Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

wolf jkaiś mały:D

kamil i węgli obcięte względem masy?

Na mnie tylko Hoffmann wrażenie zrobił

@Wojtku tak Rühl nadal najwiekszy dzik, aktualnie jakos 135kg, dalej skubany cisnie ostro i trzyma miche.

@Mariusz ost. 2 tygodnie scielismy wegle na 700-720gr bo spadla aktywnosc a waga sie trzymala do samego konca. Czyli 300gr odpadlo z tego 100 podczas treningu. Wolf juz nie wroci, otwiera silke na polnocy niemiec w kooperacji z gym 80. Nie wiem czy 100 warzyl wogole. Widac ze nie czul sie dobrze, czesto znikal unikal troche ludzi i fotek ale tez pelno gownazeri bylo co go nawet nie zna. Chcialem najbardziej w sumie z nim fotke ale nie widzialem sensu bo naprawde wygladal w ubraniu jak normalny koles.

@Przemku, David to pro pelna geba dlatego jeszcze go nigdy bez formy nie widzialem. Roland Czciurluk wraz z zona prowadza go przed zawodami a sam Roland w aktywnych czasach wygladal tez konkretnie

A tak podsumowujac to Ci co najwieksze wrazenie na mnie zrobili na insta czy yt byli cieniami samych siebie tam. Mistrz niemiec do 100kg wygladal przy mnie jak maly chlopiec wiadomo ze jego jakosc to inny swiat ale mimo to jednak insta a real to 2 pary kaloszy. Tak samo ten Adolf Burkhardt co w czarnej koszulce jest, na masie 128kg na scenie 108 gdzie zdobyl pro a tez jakos mnie nie powalil, rama nie za szeroka grobosc klaty tez nie powala jedynie grube plecy i nogi przechoj. Natomiast Rico ten w okularach mnie rozj**al, na fotkach i yt wyglada na suchego ale wiora a na zywo j**any kawal miecha zaj**istej jakosci. Zyly na udach i lydlach bylo widac przez jeansy, Rama szeroka a to Classic Physique wiec mysle ze jeszcze o nim uslyszymy.

08.01.2019 Mini cut tydzien 1

Zrobilem off dzisiaj bo prostowniki i dwojki jeszcze zajechane ostro a niechce przy plecach rezygnowac z ciezkich wiosel i rack pull'a. A ogolnie sredni dzien, ostra zmiana pogody i taki jaki niewyrazny jestem


Zmieniony przez - Gugcio w dniu 08.01.2019 18:57:45

09.01.2019 Mini cut tydzien 1

Wstalem jakos o 9 przekrecilem 30min Cardio, posmazylem 2,4kg kuraka dla mnie i zonki, zjadlem sniadanko i uderzylem na silke.

Plecy

1. Wioslo sztanga w opadzie x 4 12 - 5
2. Low row na maszynie chwyt neutralny x 4 15 - 10 (caly sztos)
3. Sciaganie linek wyciagu pionowego x 4 12 - 7
4. Sciaganie drazka do bioder w opadzie x 4 15 - 10
5. Rack pull x 4 12 - 6

Trening poszedl zaj**iscie, mega pompa, sily sporo i wyrobilem sie w godzinke Jutro musze jechac po miecho ale przed praca w planie Czworki

10.01.2019 Mini Cut tydzien 1

Troche stresu bo bylem po miecho ale zdazylem w miare sie ogarnac i skoczyc na silke.

Czworoglowe Ud

1. Wyprosty x 6 15 - 8
2. Wypychania na suwnicy stopy wasko x 6 15 - 8
3. Front squat's x 4 10 - 8

25min Cardio na bierzni po treningu.

Trening spoko mimo ze odbiegal znaczaco od normalnego bo niestety czulem jakby przyczepy przy kolanach i lekki dyskomfort byl. Ale zakwasy i tak byly konkretne.

12 - 13.01.2019 Mini cut tydzien 2

Weekend jak to weekend Lidl po 3 tygodniach wolnego ale zlecialo na luzie. Drzemka i ogien z zonka na silke.

