Different Roads, The Same Goal, czyli braciaki na siłowni

Marian: nie lubie tak, żeby na kaca ładować od nowa w sumie przeżyłem dzisiejszy dzień i nawet strasznego kaca nie było

Matth3w: no i tak też zrobiłem szamka była bardzo dobra i w bardzo dużych ilościach dzisiaj tylko niestety ciężko wchodziło na kacu ale od jutra już norma...

vixen: heh tak też można

------

Panowie, szukam dobrego stacku kreatynowego zeby dać od stycznia. Wiadomo co trzeba... pompa, moc, skupienie.
Polecacie coś dobrego, sprawdzonego?

siemanko.
nie ćwiczę od tygodnia.
micha jest w miarę dobra. czasem wpadnie coś słodkiego.
wczoraj zrobiłem rozgrzewkę przed sylwkiem i dzisiaj mi się już pić nie chce
na party żadne nie ide tylko zostaje w domu z paroma osobami.

może coś o sporcie...

Od poniedziałku wracam coś pomachać ciężarkami.
Priorytet: MASAAAAA!!!!!!
kvrwa będę musiał doyebać z 5000kcal i mam nadzieję, że w końcu zacznę coś rosnąć. chucherko ze mnie takie, że szkoda patrzeć w lustro
Treningu sobie jeszcze nie zrobiłem. Ogarnę to pewnie dziś albo jutro.
Może wrzucę kretke.
Pytałem was o tego stacka bo chciałem kupić ale teraz to w sumie się zastanowie jeszcze. ale jak macie cos ciekawego to napiszcie...

a ty co dzis na sucho? chyba za mocny ten podkład był

co do przedtreningówki to mi się ciezko np wypowiedziec bo ogólnie jestem odporny na takie zabawki

przed swiętami skończyłem SHOTGUNA i to niby jedna z najlepszych jak nie najlepszych przedtreningówek bez 1,3, ale mnie średnio kopała znaczy sie było czuc większe skupienie czasami i ochote na trening ale nie zawsze...
co do pompy średnio odczuwalna, ogólnie miałem dosyc intensywny trening(sporo powtórzeń) to pompa była sama w sobie, czasem większa czasem mniejsza zależało do treningu.

dwa razy dałem 1,5 miarki to było czuc lepsze działanie, jakbym dawał pewno ze dwie miarki było by jeszcze lepiej, ale nie chciałem przedadzac.

ewentualnie S.A.W podobno nie jest zły

a jak nie to bierz coś z 1,3 i hvj, zobaczysz jak bedzie

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU







Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-12-31 10:31:24

Też mnie kusi to 1,3, ale w spalaczu na redukcje. Ale słyszałem opinie, że pałka mięknie od tego, więc odpada

Z tymi 5000kcal i waga mniejszą niż 80 to jest masakra. Nigdy się z czyms takim nie spotkałem. Kiedyś pisałeś, że Ci się tłuszcz łatwo odkłada, a teraz wychodzi, że się w ekto zmieniłeś

No z panną nie podokazujesz po treningu. Nie ma mowy. Dlatego nie dla mnie 1,3. Spróbowałem i dziękuję

Marian: nie, niena sucho nie wypada
dzięki za rady. może z czegoś skorzystam. ale 1,3 odpada nad reszta pomyślę jutro jak będę w stanie

tibes: no nie było jeszcze 5000 tylko 4600 ale nie ruszyło Więc od nowego rok zacznę z tego pułapu i pewnie szybko dojdę do 5000 No ekto to ja nie jestem ale czemu tak się dzieje też nie potrafie wyjaśnic za duża intensywność w pracy chyba

Hubert: No ja nie próbowałemi raczej nie będę na razie korzystał z 1,3.

----

Nie ćwiczyłem nigdy 'gotowymi' i 'sprawdzonymi' treningami i myślę żeby spróbować.
Co sądzicie o np Optimized Volume Training ?
Lub może polecacie coś dobrego innego na rozwój sylwetki pod kątem masowym.

----

Najlepszego Panowe w nowym roku. zdrowia i plażowej formy

Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-12-31 17:22:59

I po sylwku....
lekko zakrpiony był ale w sumie bez szau.
dzisiaj zdrowy jakbym nie pił

Od jutra pasuje ruszyć na siłownie.
Zastanawiam się nad dwoma treningami
German Volume Training lub Optimized Volume Training
ma ktoś jakieś doświadczenia związane z tymi treningami?
Pomóżcie coś wybrać

Tez chciałem GVT zrobić, ale zawsze jednak coś innego wybieram. Ja bym na Twoim miejscu spróbował GVT, Wodyn rozpisał na BFie dużo gotowych planów tego typu, wiec znalazłbyś coś dla siebie. Zawsze czytałem same pozytywne opinie

OVT ciut mniej nudny od GVT, poza tym GVT sprawdzony i chwalony. Z drugiej strony oba działają praktycznie na tej samej zasadzie więc można mniemać, że OVT przyniesie podobne rezultaty.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2012-01-02 16:48:19

dzięki Panowie.
wczoraj właśnie zacząłem trening i zdecydowałem się na GVT.
Trwa to 4 tygodnie bo jest 6 cykli 5-cio dniowych.
Wybrałem oryginalny trening Poliquina a nie modyfikacje Wodyna.

Po tym czasie może przejdę na OVT dla porównania.

Prawdopodobnie założe nowy dziennik z braciakiem.

Będę pisał wieczorem bo teraz jestem na komórce, bo nie mam neta... ://

Zmieniony przez - dabadu w dniu 2012-01-03 09:38:37