DT cod123, 3 lata str 119

:D

Od wczoraj mnie boli brzuch na okres, więc chyba niestety rogal....

Poczekamy zobaczymy

w zeszłym tygodniu jeden lżejszy trening na siłowni i jeden w domu.
We wtorek taki sam trening na siłowni:

1. Sciąganie drążka
8x25/8x25/6x30/8x25
8x25/8x25/8x30/6x30
2. Przysiad sumo na stepach
8x12,5/8x12,5/8x12,5/8x15/8x15
8x10/8x10/8x12/8x12/8x14/8x16
3. Przyciąganie linki do brzucha jednorącz 4x8
8x20,8x25/8x25/8x25
8x20/8x25/8x25/6x30
8x20/8x25/8x25/6x30
8x20/8x25/8x25/7x25
8x20/8x25/8x25/8x25
8x20/8x25/8x25/6x25
8x20/8x25/8x25x8x25
8x20/8x25/8x26/7x25
8x20/8x25/8x25/8x25
8x20/8x25/8x25/8x25
4. zakroki z ciężarem nad głową 4x8
we wtorek RDL ze sztangą zamiast tego
4x10x2,5
2x10x2,5/2x10x3,75
3x10x2,5/10x3,75
4x10x2,5
4x8x2,5
4x10x2,5
4x10x2,5
4x8x2,5
4x8x2,5
5. Wyciskanie na barki sztangielkami 4x6-8
8x6/8x8/8x8/8x8
8x6/8x8/8x8/8x8
8x6/8x8/7x10/6x10
8x6/8x8/8x8x7x10
8x6/8x8/8x8/6x10
8x8/8x8/6x10/6x10
8x8/8x8/8x8/6x10
8x8/8x8/8x8/6x10
8x8/8x8/8x8/8x8
10x6/8x8/8x8/7x8
6. brzuch
unoszenie tułowia leżąc na macie 3x12x1,25
unoszenie nóg w gorę leżąc na macie 3x12
unoszenie nóg w zwisie na drążku 8/8/8
unoszenie tułowia leżąc 3x15x2,5
unszenie tułowia leżać 3x15x2,5
allahy 3x12x25/30
unoszenie tułowia leżąc 3x12x2,5
unoszenie nóg w zwisie na drążku 8/8/6/8
unoszenie nóg na ławce 3x8

w domu:
1. trio z gumą unoszenia bioder leżąc
2. ściąganie gumy klęcząc
3. RDL ze sztangielkami
4. Sciąganie gumy po łuku
5. Rozpiętki ze sztangielkami na piłce
6. unoszenie ramion w bok ze sztangielkami
7. brzuch

dzisiaj okropna pogoda.
tydzień temu zrobiłam test- dwie kreski. O rany. Niby człowiek robił to świadomie, ale jednak zaskoczyło, tym bardziej że miałam bóle jak na okres, ale to ponoć jest normalne. W poniedziałek idę do lekarza. Nie odczuwam negatywnych skutków oprócz mdłości o różnych porach dnia, ale to jest chwilę i przechodzi. Jestem też bardziej zmęczona, siła dosłownie spadła od razu na treningu... nie wiem jak to działa, ale to się stało z dnia na dzień.

Odpuszczam totalnie ciężkie ćwiczenia typu ciągi, hip thrusty i inne takie, niby można w pierwszym trymestrze, ale po pierwsze i tak nie mam sił tego robić, a po drugie psychicznie jakoś byłoby mi z tym niewygodnie. Podciągania też odpuszczam, bo nie mam siły, a u mnie była to walka o każde powtórzenie.

Dzisiaj jeden z takich gorszych dni, obudziłam się z tak strasznym bólem głowy, do tego ta pogoda, leje i ciemno cały dzień, chciałam coś porobić, poćwiczyć w domu, ale jakoś nie mam ochoty. Nie wiem może się przymuszę, bo zwykle jak się przymusiłam to było mi lepiej po.

O ciąży jeszcze nikt nie wie, oprócz męża oczywiście. Za wcześnie żeby się chwalić. Rodzicom planujemy powiedzieć w Wigilię.

Graty!!!!! Czyli nie rogal!!!!!!!!

Wooow ogromne gratulacje !!!

Mąż mówi na mnie czarownica mówiłam, że to nie rogal

Super - gratulacje. A co do treningów - to kieruj się swoim własnym wyczuciem. Jest sporo ćwiczeń oddechowych, relaksujących - a poza tym to nie jedyna aktywność jaką można stosować. W każdym razie nic wbrew sobie i swoim odczuciom. Kobiety mają zazwyczaj super instynkt w tym zakresie.

Gratulacje!! Pamiętam że nie mogłam się nadziwić że ta siła tak szybko spada i podziwiam ciągle dziewczyny które trenują bez zmian. Ja też od razu zmieniałam trening na podstawie swojego samopoczucia

Gratulacje!

Trenuj tak, zeby czuc się dobrze.