Klata

1. Wyciskanie na skosie dodatnim na smithcie x 5 15 - 6
2. Rozpietki na plaskiej x 4 15 - 10
3. Wyciskanie na hammerze siedzac x 5 15 - 8
4. Brama x 4 15 - 12
Cardio 30min na bierzni.

Trening sredni bo bark sie odezwal znowu i musialem zejsc z ciezaru. Mimo to na koniec pompa cyckow przekonkretna

13.01.2019

Waga z rana na czczo 108,4kg

Pospane jak to w niedziele i z rana 35min Cardio na czczo. Po 2 pierwszych posilkach zonka wyciagnela mnie na silke.

Triceps + Biceps + Brzuch

1. Prostowania z linka wyciagu x 4 15 - 10
2. Francuz stojac jednoracz z linka wyciagu x 3 15 - 12
3. Prostowania z drazkiem wyciagu podchwyt
4. Francuz z hantlami lerzac na plaskiej x 3 12 - 10
5. Uginannia z supinacja stojac x 4 15 - 10
6. Mlotki siedzac 12 - 10
7. Modlitewnik z hantla x 3 12 - 10
8. Unoszenia nog +8kg x 3 15 - 10
9. Allachy na wyciagu x 3 15 - 10

Trening niezle wszedl i pompa byla okrutna bo probuje teraz cwiczyc lapska w wyzszym zakresie powtorzen. Zawsze cwiczylem jak kazda inna partie 15 - 5 ale nie reagowaly na trening tak jakbym sobie tego zyczyl wiec sprobuje wyzszego zakresu z rzedu 20 - 10powt. Zobaczymy jak sie to przelozy na wyniki.


Na fotkach wczorajszy potreningowy i dzisiejszy 2 posilek ktory wlasnie opedzlowalem w robocie.









Zmieniony przez - Gugcio w dniu 14.01.2019 10:19:31

Zmieniony przez - Gugcio w dniu 14.01.2019 10:22:20

Zmieniony przez - Gugcio w dniu 14.01.2019 10:23:05

Wczoraj byl Off bo chcialem dzisiaj z zonka jechac zeby jej co nie co pomoc

15.01.2019 Mini cut tydzien 2

Pobudka o 4:45, sniadanko i pakowanie zarcie do pracy i ogien na dniowke. W pracy nawet spokojnie wiec jakos zlecialo. Po pracy godzinka drzemki, zjadlem przedtreningowy, zawiozlem mloda na trening i sam skoczylem na silke.

Dwojki + Lydka

1. Uginania siedzac x 6 15 - 10
2. Wypychania na suwnicy nogi wysoko na skraju platformy x 5 20 - 10
3. Mcpn x 4 12 - 6
4. Wspiecia na suwnicy x 10 20 - 10

Cardio 30min.

Trening dobry, dwojki rwa konkretnie lydki tez dobrze spompowane jedynie ten noworoczny ruch na silce mnie dobija. Ludzi od zaj**ania kazdy sie gapi jakby kosmite widzieli. Na Cardio przyjechalem na Chate bo srednio miejsca bylo a w domu jednak przyjemniej

strikte na poslakdi coś robisz ?

MARIAN 17

strikte na poslakdi coś robisz ?

Przyznam sie bez bicia ze aktualnie nic nie robie stricte na poslady Mariusz. W zeszlym roku kombinowalem troche z maszyna do wyprostow i hip thrust ale aktualnie Dupa jest atakowana przy okazji siadow, mcnpn, suwnicy i odwodzeniami. Mam nadzieje ze to wystarczy bo nie tylko ja ale i moja zonka zauwazyla ze dupa sie wieksza, twardsza i bardziej kwadratowa zrobila choc wiadomo ze moglo by byc jeszcze lepiej.

