DT Brann- Headlong

Brann, czy ból w kolanie odczuwasz pod kolanem z przodu w momencie wyprostu nogi? Na przykład gdy idziesz pod wzniesienie czy schodzisz z niego? W momencie gdy rozluźniasz mięśnie? Czy ten ból to takie jakby kłucie pod rzepką?

Si. Ból odczuwam pod rzepką od wewnętrznej strony. Przy chodzeniu jest minimimalny -i jest odczuwalny w momencie kiedy pięta dotyka podłoża(dokładnie w tym momencie). Przy schodzeniu ze schodów boli najbadziej - tez dokładnie w momencie kiedy dotykam pięta schodu. Da się z tym żyć....ale wystarczy ze kilka razy przebiegne się w górę i dół po schodach, i już wtedy mocno boli przy chodzeniu- nawet kilka godzin.

A przy bieganiu jest najśmieszniej. Zaczynam z minimalnym bólem, każdy kolejny krok to zwiększenie bolu i po 100 metrach mam game over.

bo bieganie to złłoooo, kiedy to w końcu zrozumiecie ?


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-08-31 21:54:10

A przy przysiadach zapewne nie boli?

Brann - na bólach kolan się nie znam. Ale ze staniem walcz, bo w końcu wywalczysz. Widać było.
Ja dzisiaj wierzgałam przy ścianie, bo się uparłam na stanie na rękach. I momentami nawet nie było obciachu jak sie nogi od ściany odrywały. Ale te cudne chwile trwały jakieś mgnienie oka...

_Szajba_

A przy przysiadach zapewne nie boli?

jak ułożę odpowiednio stopy to prawie nie. Dzis poczułem lekko przy 4 i 5 serii ale było naprawdę bardzo znośnie.

Kolano skoczka- źle dobrane buty (moim zdaniem masz lekką pronację), kiepska technika biegu (lądowanie na pięcie) i najważniejsze - słabe czwórki.
Miałem kiedyś to samo, uleczyły mnie przysiady. Na YT znajdziesz filmiki z przykładowymi ćwiczeniami.

Paatik

Brann - na bólach kolan się nie znam. Ale ze staniem walcz, bo w końcu wywalczysz. Widać było.
Ja dzisiaj wierzgałam przy ścianie, bo się uparłam na stanie na rękach. I momentami nawet nie było obciachu jak sie nogi od ściany odrywały. Ale te cudne chwile trwały jakieś mgnienie oka...

Hehe. Mam już sińce na przedramionach i na dłoniach. Twarda ta podłoga. Zastanawiam się nad opcja że zamiast kłaść łapska pod głowę nie założyć poprostu kasku tez się będzie liczyć ?

_Szajba_

Kolano skoczka- źle dobrane buty (moim zdaniem masz lekką pronację), kiepska technika biegu (lądowanie na pięcie) i najważniejsze - słabe czwórki.
Miałem kiedyś to samo, uleczyły mnie przysiady. Na YT znajdziesz filmiki z przykładowymi ćwiczeniami.

. Googluje właśnie...i całkiem możliwe. Mam lekką pronacje i buty miałem dobierane pod nią. Druga sprawa ze kolano siadło po 4 teningu w nowych kapciach. No ale tu chyba decydującą role odegrało jednak przeciążenie podniesieniem kilometrażu o 100 proc niż nowe kapcie. Teraz trudno powiedzieć. Rezo albo USG tez ogarnę bo może określić rozległość uszkodzenia/zwyrodnienia więzadła.
Dzięki.