Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
75820
Tak, miałem kilka podejść:
- w 2015 zrobiłem kilka sesji protokół 15:15 z KB16 równolegle z PtP i szybko wymiękłem
- 2016/17 robiłem protokół 15:15 z KB20 7reps zaliczyłem całe 80 i leciałem dalej 36:36 - chyba 20 serii max
- później nie zaliczyłem testu z 24, ale leciałem sam protokół 15:15 po 6 repsów.
Teraz zacznę 15:15 z KB24 po 7 repsów i zobaczymy jak pójdzie. Dokładnie, jak piszesz - zaokrągla się w górę.
Jaki progres masz na myśli? Ilość powtórzeń, ciężar, ubytek wagi?
Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
Kondycja do góry. To wiadomo, pod kątem tego ćwiczenia.
Najpierw 20min mogloby zabić, a po pewnym czasie wchodzi 30min i jest niedosyt.
Wagi nie pamiętam, bo nie była wtedy problematyczna, ale brzuch zassało fajnie! To bankowo!
Ciekawsze to niż 10000 swingow.
Gdyby nie skóra dłoni, to bym jechał ten dłuższy protokół też.
Zacząłem to z 12kg i za 2tyg chyba przeszedłem na 16kg pk 6 powt.
Cięższych kul jeszcze nie miałem, albo testu nie przeszedłem z 20. Nie pamiętam dokładnie.
W dłuższym protokole chyba po 17powt miałem robić. Był też problem z odmierzaniem czasu. 15:15 na zwykłym zegarze widać, a 36:36, to bym musiał kogoś zatrudnić żeby mi odmierzal.
Dawno to było! Czasy przedsmartfonowe, a może i przed gymbossem.. Na pewno ja go nie miałem.
Zmieniony przez - panteon w dniu 2019-04-30 09:42:38
Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
75820
Środa
LCCJ 2KB28 3 (2,4,6)
VWC KB24 15:15 20 x7 = 140reps /10 min.
Pierwsze koty za płoty! Poszło spoko, jeśli chodzi o ilość - właściwie 1/4 za mną. Jednak dojście do 80 serii będzie trudne... 7 repsów w 15 sekund już jest ciężko.
Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
75820
Dzięki! Jak daleko zaszedłeś? Jakie rezultaty?
Poniedziałek
Clean and Jerk 2KB24 5x (2,4,6)
VWC KB24 15:15 40x7 = 280reps/ 20 min.
No dziś poczułem moc wikinga - wprawdzie trochę zapasu jeszcze było, ale odciski też zaczęły puszczać. A to dopiero połowa drogi, gdzie tu drugie 280 repsów...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Szmat czasu trzeba by sięgać pamięcią żeby napisać, ale dobrze wspominam, chociaż największy problem miałem ze zdartym naskórkiem na dłoniach. Teraz Snatch nie robię przez kontuzję nadgarstka.
Tak czy inaczej kibicuję i zaglądam. Poza tym te dwie kule... szacunek.
Dziś zawiódł mnie timer albo smartfon, bo się wyłączył nagle po kilku setach i zanim go znowu uruchomiłem, to parę serii poszło na czuja, czyli bez stopera. Udała się wyciągną w sumie te 30 serii łącznie, co jak na dziurawą lewą rękę i tak jest ok.
Od soboty blok siłowy, ciekawe czy uda się równolegle robić Vikinga...