Wcześniej jakoś wstaje ostatnio,
przez co nudzę się jeszcze bardziej,
wziąłem się za czytanie jakiś gezet popularnonaukowych z tego wszystkiego,
po południu łaziłem z koleżanką po mieście,
w poszukiwaniu portfela, dla chłopca z domu dziecka,
potem trening, mecz, aeroby z koleżanką(hrhr), mecz.
Jakieś takie głupoty czytam
Dieta:
Dużo i dobrze w sumie,
po południu nie mogłem się oprzeć i zjadłem trochę ziemniaków z mięsem.
Co raz to nowsze pomysły na wykorzystanie jajek mam.
1.placek z jajek z warzywami, szynką i serem
2.karkówka.
3.pierś, oliwa.
4.ziemniaki, mięso jakieś.
5.pierś.
6.białko.
Za***iście smakuje takie coś
Trening: barki + rower ; aeroby
Wyciskanie na maszynie ?? x15, ?? x15, ?? x15
Unoszenie hantli bokiem 14kg(7kg) x10, 17,5kg(7kg) x14, 17,5kg(7kg) x10
High pulls połówkowe 40kg x10, 40kg x10, 40kg x10, 40kg x10
Rower 30 minut
Jak już pisałem – ostatni trening,
w sumie robiony z wielkim przymusem i bez zaangażowania,
ciężary pod kontuzjowaną rękę, w unoszeniu tylko pobawiłem się w różne obciążenie.
Bolało, ale jakoś poszło.
Rower też aby zrobić.
Wieczorne aeroby, spokojne, z kilkoma intensywniejszymi zrywami,
ogólnie można by powiedzieć, że nawet się nie spociłem.
Suplementy:
Muszę pomyśleć nad jakimiś batonami na lato.
pzdr/
Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2008-06-14 19:40:36
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]