Piotr Kaczka specjalista ds. badawczo-rozwojow - odpowiada na Wasze pytania ! ! !

PANOWIE! PROSZĘ O CIERPLIWOŚĆ. W TYM TYGODNIU, Z RACJI INNYCH NAGLĄCYCH OBOWIĄZKÓW, RACZEJ NIE BĘDE MÓGŁ AKTYWNIE UCZESTNICZYĆ NA FORUM. PRZEPRASZAM ZA OPÓŹNIENIA. DO NAPISANIA. POZDRAWIAM

Czytałem w ostatnim numerze PB twój artykuł na temat HMB, że niby może działać, nie tylko na świeżaków co sztange pierwszy raz na oczy widzą i rośnie im samo z siebie, ale jak twierdzisz że jakieś działanie mogą odczuć też osoby wyćwiczone z kilku/nasto letnim stażem treningowym. Czy możesz się ustosunkować do tego wątku:
https://www.sfd.pl/HMB__działa_antyanabolicznie!-t742911.html
Z badań tam zamieszczonych wynika że faktycznie jakieś tam(subiektywnie oceniając duzo mniejsze niże BCAA czy sama Leucyna)działanie antykataboliczne ma, ale również HMB działa antyanabolicznie - spowolnia tempo syntezy białka.
Czy nie uważasz że zamiast metabolitu Leucyny, lepsze efekty antykataboliczne i anaboliczne dla sama Leucyna(lub BCAA),a nie HMB?
Jeżeli możesz to prosiłbym byś wypowiedział się w wyżej wymienionym wątku, gdzie pewnie mogło by dojść do dyskusji z osobami lepiej ode mnie zorientowanymi w temacie.

Witam! Mam pytanie cwicze FBW i co tyg zwiekszam obciażeniao 1 kg razem obciążeń mam 51 kg co jak wyliczłem starczy mi do listopada ale może później siła nie będzie tak szybko szła.Zwiększam obciążenia bo czuje że dam rade więcej tagże się zastanawiam czy tak będzie cały czas.czytałem przed chwilą ze FBW i tylko 1 cykl najlepjej a potem split a moze cos jeszcze innego?

Z Góry Dziękuje za Odpowiedź.

Zmieniony przez - wayne123 w dniu 2011-07-12 16:17:28

A mnie ciekawi taka kwestia:

czy jest sens trenowania różnych partii mięśniowych różnymi systemami? Tzn. kiedy np. naszym priorytetem są ramiona i łydki a ich trening jest nastawiony na hipertrofię czyli mniejsze ciężary, dokładniejsze ruchy i maksymalne pompowanie mięśni. Natomiast resztę grup takich jak nogi, klatka, barki, plecy trenujemy podczas tego samego cyklu pod kątem siły czyli b. mało ćwiczeń i zakres ruchu jak w powerliftingu nie przekraczając 5 powtórzeń. Tak sobie umyśliłem, że taki system pozwoliłby nadgonić braki wymiarowe w ww. partiach i pozwolił ogólnie zwiększyć siłę dając niezłe podwaliny pod przyszłe okresy budowania masy. Kaloryczność diety oczywiście na spory plus i także objętość ćwiczeń na partie niepriorytetowe byłaby odpowiednio zmniejszona także nie był by to 'wypasiony cykl siłowy' na tamte partie. Czy stworzenie takiej hybrydy treningowej ma jakiś sens czy za dużo bym chciał i to się ze sobą kłóci?

Pozdrawiam serdecznie

Bardzo dziękuje za odpowiedź

Witam.
Czy spożywanie dużych ilości białka wpływa na funkcjonowanie osteoblastów w kościach ?
Prosiłbym również o kilka rad jak ustrzec się przed hipertrofią sarkoplazmatyczną.
Z góry dziękuję.

SFD:

No właśnie, w końcu ktoś się odważył i zapytał o to, co to znaczy "pompa" :) Niby proste, a okazuje się, że sporo osób nie wie jak to jest, zwłaszcza tych młodszych. Nie am w tym nic skomplikowanego. Jest to po prostu powiększenie rozmiarów mięśnia wynikające z intensywnego przepływu przez niego krwi. Mięsień jest opuchnięty i nabrzmiały. Zwykle wtedy ciężko go zmusić do pracy w pełnym zakresie, bo poprzez swoje rozmiary może ograniczać ruch w stawie. To, że "poczułeś" mięsień, nie oznacza, ze go intensywnie nabiłeś krwią, może go po porostu zmęczyłeś, ciężko ocenić to z Twojej relacji. Jak najprościej uzyskać "pompę"? Weź mały ciężar, powiedzmy tak 40-50% ciężaru maksymalnego i zrób 3-4 serie po 15-18 ruchów, wolno opuszczając za każdym razem, starając się go kontrolować w każdym momencie ruchu. Może pod koniec 3, 4 serii uda Ci się osiągnąć napompowanie krwią, o które się pytasz. Przy czym, niech nie będzie to pierwsze ćwiczenie, ale drugie lub trzecie na dany mięsień. Weź ćwiczenie izolowane na początek. Niestety to akurat tez łatwiej pokazać na żywo niż zrobić. Powodzenia.

Arros:

W sumie jest ok. Ja bym zrobił tak, że po treningu łynkąłbym BCAA 1g/10kg i zjadł posiłek, ten co zapisałeś, a poźniej już białko do nocy. Ale nie spodziewałbym sie jakiś poważniejszch rezultatów na LC, jeśli chodzi o masę. Jak dla mnie mało wydajna dieta, jeśli chcesz iśc w tym kierunku. No ale może akurat Tobie będzie służyła. Oby. ALe cos mi sie wydaje, że bez węgli możesz tylko o tym pomarzyć...

HCsXe:

Diety bym tak bardzo nie winił, bardziej Twój trening i sposób jego wykonywania. Zrób możę tak. Najpierw sztanga plaska 3x12, poźniej sztangielki skos (+) 12,12,10,10, hammer, 10,12,12,15 (zmniejszasz obciążenie), rozpiętki ze sztangielki skos (+). Zobacz jak podziała. I pamietaj, żebytylko sie nie spieszyć z robieniem. W tym sporcie chodzi o to żeby robić, a nie żeby zrobić. Powoli i dokładnie, z supinacją i szczytowym napięciem mięśnia.każdy ruch, pełna kontrola. WALCZ! :)

SwoosH:

Poczekam, aż wróvisz z wakacji, bo moja nieobecność na forum sprawiła, że wszystko co teraz napiszę będzie nieaktualne. Wybacz. Mam nadzieję, iż po powarocie z Twoich wakacji będę mógł pomóc. Miłego wypoczynku. pozdrawiam