Mati - Wiosna 2022

Nawet na masie te proporcje miażdżą system, świetna forma

Takie niedzielne spacerki są najlepsze :D U mnie akurat dodatkowo rower wpadł :D

winterR

Takie niedzielne spacerki są najlepsze :D U mnie akurat dodatkowo rower wpadł :D

Wlasnie u mnie tez miał być rower jeszcze dodatkowo ale już nie wyszło:p

18.05 plecy tyl barku
Wioslo lezac na lawce Z martwego punktu 4x60x10,10,10,15
Wioslo siedzac z v wyc dolnego 85x12 80x13
Sciaganie podchwytem 55x10,10 65x10,10
Sciaganie nachwyt 70x10,10,10,12
Odwodzenie linki wyc gornego 5x20 6,25x15,15 7,5x12


Rano cardio, pozniej u mojej na firmie trochę roboty było a wieczorem jeszcze coś tam przed domem musiałem ogarnąć więc aktywnosci wpadlo sporo.

19.05 klata barki
Wl skos dol 4x120x10,10,10,14
Hantle skos gora 50x9 45x12
Rozpietki poziom 17,5x10 20x10,10,10
Wznosy bokiem siedzac 4x12,5x10,10,10,14
Wyciskanie hantli siedzac 4x32,5x10
Podciaganie sztangi wzdluz tulowia 4x32,5x12

20.05 nogi
Wykroki w miejscu 3x12,5x12
Fronty 70x10 90x9 100x9 110x10
Bulgary ccx10 2x12,5x12 17,5x10
Wyprosty 30x15,15 35x12,12
Zginanie 35x8 30x12
Lydka

Ostatnie treningi bardzo dobrze wyszly. Waga ostatnio pokazała nawet 110 kg. Kcal lekko do góry i w dt wygląda to tak ww 730 t100 b 360.
Wczoraj już był problem z przejedzeniem więc dalem w koncu mk ale dopiero pod wieczór i nic nie dało, w sensie ostatni posilek jadlem po 23 bo nie zmieścił bym. Za to rano dziś obudziłem się z takim ssaniem że koniec. Mk biore tylko ze względu na apetyt.

no to powiem ci zew zarcia juz troche masz

Marian juz zdecydowanie moja rekordowa ilość. Tzn. Pod 700g ww dochodziłem ale przy 2x mniejszej ilości tluszczow...

21.05 off
Rano 25 min cardio
Wieczorem 35 min szybki spacer z rodziną.
I ostatni posilek, jak składniki te same tylko klasycznie z patelni a nie z mikrofali:p

22.05 plecy bic
Sciaganie jednoracz linki 30x10,10 35x10
Sciaganie uchwytu v do klatki 80x8 70x11
Focze wioslo 75x10,10 80x10
Wioslo jednoracz leżąc na lawce 37,5x10 32,5x12
Uginanie ramion z hantlami z supinacja siedzac 4x17,5x8 8,10,10
Modlitewnik sztanga 32,5x10,10 12,12

Trening bardzo dobry. Na mk ssanie masakryczne i z dnia na dzień skok wagi. Dzis juz 111 z groszem.

Micha z wczoraj:
1.5 jaj 150g wolowiny 90g awokado
2.pre 150g platki jaglane+ryzowe 200ml bialka jaj 50g izolat 20g ww z owocow 20g maslo migdalowe
Intra 90g dextrozy 20g eaa 5g kreatyna .
3. Post 125g kleik 20g ww z owocow 50g platkow slodkich 40g chleb tostowy 75g izolat
4. 650g ziemniaków 300g poersi z indyka
5. 112g ryz 80g ananas 300g piers 10ml oliwa 60g awokado
6. 112 g platki jaglane/ryzowe 400 ml białek jak 25g wpi 10g ww z owoców 40g maslo orzechowe. Do 3-4 posilkow jakieś warzywa. Wczoraj po ostatnim posilku nadal wir w brzuchu :p

Przy okazji jakieś foto z waga 111 kg na czczo. Jak wspomniałem po dodaniu mk wskoczyly ze 2kg i wiadomo sama woda z tym ze zatrzymała się głównie na udach bo ciężko mi je nawet dopiąć. Ale co pozytywnego zauważyłem to to ze trawienie jeszcze się poprawiło. Na tej focie jestem 15 min po zjedzeniu 140g ww 10gt i 60g b i nic nie lezy na brzuchu gdzie normalnie to te 30-40 min czulem ze mi lezy.