*tyg juz od marca po ok 30min wiadomo ze organizm jest b.sprytny i szybko sie przyzwyczaja do treningow o tej samej intensywnosci dla tego postanowiłem to zmienic i juz od tygodnia biegam na maxa pod dosc duza gorke potem maszeruje i bieg i tak na zmiane jak czuje ze puls wraca do mniejszego wtedy sprint pod ta gorke .Powiem wam ze super sie czuje po tej zmianie aero !
Ostatnio zabieram sobie mała buteleczke wody do reki z rozgałezionym bo zawsze piłem po dotarciu do domu ale teraz jak te upały biore wode ze soba!no i na noc zawsze wale po 400mg magnezu z biedronki