DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

a burger gdzie wkrk jedzony ?

MARIAN 17

a burger gdzie wkrk jedzony ?

Burger and steak, tak jakos sie nazywał. Na ul. Grodzkiej. Mega dobre mięso. Dodatki też super. Taka sala na złoto charakterystycznie ozdobiona cała.

George, mam kilka ćwiczeń ale ciężko mi opisac każde z osobna, żadna filozofia. Nieraz mi się na yt przewinęły.

Dzisiaj weszły nogi, nie na pełnej bo typowo ich nie trenowałem praktycznie 3 miesiące. Dlatego stopniowo będę sobie dokładał, do fizjo już napisałem bo mnie pizga nad prawym posladkiem to co już mnie pizgało.
Poszło zatem tak
1. Odwodzenie 3*20-15
2. Bulgary cc*10, +8kg*10
3. Uginania siedząc 4*15, 12,12,10(45, 75,90,100)
4. Siady, kilka rozgrzewkowych na 40,60,85 i 105*8
5. Hip thrusty 80,80,100*10
6. Wyciskanie nogami 3*15(65, 95,105)
7a. Prostowanie 3*15, 12,12
7b. Przewodzenie 3*20, 15,15
8. Wykroki chodzone 3*12 na nogę, bez ciężaru
9. Wspiecia siedzac 4*20-15

Hipy zacznę regularnie robić bo poslad trzeba wzmacniac, a ja zawsze w uja z tym leciałem. Ciężarów Anii Mroczkowskiej raczej nie pobije ale na stałe w plan wrzucam :). Niebawem na nocke.

Siemka, dzisiaj dnt. Nie robię praktycznie nic, potem 2 personalne tylko. Szczęście w nieszczęściu, że ten ból w dole pleców to chyba na grypę - moja tak miała ponad tydzień temu. Także czeka mnie albo i nie jakieś grypsko, cholera wie. Wczoraj gardło bolało, dzisiaj jakby nieco mniej. Mam takie samopoczucie z tyłka, apetyt na szczęście normalny więc jelitówka raczej póki co odpada. Natomiast ten plegar to masakra, może to delta. Ładuje witaminy, neosine, wziąłem przeciwbólowe i jutro ma być pull jechany więc niech trochę odpuści. W każdym razie niech się nic dalej nie rozwija bo ten ból... Jakoś ominę. Aaa, no i nogi bolą ale to akurat ten ból o jaki chodziło dzień po treningu :D

po takim czasie to musi być ciekawy zakwas dzisiaj na tych nogach

Siemka, dzisiaj dniówka i dnt . Weszło 18 tysi kroków mimo soboty.
Wczoraj mimo nienajlepszego samopoczucia wjechał pull. Bolały mnie plecy mocno od samego rana, typowo na grypę (chyba), coś kaszlalem, coś tam gardło... Ale finalnie poszło spoko.
24.09.21 pull
1. Face pull 3*15-12
2. Ściąganie szeroko na hammerze 60*12, 70*10
3. Wiosło w oparciu o skos z hantlami 25*12, 30*11, 10
4. Ściąganie z góry neutralnie 65*10, 70*10
5a. Narciarz 3*14-12
5b. Unoszenie w opadzie z hantlami 3*16-12
6. Młotki siedzac naprzemiennie 17.5*12, 20*10
7. Uginania z drążkiem dolnego wyciągu 3*15-10
8. Plank, ręce na piłce bosu aby mnie stabilnie było 3*60s.
Cardio 20min
Jutro w planie push, oby już choróbsko puszczalo całkiem bo niby nic mi nie jest ale kaszlę o generalnie czuję się słabiej.
Coś tam z wczorajszego przygotowywania posiłków.

Dzisiaj już po treningu push
26.09.2021 push
1. Skok Smith 105*10, 90*14
2. Unoszenie bokiem z linka 10*14, 12.5*12
3. Hammer na barki 50*10, 40*13
4a. Rozpietki lekki skos 10,12.5,15*15, 12,12
4b. Unoszenia bokiem siedzac 10*15, 14,14
5. Floor Press 60,80,85*10, 10,10
6. Sznur 65,75,85*15, 12,12
Cardio 20min

Mega fajny trening, plecy dalej bolą, kaszel jakby mniejszy. Jedynie z rana zatoki zawalone więc musiałem swoje odkaszlec,odsmarkac i jakby lepiej. Plegar nasmarowalem maścią i jakoś poszło.
Nocka dzisiaj, jutro raczej dnt bo mam dużo personali. Wtorek nogi, środa dniówka i fizjo. Dalej.... UJ wie bo w piątek już październik i dalej nie wiem jak będę robił. Jutro myślę że sam się dowiem obdzwaniajac bo ile można czekać. Jakbym kierwa ministrem sprawiedliwości miał zostać

Widzę w co drugim dzienniku coś kogoś bierze ;/ te pogody nie sprzyjają ;/

winterR

Widzę w co drugim dzienniku coś kogoś bierze ;/ te pogody nie sprzyjają ;/

Żebyś wiedział. Dwie osoby mi z personali wypadły w tym tygodniu. I tak tam zastępstwa wale , finalnie pracowity mega tydzień, kolejny także się taki zapowiada.
Co do zdrowia to trochę pokaszluje takim suchym kaszlem. Dzisiaj dnt, pobudka przed 11 po nocce i na personale. Zleciał tydzień. Teraz chill na chacie, oglądam sobie Dejwikka z Adamem. Zaraz wleci twaróg i niebawem w kime. Jutro 3 treningi, potem swój.

Hejka, zacznę od info nt przejścia do formacji do której aspirowalem. Niestety(a moze stety) nie udało się, idzie inny chłopak. Szczegóły może poznam na dniach, być może coś jutro na dniówce. Tak widocznie miało być.
Poszły ok. Południa nogi
28.09.2021 Nogi
1. Odwodzenie 3*20, 15,15
2. Uginania siedzac 2* rozg,90*12, 100*10
3. Siady klasyczne rozg(40, 70,90,100) 110*10, 120*7
4. Hip thrusty 70*12, 100*10, 120*10
5. Wyciskanie ba platformie 2*rozg, 135*15, 155*13
6a. Prostowanie 3*15, 15,12(35, 55,60)
6b. Przywodzenie 3*18, 15,15
7. Wykroki - cc*14, + 16*14
8. Wspiecia na platformie 3*15
9. Wspiecia siedzac 40,50,50*20, 15,15
Cardio 20min
Mega fajny trening, wcześniej 3 personale.
Przyszły tydzień będzie ogień z treningami bo Ziomka nie ma i część jego ludzi trzeba ogarnąć ale dam radę. Szkoda tylko, że fizjo jutro nie wypali-rozchorowal się bidula.