rodstewart:
Nie jest konieczne używanie węglowodanów jako "trensporterów" kreatyny. Ale sa one najskuteczniejsze. Insulina jest bardzo skuteczna i zdecydowanie zdąży zrobić swoją "robotę". Wystarczy 25 g carbo do każdej porcji kreatyny, więc około 100g w ciągu całego dnia, w okresie robienia masy. Nie wydaje mi sie to jakąś przesadą, która miałaby spowodować zwiększenie poziomu tkanki tłuszczowej, choć, istnieje oczywiście ryzyko odłożenia części węgli w postaci tłuszczu. Ale przecież mozna to uwzględnię w diecie i nie narażać się na takie "nieprzyjemności".
Jeśli podajesz 1g
witaminy C w postaci czystego kwasu askorbinowego, to rzeczywiście może się w całości nie przyswoić i w takij sytuacji lepiej dawke podzielić na 3-4. Jeśli uzyważ wit. C sprzężonej z woskami roślinnymi (PureWayC), to nie martwiłbym sie tym problemem za mocno, gdyz przyswajalność takiej formy jest znacznie większa. Co do reszty minerałów i witamin, w ich standardowych formach, to obowiązuje zasada, że dawkę dzienną dzielisz na co najmniej 2-3 porcje. Ale jesli masz do czynienia z formami bardziej zaawansowanymi chemicznie, jak wspomniana PureWayC, czy chalty aminokwasowe minerałów, to problem Ciebie przestaje dotyczyć.
Odnośnie potasu: skłaniałbym się ku glukonianowi (generalnie związki organiczne wchłaniaja się lepiej niz nieorganiczne), choć chlorek jest najbardziej popularny, i tańszy. I oczywiście, że chodzi o wolne jony K+, bo to jest interesujące dla Twojego organizmu, a nie to, co pozostaje po dysocjacji związku chemicznego.