[DT] Franii

Jak juz bede piekna i bogata to tez sobie taki catering zafunduje, o!
Chociaz jak sie jest pieknym i bogatym to sie ma czas na fit gotowanie... Tak z czystej ciekawosci - ile taka przyjemnosc kosztuje w Polsce?

Tea ceny są różne naprawdę różne. Zależy od kaloryczności, zapotrzebowania (np. dieta specjalna, bezglutenowa itp itd), ilości dni. Biorąc pod uwagę koszty zakupów i czas przygotowania to w niektórych miejscach nawet się opłaca. Zawsze też możesz wziąć dzień czy tydzień próbny żeby zobaczyć czy w ogóle posiłki Ci odpowiadają.

Tak jak pisze Eveline koszty sa rozne, ale zazwyczaj między 50 a 60 zł za jeden dzien z tego co sie orientuję I faktycznie jak sie podliczy sumiennie ile sie wydaje na zakupy, gotowanie, czas, to czasem sie oplaca kupic taki katering. Chociaz wiem , ze przygotowując posilki samemu mozna i wydac 15 zł dziennie, kwestia czy komus zalezy, zeby oszczędzić

u mnie w normalniej cenie 2000 kcal bezglutegnowe to co najmniej 65zł
tyle, że ja zauważyłam, że mając catering nie wydawałam jakoś duzo wiecej, bo nie chodziłam po sklepach, nie kupowałam czegoś ekstra etc
tyle, ze ja tez placilam mniej niz te 65zl za dzien

Mi na dluzsza mete tez katering nie pasuje, bo lubie gotować ale od czasu do czasu takie urozmaicenie, czemu nie

no to mnie się nie opłaca, potrafię jakos ekonomiczniej robic zakupy

mi się tylko opłacało jak brałam 3 z 5 posiłków, śniadania robiłam sama i koktajle po treningu
do sklepu wchodziłam tylko po banany, mrozone truskawki i jajka

bziubzius

mi się tylko opłacało jak brałam 3 z 5 posiłków, śniadania robiłam sama i koktajle po treningu
do sklepu wchodziłam tylko po banany, mrozone truskawki i jajka

I te 3 posilki to chyba faktycznoe najlepsze rozwiązanie, zeby bylo wygodnie i w miare tanio

I przez ta dyskusje o katerinagch zapombialam wczoraj zrobic wypiske

Tak jak wczesniej pisalam przez bol nadgarstka moge robic tylko plecy i nogi wiec wczoraj zrobilam plecy a dzis beda nogi, ale zaczne sobie od martwych ciagow jakis ciezszych..

Bardzo zalezy mi, zeby za 3 miesiace byc zadowolona ze swojego wygladu, ze zaczynam oficjalna redukcje, ktora potrwa dokladnie 95 dni, do mojego wyjazdu
Ale przeprowadze ja bez zadnych eksperymentow, tak jak zawsze dzialalo, czyli bez spiny liczac dokladnie makro i sie go trzymajac. Nawet jak wpadnie jedzenie na miescie, wyjazd (a beda dwa dluzsze po drodze) albo jakis kawalek czekolady to wszystko wklepie w kalkulator i tyle

Zaczynam od 2600 kcal i rozkladu, ktory latwo mi utrzymac i zawsze przynosil dobre efekty. I zero kardio, tylko silowy, zeby bylo potem jak manewrowac rozkładem i aktywnoscia.
Chce na plazy mieć forme fit model

TRENING

1. Martwy ciag 10 x 5
80 kg

2. Wykroki chodzone z hantlami 4 x 20
8 kg

3. Goblet squat 4 x 15
16 kg

4. Wypychanie na suwnicy. 4 x 12

5. Uginanie nog z pilka 4 x 15

6. Odwodzenie na maszynie 4 x 20

7. Prostowanie nog siedzac na maszynie 4 x 12

DIETA
2600 kcal
180/75/300

1. Jajka, maka jaglana, jablko, gruszka
2. Fasola czerwona, jajko, banan
3. Platki owsiane, banan, jablko, odzywka bialkowa
4,5. Kasza jaglana, pstrag, warzywa
6. Serek wiejski, pestki dyni

powrót do wysokiego białka jednak?