SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 371574

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 341 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6107
Podrzut widzę coraz lepiej wychodzi.Tylko musialbys dodac front squaty bo meczysz tylne a w podrzucie fronty bardziej sie liczą.Rob chociaz pol na pol .Pol przednich,pol tylnych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Tak, tak. Co prawda następny plan (obecnego zostało mi tylko 6 treningów) będzie realizowany na lekkim deficycie kalorycznym, więc będzie bez szaleństw, ale ustawię fronty z zatrzymaniem (ew zatrzymaniami) jako ćwiczenie siłowe i na objętość dodam jakieś izolacje.


Dzisiaj łeb mnie już nie boli, ale mam zatkany nos. Temperatury nie mam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 42 Napisanych postów 1402 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 18065
tak oglądam sobie Twoje filmiki i poza tym że elegancko technika i wogóle to siłka na której ćwiczysz ma zaj**isty klimat. Taka MORDOWNIA. Nie to co u mnie Pedzio-Fittnes
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
No klimat jest, nie powiem ;) Z wszystkimi tego zaletami i wadami...



Niedziela, weekend śmierci.
Od dwóch dni zapodaję mega dawki czosnku, cebuli, ostrych przypraw, dodatkowo czarna herbata z miodem i przynajmniej dwie zielonej. Oprócz tego zniosłem limity na owoce i świeże warzywa; kupiłem sobie nawet odrobinę 85% czekolady.

Cieknie mi z nosa, ale głowa przestała boleć. Zmierzę temperaturę wieczorem i jutro rano; wtedy zdecyduję czy iść na trening czy nie. (I skutkiem tego: kończyć cykl siłowy jutro czy dociągnąć go zgodnie z plan). Samopoczucie w kratkę- raz się czuję lepiej, raz gorzej.
Strasznie mnie zalało od piątku- raczej nie tłuszcz, tylko coś na kształt większej retencji wody. Od czego? Nie wiem.



EDIT/UPDATE:

GODZINA 19:00, temperatura= 37,25 stopni. Co robić Panowie?

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-02-12 19:02:01

UPDATE2:
Godzina 21:00, 37,05, ale czuję się słabo. Skłaniam się ku zakończeniu cyklu.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-02-12 21:15:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 9627 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44430
Nic kosztem zdrowia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 436 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4895
37 ,05 to to chyba nawet podgorączkowa temperatura nie jest :) zdrowiej! kto mnie będzie asekurował!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 900 Napisanych postów 2260 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 174891
wg mnie 7dni deloadingu.
Jedz ile wlezie.
Ciężary na 60% od nowych maxów, ilośc treningów taka sama.
Objętośc lajtowa, tylko główne cwiczenia (przysiad/mc/PP/wl) serie np.
1s 40% 5p
2s 50% 5p
3s 60% 5p
I do domu

ja zrobił po prostu lekki fbw tego typu:

1zestaw
PP + SQ 60% 5p (3s)

+ 1-2 cwicz izolacyjne na coś na co masz ochote, ale bez szaleństw, raczej więcej pow mniejszy cieżar. Jak nie masz ochoty - nie rób

2zestaw
WL + MC jw

+1-2cwicz izo - jw

sam wykonuje paln 5/3/1 wendlera, co 3tyg mam deloading 7dniowy, i az się dziwie, że po kazdym wychodzę silniejszy, a nie jak mi się kiedys wydawało ... słabszy :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Dzisiaj bez treningu. Czuję się lepiej, choć nadal słabo. Głowa mnie nie boli, temperatura koło 37, ale gardło strasznie nakvrvia.

Kończę cykl, przed weekendem wrzucę jakieś podsumowanie. Być może przejdę się w tym tygodniu na siłownię pobawić się izolacjami, ewentualnie basen- zobaczę jak się będę czuł.

Co do jedzenia- w niedzielę pierwszy od 4 miesięcy cheat meal: pizza. Dzisiaj łosoś ze szpinakiem zapiekany w cieście francuskim. Ogólnie kupiłem sobie prawie 2 kilo ryby na najbliższe dni. Dzienne spożycie warzyw i owoców- około 1,5kg.

Trochę kiepsko wyszło, bo planowałem w tym okresie zrobić swoją siedemnastkę. Trudno, najwyżej zachlam mocniej pałę w drugim tygodniu redukcji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 2789 Wiek 11 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 42013
Gardło musi boleć, to normalne. Ale że czosnek nie pomaga...
Siłownia chyba będzie lepszym rozwiązaniem niż ten basen, bo wiesz możesz niedokładnie się wysuszyć w jakimś miejscu wyjść na dwór i dupa, od nowa się zacznie...
Czekam na podsumowanie cyklu. Pozdro

Jeszcze przyjdzie czas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
No tak, ale na siłowni okolice zera, czyli prawie jak na dworze ;) Na razie nigdzie się nie wybieram, dzisiaj porozciągam się przed pójściem spać żeby mięśnie zaznały choć odrobinę ruchu.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

split 4 dniowy do sprawdzenia ,

Następny temat

za małe bicepsy

WHEY premium