When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
...
Napisał(a)
Dlatego i ile pamętasz, bardzo sceptycznie podszedłem do tej pozycji Jeśli ktoś nie jest gotowy na dłuższe wybiegania, to znak że już gdzieś na początku popełnił błąd. Ta druga strona, o której piszesz, bardziej do mnie przemawia.
...
Napisał(a)
Też jestem ciekawa zdania eksperta
Co do książek, to ta crossfitowa do mnie nie przemawia, za to bardzo podoba mi się podejście w książce Galloweya, który długie wybiegania uważa za niezbędny element planu kształtujący wytrzymałość.
Jeśli o mnie chodzi, może bym i 20km zrobiła ale przyniosloby to więcej szkody niż pożytku na obecnym etapie.
Z własnego doświadczenia uważam, że te długie biegi są potrzebne. Bieganie jedynie krótkich dystansow o długości maks. takiej jak na zawodach a zwykle nawet krótszych to jest to, co robiłam całe lato wg planu od trenera. Efekt? Po kilku tygodniach nie byłam w stanie pobiec ciągiem, bez żadnej przerwy 10km. I wcale nie byłam szybsza. Na zawodach 22km marszobiegu po górach zniszczyły mnie zupełnie, psychicznie i fizycznie. Ten sam dystans w maju, kiedy dopiero zaczęłam współprace z trenerem, nawet mnie nie zmeczyl. Mój plan był lepszy
Edit: jest jeszcze kwestia tego, że takie wybiegania mają duże znaczenie dla mojej psychiki Lubię i już
Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-11-19 12:23:52
Co do książek, to ta crossfitowa do mnie nie przemawia, za to bardzo podoba mi się podejście w książce Galloweya, który długie wybiegania uważa za niezbędny element planu kształtujący wytrzymałość.
Jeśli o mnie chodzi, może bym i 20km zrobiła ale przyniosloby to więcej szkody niż pożytku na obecnym etapie.
Z własnego doświadczenia uważam, że te długie biegi są potrzebne. Bieganie jedynie krótkich dystansow o długości maks. takiej jak na zawodach a zwykle nawet krótszych to jest to, co robiłam całe lato wg planu od trenera. Efekt? Po kilku tygodniach nie byłam w stanie pobiec ciągiem, bez żadnej przerwy 10km. I wcale nie byłam szybsza. Na zawodach 22km marszobiegu po górach zniszczyły mnie zupełnie, psychicznie i fizycznie. Ten sam dystans w maju, kiedy dopiero zaczęłam współprace z trenerem, nawet mnie nie zmeczyl. Mój plan był lepszy
Edit: jest jeszcze kwestia tego, że takie wybiegania mają duże znaczenie dla mojej psychiki Lubię i już
Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-11-19 12:23:52
...
Napisał(a)
No to jak lubisz, to polubisz bardziej. Nie wiem czy facet to guru czy znachor, ale wpadł mi przypadkiem podczas rozciągania i dobrze sie przy nim rozciągało (słuchałam z zainteresowaniem, czyli 10 min szybko minęło)...
...
Napisał(a)
paawo
No, bardzo elegancka definicja, tylko z pod czyjej niewoli.
Wiedzieć bym chciał kto szanownym koleżankom zniewolił te myśli, żeby trzeba było je wyzwalać?
ps. szkoda że jestem nieśmiały, bo też bym pogadał na te tematy.
A wracając do emancypacji... to jednak uważam, że lata zniewolenia i traktowania kobiet jako podgatunek człowieka, bez prawa do samostanowienia i decydowania w kwestiach społecznych, politycznych itd. jeszcze do połowy XIXw wycisnęły piętno na naszej psychice i sposobie postrzegania świata tak dalece, że nawet do dziś często krępujmy sie zabierać głos w "męskich" dyskusjach i to co u mężczyzn jest objawem zdrowia i jurności, u kobiety jest postrzegane jako objaw demoralizacji, zepsucia i wyuzdania i to budzi we mnie nieustannie bunt i dlatego nawet takie na pozór niewinne zabieranie głosu w tematach, w których "porządna i dobrze ułożona kobieta" zabierać głosu nie powinna jest dla mnie przejawem emancypacji choćby mojej własnej myśli.
2
...
Napisał(a)
"porządna i dobrze ułożona kobieta" - będzie umierać i żałować, ze tylu rzeczy nie zrobiła...
Ale to prawda co piszesz - nawet odpowiadając na żart typu "skojarzenie Fannsa" - mam pierwszą myśl "ee, nie wypada". Wprawdzie szybko po niej przychodzi kolejna "piep....yć to", ale taka prawda, ze gdzieś to siedzi.
Wracam do roboty pozarządzać facetami - dobrze mi to zrobi:)
Ale to prawda co piszesz - nawet odpowiadając na żart typu "skojarzenie Fannsa" - mam pierwszą myśl "ee, nie wypada". Wprawdzie szybko po niej przychodzi kolejna "piep....yć to", ale taka prawda, ze gdzieś to siedzi.
