SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Lexi - ku spełnieniu marzeń / pods. s. 70, 142

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 303149

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Lexi_
3000 kcal to nie są zawrotne kalorie, zwłaszcza, że na tych 2700 waga mi rosła max 0,1 kg na tydzień, przez co w owe 3 miesiące urosła łącznie 1,2 kg, myślę więc, że świniomasa to nie była. :)

A do zredukowania mam brzuch, który nie łapie się w standardy zadowolenia z plażowej sylwetki. Gdyby się dało, redukowałabym tylko stamtąd, ale, skoro się nie da to walczę z całym ciałem.
I to nie jest moja wyobraźnia, bo mówią to koszulki i widzą inni ludzie, nie twierdząc, że jest inaczej. Więc nie zamierzam się zadowalać tym co mam, bo jak bziu robi masę to i tak wygląda milionkroć lepiej, niż ja kiedykolwiek i nikt tu nie poprzestaje na "nie najgorzej", a na 0 kalorycznym nagle tłuszcz z brzucha nie przeskoczy w cycki, ani mięśnie.
Poprzednio nie znałam mojego ciała i moim błędem były wysokie tłuszcze, przez co przytyłam dużo i wyglądałam strasznie, ale człowiek uczy się na błędach. Pozbyłam się 7 kg na niskich kaloriach. 1800 czy 1900 to jeszcze nie głodówka. Nic na to nie poradzę, że na 2700 nie tyję, a na 1900 nie chudne. Moje ciało lubi po prostu trzymać wagę.


Ja mam baaardzo zblizona sytuacje. Patrzac po zdjeciach to jestes smuklejsza ode mnie ale z tym brzuszkiem to mamy identycznie- oponka pod pepkiem+boczki. Tak samo z kaloriami- czy 1800 czy 2500 waga byla prawie taka sama. Co prawda ja juz sobie troche dalam spokoj, juz mi sie nie chce nad tym faktem rozpaczac a winnego ciezko znalezc. Fakt ze wydawalo mi sie ze brzuch sie "splaszczal" w krotkich okresach wiekszego odstresowania, tak jakby to mialo rzeczywiscie zwiazek z kortyzolem ale to takie domniemania raczej. Teraz juz mi sie nie chce tak obserwowac co i jak wplywa, wzmacniam core- moze pomoze a na pewno nie zaszkodzi, trzymanie diety tak samo a jak sie da pozbyc stresu to wiadomo ze dobrze- jak nie to warto chociaz minimalizowac
2

Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
Śpię 8-9 godzin, odkąd jem ashwę to jak dziecko. Ostatnio, odkąd rzuciłam drugą pracę, mam więcej czynników endorfinogennych, niż stresogennych.

Kortyzolu nie badałam.

23.01.2017

Legs I:
Squats 10x10-6, 45-60 s rest

10 x 8 x 40 kg
8 x 8 x 40 kg
10 x 10 x 35 kg
10 x 10 x 30 kg

Jakoś lekko. 10 x 6 x 45 za tydzień.

Good morning 5x10
20/25/30/35/20x15
20/25/30/35x5/20x12
20/25/30/30/30
15/20/20/20

Ok. Za tydzień 20/30/35/40/20.

Hip thrustes 5x15-10
5 x 12 x 60 kg
5 x 12 x 60 kg
5 x 15 x 50 kg
5 x 15 x 50 kg

Też jakoś lekko. Z gumami było. Do 70 teraz.

Odwodzenie nogi na wyciągu w tył 3x15
15-20 lbs

Brzuch:
Allaszki 3x
Kółko 3x
Unoszenie nóg 3x

Miska: 1900
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
Ta ashwagandha rzeczywiście taka dobra na lepszy sen? Kolejny raz już czytam taka opinię, a mam ostatnio problem ze spaniem i zastanawiam się nad zakupem.

