Odnośnie czosnku to traktuję go wyłącznie jako doskonałe źródło organicznych związków siarki - allicin, odgrywających ogromna rolę w zapobieganiu przeziębieniu. W trakcie samej choroby nie wydaje się juz tak skuteczny, ale prewencyjnie działa wyśmienicie. Jeśli chodzi Ci o spożywanie naturlanego, nieprzetworzonego czosnku, to jest to kwestia indywidualna, zależna od stężenia związków siarki w danych gatunku i wrażliwości błony śluzowej naszego żołądka na te włąśnie związki. O zapachu nie wspominam- czasm można przez niego przyjaciół stracić ;)
W okresie jesienno zimowym, gdy więcej czasu spędzam w domu spożywam okolo 4-5 "ząbków" czosnku - połowe rano i reszte przed snem. W ciągu tygodnia pracy używam doskonałego, bezzapachowego substytutu jakim jest Garlicin 3x1 kaps do posiłków. Warto spojrzeć też na czosnek pod kątem doskonałego antyoksydanta i źródła związków o charakterze przeciwzakrzepowym, a jak niektóre badania donoszą rośliny o charakterze anabolicznym. Moją uwagę skupiaja jednak jej dwie właściwości- antyoksydacyjna i przeciwbakteryjna/wirusowa. Ale jak wachlarz zalet dla naszego zdrowia, wynikający ze stosowania tej rośliny jest naprawdę szeroki.
Zmieniony przez - El_Griton w dniu 2011-11-23 23:40:41
OLIMP Laboratories| Tematy porad: TRENING i SUPLEMENTACJA
-------------------------
http://www.perfectbody.pl/
-------------------------