Obliques
dzięki
Wiem, że od razu mi ten tłuszczyk nie zniknie, ale będę dzielnie walczyła! Co do siłki, to chodzę juz dosyć dlugo, tylko do tej pory robiłam same aeroby, bez treningu siłowego. Teraz od tego tygodnia zaczęłam również z siłką. Taki trening rozpisał mi trener na siłowni, no cóż. On sam powiedział, że to dopie
ro na 'rozruch mięśni' a potem będziemy zwiększać ilość ćwiczeń, potem - tzn. po miesiącu. Więc nie wiem, chyba na razie zostawie to tak jak jest i zobaczymy jak będzie po tych 4 tyg.
Dziś na siłce trening A,
przed treningiem rowerek 10min + kołowrót 5 min. Potem stepper 25 minut i na koniec rowerek 10min. Miałam iść na bieżnie, ale wszystkie były zajęte :(
A dieta dzisiaj tak (troche mi sie pospało ;-P)
12 - serek wiejski lekki, platki owsiane, migdały
, rodzynki
15 - kanapka z razowca, szynki chudej, pomidor
15.40 - 17.30 trening
18.30 - kasza gryczana (pół worka), warzywa 200gr, filet pangi
20.30 - tunczyk, oliwa, papryka
23.00 - twaróg
i co, może być?
wielkie dzięki za pomoc i duza buźka! Bardzo to doceniam