SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DEMOLUB/dziennik/ 15-10-5 by Wodyn , plan STR 244 .str.131.Filmy.str.18,44,48,119

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 246091

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2855 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 24888
jak robie wyciskanie to nie prostuje lokci do konca a jak robie martwy to odkladam sztange, ale nie ze wzgledu na to ze mam taka zachcianke tylko ze wzlegu na kregoslup, to jest tak jakbys jechal smaochodem na trzecim biegu i nagle wrzucil wsteczny, wez tak sobei 150-160kg w martwym i zawisnij 10 razy nad ziemnia nei dotykajac jej jeden raz za duzo i masz po plecach lub kregosulpie, dlatego sie odklada.

Avasso, a odkładasz sztangę na stojaki przy wyciskaniu? - dokladnie mozesz robic wioslo pol sztanga i sobie ja trzymac w reku nad ziemia i masz miesien napiety, a odkladanie jest IMO bez sensu, bo co to za filozofia szarpnac ciezar, odlozyc, szarpnac znowu, odlzozyc, i zrobic tak 10 razy? mam nadzieje ze nie wywoalam ta wypowiedzia eseju Wodyna, w kazdym razie dla mnie generalnei to cwiczenie jest bez sensu wiec nie bede sie wypowiadac ale ja przy kazdym cwiczeniu staram sie nie odpuszczac miesniom, nawet jak robie bica to nie prostuje ani nie podnosze do konca, zbey nie bylo odpcozynku

Sądzę, że wiele zależy od celu treningów. - pewnie, bo jelsi czyims celem jest na***anie sobie ciezarow z calej silowni i odkladaniu sztangi za kazdym razem na ziemie to wiadomo ze nie da rady zrobic tyle samo powtorzen zatrzymujac ja nad ziemia ja jednak wole robic technicznie niz silowo..

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2009-05-13 22:14:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2996 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34857
Ale co ma odkładanie sztangi na ziemię w martwym do techniki?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2855 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 24888
w martwym nie ma nic do tego.

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2009-05-13 22:25:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Ja martwy poza submaksymalnymi obciążeniami robię zatrzymując ruch tuż nad ziemią lub z delikatnym dotknięciem(bez odbijania i puszczania chwytu). Czuję się wtedy pewniej i bezpieczniej. Sądzę, że wiele zależy od celu treningów.

Nie opuszczanie na ziemię zmienia ćwiczenie. MARTWY ciąg i wyciągnijcie wnioski z tej nazwy ćwiczenia.

DEE-JAY: mozesz robic wioslo pol sztanga i sobie ja trzymac w reku nad ziemia i masz miesien napiety, a odkladanie jest IMO bez sensu, bo co to za filozofia szarpnac ciezar, odlozyc, szarpnac znowu, odlzozyc, i zrobic tak 10 razy?

Jeśli zrobisz tak martwy ciąg 10 x na maksymalnym ciężarze to zobaczysz, że inaczej byłoby to niewykonalne. Wiem, że preferujesz jednym ciągiem - ale to jest dobre tylko do pewnego niewielkiego pułapu 170- 180 kg, wyżej już nie.

A odkładanie ciężaru każdorazowo w wiośle/MC sprawia, że ćwiczenie jest ... trudniejsze. Tak samo jak w martwym ciągu NAJTRUDNIEJSZE jest szarpnięcie i oderwanie od ziemi, jak ktoś odbija to ma o wiele, wiele łatwiej jednak -z potencjalną szkodą dla kręgosłupa.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-05-13 22:35:28

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2855 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 24888
Mawrty jest marwtym bo bierze sie ciezar z tzw. martwego punktu, nie ma tu zadnej filozofii, ale niestety nie ma takeigo cwiczenia jak martwe wioslo jednoracz w opadzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Jeśli wiosłowanie robisz z maksymalnym ciężarem, na 10-20 powtórzeń - to odkładanie na chwilę = CIĘŻSZA WERSJA. Bez odkładania = LŻEJSZA WERSJA. Bo masz już ciężar raz wprowadzony w ruch. Co kto lubi.

Ostatnio robiłem oburącz 10 x 120 kg NA V-UCHWYCIE- i było konieczne odkładanie na chwilę ze względów kondycyjnych i ... chwytu (mimo magnezji i mimo tego, że w MC przechwytem trzymam 270 kg ).

Nie sądzę, by coś zmieniło to, że na chwilę luzujesz mięśnie w wiosłowaniu, jeśli robisz powolnym tempem obie fazy.

czy przy wiosłowaniu pół-sztanga należy liczyć same talerze czy także gryf ?

Ja liczę same talerze.

Technika z filmiku ujdzie. Jak masz większe sztangielki to też można tak robić. Notabene widziałem kolesia co szalał ze sztangielką 113 kg - co dla DEE-JAYA byłoby też bez sensu

Ale ma to przełożenie na siłę (ten sam typ bierze 300 kg x 3 w MC) i może mieć na wygląd.

Wiosłowanie to ma być ciężkie ćwiczenie, a nie fitness zabawa dla kobiet.






Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-05-13 22:45:30

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 375 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5267
Dobrze, że różnicujesz odkładanie od odbijania, bo wiosło jednorącz od którego zaczęła się dyskusja jest dla mnie odbijane na filmie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Chyba inne filmy oglądamy, żadnego odbijania tam nie ma, DEMOLUB luzuje ciało i robi chwilę przerwy między powtórzeniami.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-05-13 22:47:41

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 375 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5267
Oglądamy ten sam film. W poście wyżej użyłeś określenia ujdzie. Czyli "pam, pamparam" od podłogi jest ok(zero sarkazmu). Dobrze wiedzieć, powinienem dorzucić w tym ćwiczeniu nieco kilogramów.
Zaczynałem i większość czasu ćwiczyłem splitem robiąc wolniejszy ruch negatywny, nie odkładając, ani nie odbijając ciężaru i akcentując napięcie w fazie szczytowej. Im bardziej się zagłębiam tu w forum, tym bardziej weryfikuje te zasady.
Demolub wybacz mi te refleksje w swoim dzienniku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Możesz robić 5 odmian wiosła, każdą inaczej, różnicując tempo fazy koncentrycznej i ekscentrycznej, napięcie mięsni, TUT, rodzaj chwytu, dociągać do brzucha lub klatki, leżąc na ławce .... i tak do końca życia => na jednego działa to, na innego tamto.

DEMOLUB - mógłby zwolnić fazę negatywną. Wraz ze wzrostem ciężaru ćwiczenie traci fazę negatywną, a ciało zaczyna być za bardzo prostowane.

Dlatego robię obecnie raczej WIOSŁOWANIE leżąc na ławce, wiosłowanie oburącz poziomo i pionowo; nie jednorącz.

Tam dochodziłem do kosmicznych wartości, 120-130 kg

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-05-13 23:55:16

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

tydzien regeneracji?

Następny temat

trening a bieganie

WHEY premium