dunkfather ma piekne warunki do cwiczenia i ogolnie fajnie skacze:)
ale gorzej wyglada to... gdy typ wali pod noga...mlyny nad ludzmi
A POJECHAL NA KONKURs DO MONTREALU...I UWAGA...LEDWO WCISNAL 1 REKA Z NARZUTU....A PO TYM WSADZIE BYLA OKRUTNA CISZA.
takze nie wiem czemu nie wali takich rzeczy na konkursach.
ja jestem po konkursie.... ledwo przezylem...mam cos z przycza epem miesnia czworoglowego...ledwo przezylem konkurs...
nie moge zrobic przysiadu gdyz odczuwam straszny klujacy bol promieniujacy na caly ten zewnetrzny czworoglowy;/
co do konkursu. 6 gosci.
1wsad pompka z reki...1 proba spudlowana....spadlem na plecy...ledwo siedzie tak po plecach...2 proba wcislem ale ledwo...no ale luz
2 wsad... dalem 1 reka z narzutu poprostu z daleka...
wystarczylo zeby byc w finale..
w finale 1 proba windmill z narzutu... ogolnie paranoja... podkowinski przy 192 windmill z kozla dostaje full...ja przy windmillu z narzutu i 178 za pierwsza proba nie dostaje. takze faworyzacja zdkea byla.
ostatni wsad to moja glupota. uparcie probowalem dubble upa...nad obrecz i w obrecz....i probowalem tak. i tyle... podkowinski juz nie spudlowal 180 windmilla;)