MARIAN 17/ pods,str.179 i 196 new 240

Ja kiedyś wywalałem, ale teraz mi szkoda i jem wszystko, byle nie to drewno brazowe na końcu.
Biegałem wczoraj w miejscu tez 20 minutek, potem powalczyłem pierwszy raz w zyciu z cieniem i zdechłem! Spróbuj :P Myślałem, ze takie zadawanie ciosów łapami nie meczy...

no walka z cieniem nie pozorna ale daje w kosc

ja ostatnio robiłęm takie cos przez 20 min i miałem dosc
- 30 sek burpees
- 30 sek pajacyków
- 30 sek podskoków kolanami do klatki
- 30 sek walki z cieniem

dzis chyba tez to za chwile zrobie bo bedzie za chwile trening tylko sie zastanawiam co czy włąsnie to czy jakos tabate czy moze bieg w miejscu

p.s jak sie tak patrze na te wszystkie cista i inne słodkosci w domu i jeszcze jak je jedza to mnie chce**** strzelic
dzis moze wytrzymie jutro tez sie postaram ale w pon chyba robie odstepstwo od diety, bo teraz ten tydzien to węgli jem tylo tyle co 50g owsa przez trenem i owoc po trenie i cięzko wytrzymac;



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-04-03 09:43:10

Święta są raz w roku, jedz co chcesz, IFBB PRO nie jestesmy

No właśnie dla mnie te święta to za często są Tu Wielkanoc, zaraz Bożę Narodzenie i tylko motyw jest żeby zjeść coś słodkiego No ale jak mus to mus i ja pewnie jakiegoś cheata zrobię

PS. Pekińska zjadam całą bo nie chce mi się z tym bawić

Dziś zrobiłem taki trening:

- 30 sek burpees
- 30 sek pajacyków
- 30 sek podskoków kolanami do klatki
- 30 sek walki z cieniem
przez 20min pomiedzy jedna seria max 30s przerwy i nastepna
Na koniec pomęczyłem brzuch i porobiłem pomki


micha:
1.50g owsa+4jajka+pomidor
TREENInG
2.udko+jabłko+kawałek szynki swojskiej
3. 4jajka+pekińska
4. 4jajka+kawałek szynki swojskiej+pekinska+10 orzechów włoskich
5. zjadłem teraz troche sałątki jarzynowej(marechew,jajka,ogórki,ziemniaki,groszek,majonez,musztarda)chyba takie składniki mysle ze po tym tragedi nie bedzie miałem na nia smaka jak nie wiem, a z tego co wiem to Aylar juz mi kiedyś pisał że jak miał okazje to jadł tez taka słatke
6. za jakies 1,5h twaróg+oliwa

Aylar,dnos no ja chyba tak zarobie ze jutro jeszcze bedzie micha trzymana a w poniedziałek jade do rodziny na cały dzien wiec bede jadł co bedzie

i mam takie pytanie co by było zebym w poniedziałek zrobił jako trening np. jakos tabate? bo gdzies czytałęm ze tabata jest dobra a po niej najlepszy czas na cheta meal, bo z rana bede miał troche czasu jak wstane przed wyjazem wiec na szybkiego bym cos mógł zrobic





Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-04-03 20:46:26

Więc tak jak obiecałem nie dawno, dzis wkleje zdj bo chce wiedziec czy cos ten fat sie pali czy nie

Zdajęcia zrobione dziś po treningu, wpiska z treningu i diety bedzie wieczorem





to zdj robione rówzniez dzis tylko ze w innym swietle i daltego porównałem do siebie bo swiatło jednak troche daje













zdj dla porównania sa na stronie 50
mi sie wydaje ze kiepsko idzie;/ jak wogóle cos idzie...



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-04-04 13:07:23

Moim zdaniem to różnicy dużej nie ma, jeśli w ogóle jest. Ale jest na to sposób obetnij jeszcze trochę kcal z ww i powinno zacząć lecieć:D

tylko ze ja węgli jem tyle co nic przez ostatni czas tylk rano 50g owsa i to jako przed treningowy zarazem a po treningu owoc, narazie bede ciagnał dalej tak a jak sie szkoła zacznie to pewno nawet wiecej wegli bedzie ale przeciez musi ruszyc bo juz tak w****u węgli obciałem, jak byłem na masie to czasami 500g owsa na dzien weszło albo zamiast owsa to ryz albo kasza...



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2010-04-04 13:23:27

Oczywiście że poleciało!
Ledwo zauważyłem zdjęcie, od razu było widać że fatu dużo mniej!
Tak trzymaj.

No to coś dziwnego. O ile obciąłeś kcal do tej pory??