Wracam do roboty pozarządzać facetami - dobrze mi to zrobi:)
...
Napisał(a)
Paatik
Ale to prawda co piszesz - nawet odpowiadając na żart typu "skojarzenie Fannsa" - mam pierwszą myśl "ee, nie wypada". Wprawdzie szybko po niej przychodzi kolejna "piep....yć to", ale taka prawda, ze gdzieś to siedzi.
Paatik, nawet na siebie jestem zła często, bo wolę udać blondynkę, niż powiedzieć co myślę... i wkurzam się, bo nawet mnie śmieszą te Fanssa żarty, tymczasem przekaz podprogowy jest taki, że o mojej wartości stanowi rozmiar biustu lub fajny tyłek... i jednocześnie cieszy, jak ktoś napisze, ze fajnie mi w obcisłym nosz i bądź tufeministką...
1
...
Napisał(a)
Paatik dzięki za filmik. O tych naczyniach krwionośnych to czytałam właśnie u Gallowaya
to co u mężczyzn jest objawem zdrowia i jurności, u kobiety jest postrzegane jako objaw demoralizacji, zepsucia i wyuzdania
Tsu racja. Dużo zależy też od środowiska, w którym przebywamy. Ja spędzam sporo czasu ze znajomymi z drużyny, gdzie różne żarty i zachowania nikogo nie dziwią, ale już wśród innych mocno muszę się pilnować bo pewnych rzeczy nie wypada (a szkoda, byłoby weselej ).
to co u mężczyzn jest objawem zdrowia i jurności, u kobiety jest postrzegane jako objaw demoralizacji, zepsucia i wyuzdania
Tsu racja. Dużo zależy też od środowiska, w którym przebywamy. Ja spędzam sporo czasu ze znajomymi z drużyny, gdzie różne żarty i zachowania nikogo nie dziwią, ale już wśród innych mocno muszę się pilnować bo pewnych rzeczy nie wypada (a szkoda, byłoby weselej ).
1
...
Napisał(a)
Prawda co piszesz Tsu, ale i my(ja przynajmniej) mamy podobne problemy. Przyklad, Kabos wstawia kolejna samoyebke, ktoras z was napisze fajne bice, albo cyce, albo cokolwiek innego. Kazdy odbierze jak jest, zwykla ocena kobiecym okiem. A teraz odwrotny, wstawia ktoras z was zdjecie czy film, i co? I my (ja) biedne zuki musimy przefiltrowac, ktore walory mozemy pochwalic a ktore nalezy przemilczec bo nie wypada, a nie wypada, bo wiadomo jak zostana odebrane mimo, ze to zwykla ocena. Czyli cierpimy jeszcze bardziej, bo nie o wszystkich pieknych rzeczach mozemy pisac
Macie tam u siebie w babincu, taki przyklad, ze jak wstawi te swoje ciagi (co prawda w ujeciu pod swiatlo, ze techniki nie idzie ocenic), to ... no pieknie to wyglada i wiele by mozna napisac, ale(no wlasnie) nie wypada. Tak na marginesie, na film motywacyjny jak znalazl Nie nalezy do gangu siostr, to na pewno by niezrozumiala
Zmieniony przez - fanss w dniu 11/19/2018 2:05:27 PM
Macie tam u siebie w babincu, taki przyklad, ze jak wstawi te swoje ciagi (co prawda w ujeciu pod swiatlo, ze techniki nie idzie ocenic), to ... no pieknie to wyglada i wiele by mozna napisac, ale(no wlasnie) nie wypada. Tak na marginesie, na film motywacyjny jak znalazl Nie nalezy do gangu siostr, to na pewno by niezrozumiala
Zmieniony przez - fanss w dniu 11/19/2018 2:05:27 PM
2
...
Napisał(a)
Tsubame33... i to co u mężczyzn jest objawem zdrowia i jurności
Ni cholery gadanie nie przekłada mi się na jurność i zdrowie
Może ja staroświecki jestem, ale większość tych "męskich dyskusji" rodzi u mnie niesmak, sprowadzając coś bardziej wzniosłego jak akt kobiety i mężczyzny do pozycji srania, bez urazy oczywiście.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
...
Napisał(a)
Fanss... No dobra, ale żadna z nas nie napisze "brałabym"...
Szajba, gadanie, jak gadanie, ale nie o to mi chodziło. Sęk w tym, ze jak facet ma wiele partnerek, to zdrowy chłop jest... a kobieta jest łatwa, rozpustna i zepsuta.
Szajba, gadanie, jak gadanie, ale nie o to mi chodziło. Sęk w tym, ze jak facet ma wiele partnerek, to zdrowy chłop jest... a kobieta jest łatwa, rozpustna i zepsuta.
Poprzedni temat
Motywacja- wytrwałość-organizacja
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- ...
- 273
Następny temat
Bez spiny
Polecane artykuły