Zacząleś bardzo ciekawy temat i na pewno nie będe w stanie na niego dokładnie odpowiedzieć w tym wątku, ale obiecuje go rozwinąć na łamach Perfect Body. Teraz tylko skrótowo. Rzeczywiście stosowanie aspiryny jest dość popularne wśród kulturystów i ciężarowców, z racji tego, że jest bardzo skutecznym lekiem przeciwzapalnym, zmiejszającym opuchliznę i zmniejszającym dyskomfort związany z mikrourazami okołotreningowymi.Zalety stosowania aspiryny, o których wspomniałeś sa jak najbardziej trafne. Częściej jednak niż "pumper" bywa stosowana jako składnik mieszanki wycinającej, spotykanej pod nazwą ECA czyli Ephedrine Caffein Aspirin. Powazny minus, w moich oczach dyskwalifikujący aspiryne, jako stały dodatek w treningu to fakt, iż jej przedłużone stosowanie znacząco obniża efektywność syntezy białek mięsniowych w wyniku blokowania efektu działania prostaglandyn.Badania pokazują, że obniżenie syntezy białek po treningu oporowym, w nastepstwie stosowania środków o charakterze działania zbliżonym do aspiryny, moze byc nawet do 75% w porównaniu z grupą osób nie przyjmującej takich środków. To tyle w ramach rozpoczecia tematu.
Dawki. 300-500mg przed treningiem to absolutny max, nie częściej jak raz na tydzień, jeśli rzeczywiście rozmiar "pompy" jest tego warty. maksymalne dawki to około 4g/ dzień.
Zdecydowanie jednak unikałbym stosowania aspiryny jeśli trenujesz dla zwiększenia masy mięśniowej. Są inne sposoby na łagodzenie potreningowych dolegliwości (z resztą po co wogóle je łagodzić, pamiętaj, że BÓL JEST CENA KTÓRĄ PŁACIMY ZA SIŁĘ!) i zwiększenie pompy w trkacie jego trwania.
Tak jak napisałem wcześniej temat będzie rozwinięty na łamach Perfect Body. Dziękuje za inspirację!
Pozdro
OLIMP Laboratories| Tematy porad: TRENING i SUPLEMENTACJA
-------------------------
http://www.perfectbody.pl/
-------------------------