SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 371999

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
oki, jak do dziecka
We wszystkich ćwiczeniach zarzutowych/rwaniowych ma być wspięcie na palce bo to 1 element do podskoku z jednoczesnym wciągnięciem jej na siebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
No i dobrze, jest szansa, że teraz będę w stanie wykorzystać radę dobrego wujka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
Niezłe marszobiegi A to cvrwa ze mnie się śmiejesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Mam pytanko. Jakie są negatywne skutki spożycia słodzika?
Oprócz tego, że powoduje raka (jak znam życie...). Tylko tak serio się pytam.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Już nie przesadzaj z tymi skutkami. Żremy tego sporo w suplementach każdego dnia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
To raczej z ciekawości, niż ze strachu Hubert :)
I tak umrzemy i tak. Mnie to nie rusza. Nie palę, nie piję (za wiele). To mogę sobie pozwolić na trucie się tym słodzikiem

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Szczerze powiedziawszy nie zgłębiałem się w ten temat, bo ciężko znaleźć wiarygodne źródło. Wszystko jest od sasa do lasa, bez wyważonego stanowiska. Niestety tak jak napisał Hubert, słodziki są we wszystkim i ciężko od nich uciec. Jednak przy dobrej diecie (dużo przypraw, warzyw, owoców i innych specyfików o działaniu przeciwnowotworowym) i bez udziwnień (aspartam zmienia właściwości powyżej 100 stopni) wydaje się, że niskie dawki słodzików nie będą korelowały z większą zachorowalnością na raka.

Po ludzku: słodziki na pewno zdrowe nie są, ale jeżeli żywisz się zdrowo, to organizm poradzi sobie z ich porcją dostarczaną w odżywkach. Bazowanie jednak na produktach light i przetworzonej żywności zawierające sztuczne substancje słodzące, jak to robi "normalna" część społeczeństwa, na pewno odbije się po x latach na zdrowiu.



Wtorek, trening, rower, + pewnie cardio

Waga rano – 100,1 / 100,2 ; waga się nie mogła zdecydować. W każdym razie spadło jakieś 600-700 gram od zeszłego tygodnia, czyli mono z betą się już rozkręciło i od teraz powinna być wyraźna tendencja spadkowa ;)

Micha + bieganie- jeśli nie będzie ogromnej burzy, to będzie bez zmian. Na razie szanse na normalną pogodę plasują się w granicach 0,5 : 0,5




Trening:


1. W PP chwytam już chyba nową technikę. W pierwszej serii było fchuy ciężko i myślałem, że w drugiej się po prostu zesram. Było ciśnienie i weszło jak w masło. Duuuużo lepiej. Wniosek: trzeba się lepiej dogrzać, czyli dodać minimum 1-2 seriie rozgrzewkowe. Nie wiem jak inni zawodnicy mogą wchodzić na swoje maksy po 4 seriach rampy...
2. Ćwiczenie przewodniczące- przenoszenie sztangielki targetujące cyce. Dopiero przy 10 repie jakoś udało mi się wczuć w piersiowe.
3. Wyciskania- ciężary takie same jak tydzień temu, ale technika lepsza! Jest film.
4. Wiosło- dowaliłem 10 kg, bo źle wyliczyłem progresję i zakończyłbym na 145 kg, a nie na 150 kg. Z perspektywy estetycznej 150 kg prezentuje się zdecydowanie lepiej, a więc trzeba było skorygować. Filmu nie ma, bo zrobił się straszny młyn.
5. Uginanie- nie chciało mi się zdejmować talerzy, dlatego większy przeskok. Mimo to dałem radę zmieścić się w wyznaczonym zakresie, także ko ko ko przedramiona spoko.
6. Biceps- tu zacząłem drzeć ryja po pierwszej zmianie ciężaru, na drugiej było jeszcze głośniej. Trochę śmiesznie, bo przy pp byłem tak cichutko... Ogólnie raz na jakiś czas doyebać bice to nie jest takie głupie!



Filmy












Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-05-29 19:13:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Nie jem lightów, odżywek też nie. Staram się zdrowo jeść. Ale ostatnio coraz więcej używam słodzika xD
Bo po prostu zupełnie mnie od cheatów odciąga. Mogę w końcu herbatkę wypić słodką na śniadanie, do jajecznicy.
Chociaż idąc w sumie tym tokiem rozumowania, to skoro zupełnie pozbyłem się cheatów, w których był ten słodzik, a zastąpiłem je w diecie słodzikiem (śmiesznie to zdanie wygląda). To się wyrównało.

Chociaż mi zupełnie nie chodziło o aspekt rakotwórczy. Gdzieś czytałem, ze słodki smak powoduje, że nasz organizm myśli, ze otrzyma węgle proste i się do tego jakoś przygotowuje, gdy ich nie otrzyma, to się jakoś negatywnie odbija na mięśniach.
Bzdura czy nie, o to mi chodziło. :)

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Raczej chodzi o aspekt psychologiczny, trawienie węgli bowiem zaczyna się już w jamie ustnej i słodki smak może powodować większe wydzielanie się enzymów trawiennych. Nie wiem jakby to miało się odbijać na mięśniach- sekrecja insuliny następuje po wzroście stężenia glukozy i peptydów we krwi, a niemożliwym jest, żeby gram słodzika podbił glukozę.

Być może w jakimś badaniu wyszło, że grube świnie pijące colę light nie "zaspokoiły " swojego głodu i oyebały więcej cukru/kcal. (Co zresztą miałoby też pewnie miejsce po spożyciu zwykłej coli). Wsadziłbym to między bajki, albo wysłał powiadomkę do Pana K albo Pana W, bo oni wiedzą wszystko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
No i spoko. Dzięki za odpowiedź.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

split 4 dniowy do sprawdzenia ,

Następny temat

za małe bicepsy

WHEY premium