No, dzisiaj juz dość wypoczęty i zregenerowany ( kostka sie stabilizuje) zrobiłem lekki trening.
1. Wyskoki ze sztanga 4x5x30kg
2. Rwanie ze zwisu 4x3x40kg
3. Wyskoki z naskoku do punktu ( wysokosc ok 3.15m) 4x2
+ lekka siła biegowa skip A i C 3x50m.
Skpiy trenowane na miękkim podłozu, tak jak radził sołtys, aby wzmocnic kostke.
Pozdro ;]
http://www.sfd.pl/Cineko/dziennik/_no_to_leeecimy-t598458.html#post3 / dziennik treningowy
"Bez woli przygotowania, nie ma woli zwycięstwa"