DT Brann- Headlong

U mnie ta superkompensacja musi się pojawiać- inaczej nie byłoby możliwości ciśnięcia życiówek kilka razy z rzędu, wiec trafiam z nią w czasie biegów. W przeciwnym razie nie pozwoliłaby na to głowa i ciało.Od dwoch miesięcy biega mi się dobrze. Możliwe za to że nie trafiam z siłowymi- tu jest w kratkę i czasami czuje że zbyt skróciłem czas odpoczynku. Staram unikać się trnenigub siłowego z poważniejszymi DOMSami Za to z nimi biegam i pływam :) 1000 -1500 metrów przepłyniętych 35-60 min można chyba potraktować jako element regeneracji a nie treningu. A z biegami to różnie. Dyszka na spokojnie to tez regeneracja :) DOMSy towarzyszą mi w zasadzie od początku treningu siłowego(listopada) przez 4 dni w tygodniu. Głównie klatka, plecy i poślady. Co do planu już tak to wyglada.

Zestaw jeden(trzy tygodnie w domu)

1. Poniedziałek siłowy „15”
2. Wtorek basen (regeneracja)
3. Środa siłowy 10
4. Czwartek bieg dyszka( zależy jak lezy; albo spokojnie i wtedy regeneracja , albo cisne )
5. Piątek siłowy 5
6. Sobota interwały (15/50 10 rund) -niby trening - ale to tylko 25 minut.
7. Basen -regeneracja.
Zestaw 2 ( w pracy nie mam dostępu do basenu- wiec wchodzi więcej biegania


Pn. Siłowy -trening
Wt. Dyszka -(czasami trening,czasami reg, czasami pol na pol)

Sr. Siłowy tenenig

Czw. Interwały 15/50 trening

Pt. Siłowy -trening

Sob. Dyszka (regenracja/trening)


Niedz. interwały


To jest tylko zarys tego co robię przez ostanie miesiące. Często coś przestawiam. Jak czuje ze DOMSy jeszcze nie pozwolą wykonać efektywnego teningu przekładam go na kolejny dzień i np. Zamiast tego idę na basen. Albo pobiegnę.


W domu jakość teningow jest dobra.

W pracy mam deficyt snu (5-6,5 h) i jest gorzej dlatego zdarza zrobić mi się dzień wolny.

Teoretycznie widzę regeneracji jest za mało, ale wydaje mi się ze np. Interwały biegowe 15/50 trwające 30 min to jest obciążenie po którym organizm się raczej szybko zbiera.


Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-08-03 15:34:48

Nie wiem na ile wiarygodny jest AW. Ale mówi ze na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy moje VO2 max coś tam drgnęło więc bez względu na oceny mojego planu jakieś pozytywne efekty on przynosi :)

Brann - co to jest AW? Program jakiś? Co robi te wykresiki „oddechowe”??? Oświeć niebiegaczy.

Paatik

Brann - co to jest AW? Program jakiś? Co robi te wykresiki „oddechowe”??? Oświeć niebiegaczy.

. Apple Watch. Zapewne algorytm wylicza z pomiarów tętna spoczynkowego i maksymalnego

Aaa takie buty. Ok. AW nie mam, wiec nie dopytuję się więcej. Ale chętnie popodziwiam wykresiki pokazujące Twoje postępy.

Zapewne tutejsi biegacze na Apple Watch buchną śmiechem. Dla mnie najważniejsze jest że jest zintegrowany z Apple Music i mogę biegać z muzyką bez telefonu. Playlisty mogę zmieniać w ciągu kilku minut. Reszta to dla mnie ciekawe bajery:)


Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-08-03 18:39:19

Mnie tez uświadomiłeś. Wiesz co mam kontakt czasami z takimi badaniami i z takich gadżetów wychodzi podobnie.
Ten wzrost VO2max o ponad procent to teoretycznie z 30 sek na dychę, Ale w ogóle bym się tym nie przejmował to parametr do biegów średnich albo nie wiem może walki na ringu.
A jak już chciałbyś się przejąć, to mój kalkulator wylicza z tego 43min/10 km

Wzrost jest o 7-8 procent. Z 46.34 do 49 teraz. 47,75 to średnia z całego okresu od kiedy mam AW. Kompletnie się na tym nie znam i nie wiem w jaki sposób ten algorytm działa ale najwyższą wartość wyliczył mi nie z ostatniej szybkiej dyszki ale ze ślimaczej piątki. Nie upieram się ze jest to jakiś wiarygodny wyznacznik ale koreluje to z moim subiektywnym wrażeniem ze od czerwca wytzymalosciowo i wydolnosciowo coś się wydarzyło i jest znacznie lepiej. Wiec jakby się zgadzało

...








Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-08-03 21:27:51

No to 42 min/10km
edit. dobra poważnie, nie patrz na to. Jakbyś zbadał progi zakwaszenia to byłby jakiś sens..



Zmieniony przez - paawo w dniu 2018-08-03 21:35:00