Trening Teutońskiego Monstrum czyli GVT wg Wodyna str 187

Demol

w łydkach dołóż w kazdym dniu kazdego cyklu nie +20kg ale +40...

<wzdycha z podziwu>

nie no z podziwu nie wyjde cały czas postep
jest bardzo dobrze siła z treningu na trening coraz wieksza nic tylko pogratulowac

i tak jak WODYN napisał ze cwierc tony bedzie i to pewno wczesniej niz myslisz

powodzenia byku

jedziesz bardzo ładnie demol

ja od jutra chyba dziennik wznawiam :) zobaczysie jak się zleszczyłem

demolub - jak by co jest już plan itd.

I jak tu sie nie motywowac do roboty, jak ciagle sie czyta same progresy

Ciesz sie ze robisz sumo, ja jak robiłem klasyka to ło kvrwa
Nie polecam

Phi



No i oczywiście ładnie lecisz Panie Krzychu

AA-8 by WODYN.

33 DZIEŃ TRENINGOWY [ III mikrocykl, II cykl ].

Poprzedni taki trening z minionego cyklu: https://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15/10/5_by_WODYN__plan_str_79-t592390-s104.html

CAŁOŚĆ PLANU STR. 111.

Rozgrzewka:

NIE WYKONANA.

Trening właściwy:

1) WYCISKANIE SZTANGIELKI STOJĄC

24 kg x 8 + 8
28 kg x 8 + 8
32 kg x 8 + 8
36 kg x 8 + 8
40 kg x 8 + 8 ( poprzednio 40 kg x 6)


2) PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU PODCHWYT

CC x 8
CC + 5 kg x 8
CC + 10 kg x 8
CC + 15 kg x 8 (poprzednio + 10 kg x 8)


3) ŁAWA DEMOLA
[półtoraki z podwójnym dnem na dolnym skosie na szerkość barków]

45 kg x 8
55 kg x 8
65 kg x 8
75 kg x 8
85 kg x 8 (poprzednio nie było półtoraków)


4) MOD-WOD MŁOTKOWO.

26 kg x 8 + 8
28 kg x 8 + 8
30 kg x 8 + 8
32 kg x 8 + 8 (poprzednio 30 kg x 8 + 8)

Liczby pogrubione oznaczają serie główną.

= luzik lub progres
= mogło być lepiej
= dało popalić a przecież to lubię
= rekord lub najlepszy wynik jak do tej pory
= regres


*************************************************************************************

ROZGRZEWKA - Ostatnio jakoś w kratkę robię te rozgrzewki. Na B i BB są zawsze, na A i AA rzadziej .

WYCISKANIE JEDNORĄCZ - Był zapas nawet na 10 powtórzeń. Ciekawe jak to się przekłada na push press, moze Wodzu mi pozwoli w następnych mikrocyklach porobić PP, bo i hantle się kończą i zaczyna mnie nudzić wersja jednorącz.

PODCIĄGANIE -Nie było do pełnego wyprostu rąk i raczej do czoła poszły te powtórzenia z dodatkowymi 15-ma kilami u pasa, no ale progres i tak niespodziewany .

ŁAWA DEMOLA - Tutaj już 75 kg dało się odczuć, no ale dołożyłem 10 kg i pięknie technicznie również wykonałem całe 8 półtoraków zwanych ławą demola z cieżarem 85 kg- progres.

MOD-WOD MŁOTKOWO - Nadgarstek coraz mocniejszy, w ostatniej serii było już naprawdę cieżko dzierżyć te 32 kg młotkowo. Przyznam że w dolnej fazie ruchu nadgarstek skręcałem na jakieś 75 stopni (typowo młotkowy powinien mieć 90 stopni), tak że palce zaciśniętej pięści zwracały się lekko ku górze, inaczej kciuk wyłamałby się od obciążenia. Mimo tego młotek jako taki był - progres.


*************************************************************************************


DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA WSPANIAŁY DOPING
Wiem że przesadzacie z tymi pochlebnymi opiniami, aż tak pięknie to mi nie idzie.
No ale wiadomo starym dziadkom się zawsze szepcze troszkę z litości pochwalnym tonem
O cholera za parę dni już nawet nie 40-stka ale 40-stko 1-dynka

WODYN
No skoro nalegasz to już jutro dołożę do wspięć + 40 kg. Planowałem w nowym cyklu. Jeszcze 3 treningi ostatniego mikrocyklu i tygodniowa przerwa przed ostatnim długim jak ruski miesiąc cyklem

starym dziadkom się zawsze szepcze troszkę z litości pochwalnym tonem

jak Cie zaraz kopne w tyłek za to pitolenie, to będziesz miał "litość"

hehe stary dziadek? chlopie zaprzeczasz prawom natury (bo z tego co czytalem to na czysto caly czas lecisz) i jeszcze watpisz w to, ze jestes kozakiem?