16.01.2019 Mini cut tydzien 2

Wczoraj z pracy wyszedlem pol godzinki pozniej wiec napisalem do zonki zeby byla gotowa to jak przyjade uderzymy od razu na silke liczac na to ze bedzie troche wiekszy luz. Tak tez zrobilismy i bylismy juz chwile po 16 na silce. Zonka leciala lydke, dwojki, tylek i brzuch a ja polecialem:

Barki + Brzuch

1. Wznosy w stojac x 4 15 - 8
2. Podciaganie sztangi do brody x 4 12 - 6
3. Wznosy w bok jednoracz z linka wyciagu x 4 20 - 12
4. Wznosy hantli w przod x 4 12 - 8
5. Ohp na smithcie x 4 15 - 10
6. Odwodzenia linek w tyl x 4 20 - 10
7. Allachy na wyciagu x 3 20 - 10
8. Wznosy nog x 3 15 - 12

W domu 30min Rowerka

Trening dobry, sila sie Trzyma wiec jest calkiem ok. Pompa tez nienajgorsza. W barku lekki dyskomfort ale sprobowal troche powyciskac i nie bylo tragedi ale wiadomo bez bolu bylo by lepiej. Ogolnie metabolizm sie rozkreca, hlod coraz wiekszy woda zlazi wiec lecimy dalej

18.01.2019 Mini Cut tydzien 2

Jak to po dniowkach lekka drzemka, zawiozlem mloda na trening indoloczylem do zonki na silce.

Plecy

1. Wioslo ze sztanga w opadzie x 4 12 - 6
2. Wyciag poziomy z drazkiem V x 4 12 - 10
3. Low row jednoracz x 4 15 - 12
4. Sciaganie drazka wyciagu pionowego x 4 14 - 7
5. Rack pull's x 4 12 - 5

W domu zaraz po treningu dokrecilem 30 min Cardio. Trening sam w sobie zaj**iscie wszedl i na koniec ledwo zywy bylem. Silowo jak narazie bez wiekszych zmian.

19.01.2019 DNT

Rano lidl i zakupki jakos przezylem i standardowo drzemka. Potem z zonka snulismy plany na wieczor bo Mloda spala po za domem. Pierw sobie pojedlismy naturalnie kazdy wg. Swojego makro Byly burgerki z wolowego tataru, Losos z frytasami z pieca takze dosc smacznie Na 21 sie nie wyrobilismy do kina wiec poszlismy jak zawsze na ostatni seans o 23:15. Tym razem Horror pt. "Palaroid". Wiadomo jak to w takich horrorach nic nowego nie ma ale pare mocnych scen byl az sam podskoczylem 2 x w fotelu a zonka wogole byla posrana i czesto odwracala glowe W domu bylismy przed 2 a ja mialem jeszcze jeden posilek do zjedzenia wiec wjechaly tosty z chudym serem i kurczakiem Keczup na fotach to praktycznia wersja Zero (ponizej 6gr wegli na 100ml).




20.01.2019 Mini Cut tydzien 2

Pospalem do 11, zrobilem 30min Cardio i zjadlem sniadanko poczym poszlem przed TV. Dzisiaj pierwsza nocka po ok. Polrocznej przerwie wiec len od samego rana. Po drugim posilku kimnalem sie 45min i kolo 18:30 skoczylismy z zonka na silke. Dzisiaj trenowalismy to samo wiec machnelismy razem dobry trening.
Czworki

1. Siady na smithcie x 6 20 - 10
2. Wypychania na suwnicy x 6 15 - 10
3. Wyprosty x 4 15 - 12

Na rozgrzewke poszedl rowerek i 4 seryjki wyprostow po 20 powt. Siady na smithcie jakas tam odmiana a w wersji high rep dla mnie zabojstwo Cholera wie ile to gowno warzy ale samego ciezaru bylo max 120 kg i tu poszlo 10 x a tak szlo caly czas 15 - 20powt. Zonka tez ostro walczyla Suwnica tez do bolu az nogi lataly i juz nic nie szlo robic. Dobilismy sie wyprostami z dobrym kontrolowanym ruchem i max. Dopieciem Chwilami mi nie dobrze bylo ale przezylem Zonka tez dobrze doj**ana byla zawiozlem ja do domu i uderzylem do tyrki. Zjadlem potreningowy i teraz slucham muzy i biore sie powoli do roboty Zdr dziki


Zmieniony przez - Gugcio w dniu 20.01.2019 22:58:39

fajnie że z żoną mozesz poćwiczyć ;)