A co do redu, to mam podobnie. Mogę jeść dużo kcal i nie tyję, ale żeby coś zredukować to trzeba mocno ciąć. Na dłuższą metę się nie opłaca, bo i samopoczucie i treningi kiepskie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
Wg mnie jest świetna. Nie zasypia się po niej łatwiej, ale gdy już zasnę - budzę się dopiero rano. Wcześniej w nocy po kilka razy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Nene87
Lexi_
na 0 kalorycznym nagle tłuszcz z brzucha nie przeskoczy w cycki, ani mięśnie.



byś się zdziwiła co organizm kobiety potrafi zrobić, gdy ma odpowiednią podaż kcal, nie martwi się o zapasy i dostaje odpowiedni trening



bez kitu.. nie piszcie takich bzdur... jeśli ktoś odkryłby jak sprawić, żeby tłuszcz z brzucha przeskoczył w biust to zapewne byłby jednym z najbogatszych i najbardziej znanych ludzi na świecie. Sport sportem ale jesteśmy tylko ludźmi a nie bogami..

a co do Lexi to wydaje mi się, że należałoby przypomnieć istnienie różnych kobiecych figur, specjalistą nie jestem ale wydaje mi się, że ciężko zrobić kaloryfer u jabłka taki samo jak nierealna są smukłe długie nogi u gruszki, możemy sobie gdybać o rekompozycjach, zmianie sylwetek ale pewnych rzeczy chyba się nie da przeskoczyć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
Kaka Ty to serio napisałaś? Przecież to chyba oczywiste, że nie chodziło stricte o wędrowanie tłuszczu z brzucha na cycki tylko o zachowanie równowagi w redukcji. Nie można ciąć 600kcal w ciągu 3 tygodni dodawać cardio i oczekiwać redukcji tłuszczu z brzucha. Redukcja to skomplikowana sprawa. Organizm dostaje szoku, kortyzol wywala do góry i brzuch zamiast spadać to rośnie. Kobieta to widzi i jeszcze większy stres i znowu tnie kalorie, a tutaj chodziło tylko o to, aby spróbować to ugryźć z drugiej strony i na bilansie 0 zobaczyć jak ciało reaguje. Jak dodałaś kalorii u siebie to się zapasłaś czy może ta oporna część Twojego ciała zareagowała pozytywnie?
Koniec tematu, wszystkie argumenty w tym temacie zostały przez nas wyczerpane, nie ma co śmiecić u Lexi
3

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
Lexi_
Wg mnie jest świetna. Nie zasypia się po niej łatwiej, ale gdy już zasnę - budzę się dopiero rano. Wcześniej w nocy po kilka razy.


Ja od jakiegoś czasu budzę się nad ranem i nie mogę zasnąć. Trzeba będzie wypróbować.

A co do redukcji, to pomyśl na czym Ci zależy bardziej, na efektach szybkich czy trwałych. Bo niestety jedno z drugim nie idzie w parze. Drastyczne cięcia czasem przynoszą szybki efekt (ale nie zawsze), a cena jest wysoka, bo to powoduje rozchwianie równowagi w organizmie. Organizm próbuje szybko nadrobić straty, zaczyna się tycie na dużo niższych kcal niż wcześniej, do tego niepohamowany apetyt i ciągłe uczucie głodu (niestety wiem z doświadczenia). Kolejne redukcje idą coraz gorzej. Niestety redu to długi proces, trzeba iść małymi kroczkami do przodu. Najtrudniejsze wcale nie jest wypracowanie efektów, ale ich utrzymanie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Na sen tylko melatonina. Próbowałem różnych supli (ashwa, gaba, zma, tryptofan...) ale tylko melatonona daje jakoś radę. Obecnie biorę 3mg od Puritians Pride.


Zmieniony przez - SzeA w dniu 2018-01-25 10:07:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
A na mnie ashwa najlepiej działa. Chociaż pewnie inny problem, bo u mnie to problem ze wstawaniem a nie zasypianiem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
Moim.zdaniem.shwa dziala
Zwlaszcza jak ktos jwst przemeczony duzo pracujw trenuje. Duzo stresu ma.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Susełek w martwym punkcie, czas pójść do przodu

Następny temat

Pomocy! :D

WHEY premium