SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 440240

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 409
Siema! Ja mam problem W miescie koles ktory jest w 1 gim do mnie sie dowala... ja się go dziwnie boje... probuje mo wmowic,ze sie nie leje wogole. ale mowi ze jak mnie spotka dostane... troche sie go cykam ale moge mu walnac pare sztuk.. jest niski... taki mały kozaczek... pomocy!

PS jak mu wlac chociaz nie chce sie bic ale jakbt mnie uderzył jak oddac??

ja 6kl xD
12 i pół xD
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Przez internet nei nauczysz się bić, ani nikt Ci w psychice nie pogrzebie.

Pewnośc siebie rośnie wraz z nabywanymi umiejętnościami ( przy czym zazwyczaj duużo szyciej niż umiejetności) i jest procesem długotrwałym.

Jeśli chcesz rozwiązywać problemy przy użyciu pięści poproś rodziców o zgodę na trenowanie czegoś, rozejrzyj się co masz w okolicy, przejdż po sekcjach i wybierz tę która Ci się najbardziej spodoba.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13
Witam, mam dziwną sytuację, półtora roku temu dziewczyna mnie przekrecila na imprezie i całowała sie w dwoma chłopakami przy grze w butelce, dowiedzialem sie o tym dopiero kilka dni temu.. postanowiłem rozliczyc sie z tymi kolesiami, dzisiaj z jednym umowilem sie na walke i troche dałem ciała, tzn. wygrałem, lecz nie satysfakcjonujaca, sam mi powiedział, ze nie imponuje jak na chłopa który cwiczy.. ćwicze SW lekko ponad rok, a on nic,lecz był głowe wyzszy i co najmniej 15kg ciezszy.. dalem z siebie z 50% plus to ze w ogóle technik nie stosowałem, jedynie zszedłem z nim do parteru i tam go oklepałem - zmiekłem.. wsadziłem mu z kilkanascie piach przy jego rekach na głowie i odpuscilem jakos, potem przeszedłem do duszenia no i koles powiedział, ze i tak nie ma szans i ja mu odpuscilem..

teraz moje problemy, po pierwsze w sumie zaluje bo to było półtora roku temu to raz, a dwa to to, ze "pies nie wezmie jesli suka nie da".. po drugie teraz wypadało by z tym drugim kolesiem załatwic tak samo sprawe, tyle, ze nie wiem czy sam chce.. zreszta jest ze 20kg ciezszy jak nie lepiej i tak samo wyzszy.. co radzicie zrobyc na moim miejscu? jest mi strasznie tez zle ze nie do***alem konkretnie temu pierwszemu..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kolesie może nie wiedzieli że laska kogoś ma to po co ich lać
rzuć laskę, powiedz jej niech idzie do nich i tyle, żadnych wyzwisk, po prostu spokojnie odejdź
a z drugim daj se spokój

Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2008-12-01 19:32:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13
O to chodzi, ze nie chce od niej odejsc.. choc z drugiej strony bym chciał.. ale 2,5lata robi swoje, i do tej pory zadnej takiej dziewczyny jak ona nie znalazłem w okregu.. zrobiła ona to gdy była mocno pijana, lecz i tak to nie usprawiedliwia zdrady..
Jedno pewne, nie odejde, wiec co robic z tym drugim kolesiem ? jednak ulica a sparingi na rekawice to dwie różne bajki..


a bym zapomniał, raczej wiedzieli

Zmieniony przez - omnix1 w dniu 2008-12-01 19:41:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
to laska Cie po rogach waliła a nie koleś więc po co go lać?(zresztą pewnie też był pijany tak jak Twoja laska, a do niej jakoś pretensji nie masz) - na Twoim miejscu bym się ustawił na browca z tym co mu nakopałeś i pogodził z nim
a na lasce może sie nie przejedziesz a może przejedziesz, czas pokaże, póki co wiesz że gadki o wzajemnym zaufaniu można o kant dupy rozbić i wiesz że ufać nie można w 100%nikomu



Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2008-12-02 01:11:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13
Chciałem na browca sie ustawic, ale jednak typ mowil, ze chce mnie sprawdzic w stójce, no to ja ze jezeli tak chce to mozna na rekawice, a on powiedział, ze ma mozliwosc załatwienia hali, no wiec czekam tylko na jego odezw
Wqrwiło mnie to, ze swoim qmplom powiedzial, ze walka byla bez przewagi i na remis to wygladało.. mimo na koncu walki mówił "dobra póść mnie, i tak nie mam szans".. brakowało mi doświadczenia, miałem w walce 0 agresji, no ale cóż, zero doświadczenia na ulicy robi swoje, mam nauczke, ze nie mozna odpuszczac i jak sie juz wali to na 100% a nie na luzie..

No nie można ufac nikomu na 100%, ale dziewczyna jest naprawde taka, ze nikt a nikt z jej znajomych i wszystkich by powiedział, ze może jakis przekret zrobic.. to był jej duży błąd, dałem jednak jej troche do wyboru i tu było te gadanie jak mnie kocha, jak chce byc ze mna zawsze itp itd., ale powiedziała też, że moge odejsc w spokoju, jezeli nie bede umiał z tym żyć i ona to zrozumie i uszanuje..
No, ale jednak bede grał w to dalej, czyli nie odejde.. wiec tamtego kolesia drugiego zostawic?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
omnix1 jeśli kolesie wiedzieli że laska jest zajęta to w sumie nie dziwie Ci się ze chcesz im nayebać. Sam pewnie bym tak zrobił. Jeśli nie wiedzieli to odpuść.

Nt temat laski dyskusje przenieście do innego tematu,ot choćby do spamu.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 125 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1994
Wiesz co ja to najpierw bym przy***ał panience a później dopiero zastanawiał bym sie czy lać kolesi
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13
Kumpel mi tez powiedział, żeby za***ac pannie, a kolesi zostawić.. wiesz jak mysle, ze wiedzieli, a oni twierdza, ze nie, i ze mam smieszny powod, cos takiego.. oki dzieki wszystkim za rady.. odpuszcze sobie wszystko, z panna porozmawiam powaznie..
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Co sądzicie??

Następny temat

Pierwszy sparing po tygodniu??

WHEY premium